Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,

 

Mam problem z moją "małą" :( Od czasu do czasu zaleje mi którąś z cewek, przez co auto dostaje korby. Nie pali na wszystkie gary i są jaja. Szarpie, trzepie, chodzi strasznie głośno, jest zamulona i inne tego typu tortury. Osuszenie cewki oraz jej okolic pomaga. Ale ile można to robić? Częściej po deszczu albo jak topnieje śnieg. Do tego auto strasznie kopci na biało... Jeżdżę na gazie, zazwyczaj krótkie trasy. Na benzynie jest to samo. Do tego dziś zauważyłem biały nalot na koreczku wlewu oleju... masełko. Płynu chłodniczego raczej nie ubywa... choć cały czas świeci mi się kontrolka, że jest go za mało mimo, że dolałem mu prawie na maxa. Mam tak od momentu zakupu.

 

Istnieje inna możliwość niż uszczelka pod głowicą ? :duh:

Edytowane przez Kaszana
Opublikowano
Co do kopcenia na biało to jest to pewnie para wodna i to jest raczej normalne przy takich temperaturach. Nalot na korku oleju też nie musi oznaczać, że uszkodzona jest uszczelka. U mnie również się pojawia, jeśli samochód jest użytkowany na krótkich odcinkach :cool2:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Krótkie trasy w zimie=masło pod korkiem.

Woda do cewek dostaje się po masce jeżeli brak uszczelki lub jest uszkodzona(uszczelka grodzi silnika).Woda może się dostawać z uszkodzonych przewodów spryskiwaczy lub gdy woda dostaje się pod spryskiwacz i cieknie po przewodzie pod maske.Sprawdz czy wygłuszenie maski masz suche.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
osobiście to też się nawalczyłem z tym problemem ale od pół roku mam spokuj , przeważnie zalewało 1 i 2 gar pomogło lepsze dokręcenie osłony na silniku , potem pojawiła się woda na 6 garze , parę prób i rozwiązanie banalnie proste , przy 6 garze całkiem na samym końcu pokrywy głowicy jest mała luka , po wjechaniu w jakaś kałuże wlewała się woda wiec zakleiłem tą lukę gąbka od okien i problemu żadnego niema :) po wiejsku ale skutecznie
Opublikowano
Jeśli chodzi o parę wodną i trochę masła pod korkiem, to jeżeli na bagnecie niema masła i w chłodnicy niema oleju, a poziom borygo utrzymuję się na stałym poziomie, to niema się co przejmować, to normalne w zimie (zwykłe skraplanie). A jeżeli chodzi o zalewanie cewek, miałem podobny problem, przeważnie zalewało mi drugą cewkę od strony kabiny, a mianowicie woda wciekała pod maskę od strony wycieraczek, kapała na osłonę silnika i wlewała się przez zaślepkę śruby trzymającej pokrywę prosto na świecę. Poprawiłem uszczelkę maski, uszczelniłem zaślepkę silikonem i po sprawie. Jeszcze mała podpowiedź, pod maską na wygłuszeniu było widać wyraźne zacieki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.