Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Auto moze i dobre, ale biorąc pod uwage brak sensownych foteli i silnik 2,0 o co najmniej 10-12 tys zł za drogie.

 

AR ma zazwyczaj sensownie wycenione auta, tutaj lekko własciciel przesadził.

 

W E60 podstawą sa komfortowe fotele albo przynajmniej sportowe, skóra.

 

E60 z tkaniną ? :)

Edytowane przez vystelior
Opublikowano

To, ze za 79 to mozesz spokojnie rozglądać sie za 530d 2007r.

 

Tu masz salon PL inne auta :

 

http://otomoto.pl/bmw-520-2-0-diesel-salon-pl-i-wl-model-C22545466.html

 

http://otomoto.pl/bmw-520-salon-bmw-polska-1-reka-C20841975.html (ten tez golas)

 

http://otomoto.pl/bmw-520-f-vat-salon-rp-C22077832.html

 

 

Oczywiscie nie zniechęcam do tego auta z AR, ale powinies dostać jakiś przyzwoity raba za te taborety.

Opublikowano
Ulep, ulep. I powie Ci to każdy, komu będziesz to auto później chciał sprzedać. To, że dla Ciebie przekładka nie stanowi problemu - OK. Ale dla 90% kupców to będzie problem nie do przejścia, a dla pozostałych 10% okazja do zaproponowania ceny jak za właśnie ulepa. Oczywiście nikt Ci nie każe auta sprzedać, absolutnie. A już na pewno za cenę, jaką Ci będzie oferować ktoś ewentualnie skłonny mieć auto po przekładce. :cool2:
Opublikowano
musze Ci powiedziec ze masz race w 50%, gdyz tylko polowa kupcow sprawdza numer vin, reszta nie sprawdza i sprzedaje samochod po cenie normalnej(sredniej), wiem co mowie bo dorabiam sobie na sprowadzaniu aut z anglii, glownie bmw 3 lub audi a4, ale juz sprzedalem dwie 530 i nie bylo problemu ze sprzedaza,auta w bardzo dobrej kondycji i z malymi przebiegami, a to ze przelozone to nie znaczy ze bedzie sie cos dzialo(oczywiscie zalezo kto zrobi przekładke)
Opublikowano
Nie no ok, jeżeli kupujący wiedzą o tym, że kupują samochód po przekładce (uprzednio potwierdzając stan techniczny auta po tej przekładce) to nie widzę tutaj problemu. Tylko jest sporo osób, które nie wspominają o ty, że samochód jeszcze do niedawna miał kierownicę z drugiej strony...
Opublikowano
musze Ci powiedziec ze masz race w 50%, gdyz tylko polowa kupcow sprawdza numer vin, reszta nie sprawdza i sprzedaje samochod po cenie normalnej(sredniej), wiem co mowie bo dorabiam sobie na sprowadzaniu aut z anglii, glownie bmw 3 lub audi a4, ale juz sprzedalem dwie 530 i nie bylo problemu ze sprzedaza,auta w bardzo dobrej kondycji i z malymi przebiegami, a to ze przelozone to nie znaczy ze bedzie sie cos dzialo(oczywiscie zalezo kto zrobi przekładke)

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale nie informujesz potencjalnego nabywcy, że samochód jest po przekładce, dopiero jak prawidłowo odczyta VIN potwierdzsz ten fakt?

Opublikowano

jezeli odkryje ten fakt to dziekuje za romowe, zamykam samochod i ide do domu, bo zdarzylo sie ze kupiec kapnal sie ze to anglik i chcial upustu 10 tys zl.

jeden Pan odkryl fakt po 6 miesiacach, ale nie przyznalem sie ze wiedzialem o tym, mimo to kupiec byl zadowolony z samochodu i nie mial pretensji nawet.

Opublikowano
hehe ładnie kręcisz interes, chyba otworze Ci konkurencję, byłem kilka lat w Anglii i mam tam rodzinę więc będę je ściągał kontenerami heheh
Opublikowano
jezeli odkryje ten fakt to dziekuje za romowe, zamykam samochod i ide do domu, bo zdarzylo sie ze kupiec kapnal sie ze to anglik i chcial upustu 10 tys zl.

jeden Pan odkryl fakt po 6 miesiacach, ale nie przyznalem sie ze wiedzialem o tym, mimo to kupiec byl zadowolony z samochodu i nie mial pretensji nawet.

Czyli dobrze przypuszczałem. Oszukujesz ludzi i sprawia ci to satysfakcję?

Opublikowano

witam

moja rada 177 to troszeczke za mało dla e60 :nienie: . juz lepiej pomyśl o 2,5 lub 3,0

a pozatym za taka kase nikt nie chciałby przekładki :mad2:

Opublikowano

przypuszczam, a moze inaczej, wiem ze te auta sa w lepszym stanie i dluzej pojezdza niz te nawet z niemiec z oryginalnym przbiegiem okolo 250tys niz przelozony z anglii,

bmw 5 ktore ma przejechane 45tys wnetrze wyglada jak nowe, zapach wnetrza pachnie jak w dniu w ktorym wyjechal z fabryki, silnik suchutni, zero wypocin itp,

jezdzilem 330d z 2005r anglik,3 lata i zadnych awarii , gdy go kupilem mial najechane niecale 40 tys, zrobilem 75 tys, wymieniana i serwis tylko materialow eksplaatacyjnych.

z elektronika rowniez nie dzialo sie nic zlego, obecnie jezdze 530 od 5 miesiecy i odpukac wszystko gra,

zajmuje sie tym juz troche czasu i wiem, ze rok samochodu nie jest zdyt wazny, glownie liczy sie czy byl serwisowany i niski przebieg,a jak wiadomo w anglii 90% samochodow jest serwisowanych, gdy kupuje auto zawsze sprawdzam oryginalnosc przebiegu w bmw głownie bmw sytner nottingham i jeszcze nie napotkalem sie z cofaniem licznika,

owszem czasami kupuje auto z przytartym bokiem ,ale nigdy z uszkodzonym przodem, co daje wielkie szanse ze tym autem pojezdzi sie troche wiecej niz naszymi krajowymi lub nawet z niemiec.

Opublikowano
jezeli odkryje ten fakt to dziekuje za romowe, zamykam samochod i ide do domu, bo zdarzylo sie ze kupiec kapnal sie ze to anglik i chcial upustu 10 tys zl.

jeden Pan odkryl fakt po 6 miesiacach, ale nie przyznalem sie ze wiedzialem o tym, mimo to kupiec byl zadowolony z samochodu i nie mial pretensji nawet.

ladny trzeba miec tupet i zryty dekiel zeby robic ludzi w wała i się tym chwalić, mam nadzieje że ktoś Cie kiedyś pociągnie po sądach i zamkniesz ten swój szemrany inters.

Opublikowano

a jakby tak sobie głowe przełożyć w miejsce nóg ... a nogi w miejsce głowy ? ... oczywiscie profesjonalnie .. to jakby się funkcjonowało ?

 

 

hahahah polska specyfika .... wszystko zrozumiem ale przekładanie kierownicy z jednej na drugą to już są JAJA .. przepraszam za kolokwializm !

 

w zyciu bym takim czyms nie jezdził .. tym bardziej, że wyobrażam sobie w jakich to warunkach i z jakim " pietyzmem" te przekładki są robione

Opublikowano
samochód jak samochód, w każdym kraju są lepsze i gorsze (czy to z Niemiec, Włoch czy Belgii) ale tu chodzi o to, że OSZUKUJESZ ludzi i jeszcze bezczelnie się tym chwalisz na forum, a poza tym z tego co "słyszałem" to karoseria w Bmw nie jest trudna to przerobienia tzn. ma homologację na LHD i RHD (ale mogę się mylić) ale do tego dochodzi jeszcze zabawa z elektryką, gdzie mechanik chcę czym prędzej skończyć, ma inne zlecenia i MOŻE robić to niedbale,
Opublikowano
Nie no, najgorsze że gość nie widzi w tym nic złego, że oszukuje ludzi :mad2: . Ale kiedyś jak ktoś nieświadomie wyłoży kilkadziesiąt tysięcy na ulepa, to ci profesjonalnie poprzekłada uzębienie :norty:
Opublikowano

nie boje sie o to ze ktos mi przylozy, bo i z tego jeszcze wyciagne pieniadze(uszczerbek na zdrowiu)

kazxdy kantuje na samochodach, ja wcale nie musialem wiedziec ze auto jest po przekladce,czyz nie tak?

Opublikowano
kazxdy kantuje na samochodach, ja wcale nie musialem wiedziec ze auto jest po przekladce,czyz nie tak?

 

 

….. to jest Polska właśnie, bez komentarza. :duh:

Co do wyciągnięcia pieniędzy za uzębienie, to będziesz jeszcze musiał wiedzieć kto????, bo teraz ciemno się szybko robi :cool2:

Opublikowano (edytowane)
Niezły cfaniaczek, a możesz załatwić używaną oponę od Stara z Anglii? Aha żeby miała tylko przełożony bieżnik na właściwą stronę :mrgreen: Edytowane przez j30

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.