530d. Jak wam pali w duże mrozy?

[romomieczu]

Ja może mam trywialne pytanie, ale jak przekręcę stacyjkę to pali się pre-heating z 3 sek a potem gong i info o temperaturze poniżej 3 stopni. Teraz nie wiem czy te komunikaty na siebie nachodzą, czy info o temperaturze włącza się gdy już świece się nagrzały ?

 

Pozdrawiam

 

te komunikaty są niezależne od siebie

 

wracajac jednak do tematu moje auto przy -15 zapaliło bez problemu (po wygaszeniu komunikatu o podgrzewaniu świec) :cool2:

[przebieg 300 tys. km pęknie tym tygodniu, oryginalny akumulator, paliwo zimowe]

[krys32]

no to niedobrze bo boję się ich wymieniać żeby głowicy nie trzeba było ściągać jak się ukręci:/

 

Nie bój się kolego :D Wstaw do garażu, niech rozmarznie kup najlepiej CX boscha (dla dużo lepszy niż WD-40) po psiukaj, zostaw na 15 minut i powinno być dobrze. Ja tak wymieniałem u siebie ja miałem diesla a nie były wyciągane 10 lat. Powodzenia :D

[Shadow69]

Koledzy, pytanie trochę z innej beczki, takie małe OT

Kiedy wprowadzają na stacjach paliwa arktyczne?

Z tego co się orientuje to na razie mamy zwykłe zimowe.

Bo zastanawiam się czy nie dolać swojej buni trochę tego shitu przeciwko krzepnięciu paliwa

[Manolito77]

Słyszałem i czytałem nawet gdzieś na forum, że na cały zbiornik ON można wlać 2-3 litry benzyny i będzie to skuteczniejsze niż te wszystkie "cudne środki' w sklepach.

Pzdr.

[CICHY525]

Wracając do środków przeciw-krzepliwych do ON to ja od 3-4 lat nie dolewam nic i nie miałem żadnych problemów.Tankowane na Orlenie zwykły Ekodiesel, nie żadna tam verwa.Kiedyś (ze 4-5 lat temu) kupiłem taki środek nie pamiętam nazwy,był w butelce 0,5 :mrgreen: ,trzymałem go w garażu nie ogrzewanym gdzie temperatura ok -15 zrobiła się z tego galareta.

[Shadow69]

Owszem, z samego środka zrobi się galareta, ale robiłem test z letnim paliwem z dodatkiem, i bez.

Czyste zamarzło, a to z dodatkiem nie, więc jednak działa. :cool2:

[CICHY525]

Co do odpalania to muszę się pochwalic że moj Tds pali przy -18 na dotyk po 1 podgrzaniu świec (wiem,wiem temat o 3.0d).Świece wymienione w zeszłym roku na NGK (30 zl/szt) przy okazji zmiany kolektora ssącego (jedna robota,a koszt nie za duży).

[gib]

Jeśli można to się tak trochę podepne z zapytaniem. W czwartek wieczorem (~10*) odpaliłem samochód (530d 2000r 211.000) dopiero po 2 razach (oczywiscie czekałem aż swiece sie podgrzeją), w piątek rano (w nocy pewnie koło -15 było) kręcił, kręcił ale w koncu aku zdechło, na prostowniku troche podładowałem, po czym jeszcze probowalem z kabli - znów lipa. Wymieniłem filtr paliwa, znów kreci jak głupi, ale nie odpala...wyjmując króćce z obudowy filtra paliwa nie ulało sie praktycznie ani kropli ropy, czy jest to oznaka zgestnienia/zamarzniecia ropuchy ?? Paliwo tankowane na Shell'u lub Orlenie (ostatnio ojciec po uzytkowaniu mojego samochodu zalał na Neste). Z góry dzieki za odpowiedz lub jakies info.

 

Pozdrawiam

 

Dostałem własnie info, ze odpaliła. Winą było paliwo (byli zszokowani w ogole kolorem tego paliwa i ogolną konsystencją, kolezka specjalnie na pokaz przygotował mi w słoiczku normalne paliwo i w drugim te z Neste) - efekt pompa do wymiany (przy okazji odkryli, ze 3 świece zgon zaliczyły, rowniez wymienione + spuszczenie paliwa i płukanie baku). Dodał na koniec, ze przed chwilą samochód z podobnymi objawami wjechal na warsztat - zatankowany równiez na Neste.

[CICHY525]

Dlatego trzeba się nie łaszczyc bo tam jest 5 groszy taniej.

Bo nie ma nad tym wszelkim dziadostwem kontroli i robią co chcą,a to że samochód na ściekach nie pojedzie to problem klienta,a oni tylko kasę liczą.A teraz im już nie udowodnią.Oglądałem kiedyś program w TV (nie pamiętam jaki) i było o tym problemie,to wszyscy twierdzą nawet ci co kontrolują,że dobrze jest a oni czasu na takie rzeczy nie mają.Po prostu wszyscy na ten biedny naród d*** wypieli bo im to [bAD] dobrze jest.

Ale po takich zabiegach i dobrym paliwku będzie buczeć aż milo :cool2:

[Dexter87]

A mi dziś przy -20 ledwo odpalił :duh: . Miałem tdes-a z 96 roku i palił mi przy -26 na dotyk :) a z 3.0d mam lipę ,świece sprawne rok temu wymieniane w serwisie bmw.Myślałem nad wtryskami ale silnik pracuje idealnie jak juz odpali nie kopci i równiutko chodzi.Co to może być?

[Shadow69]

Filtr paliwa zmieniałeś?

Może układ zasilania nie domaga - w sensie pompka?

Ew na próbę zmień stację, może jakieś trefne paliwo mają.

[CICHY525]

Może miec słabe ciśnienie paliwa.Przydało by się również komprechę na garach pomierzyć.

[Dexter87]

Rok temu był remont góry silnika w serwisie bmw + wymiana wszystkich filtrów olejów, świec i kolektora ssącego. Miesiąc temu wymieniłem olej + filtry w tym filtr paliwa. Mi się wydaje że przekaznik świec żarowych przestał współpracować, co wy na to?

[gib]

Dlatego trzeba się nie łaszczyc bo tam jest 5 groszy taniej.

Bo nie ma nad tym wszelkim dziadostwem kontroli i robią co chcą,a to że samochód na ściekach nie pojedzie to problem klienta,a oni tylko kasę liczą.A teraz im już nie udowodnią.Oglądałem kiedyś program w TV (nie pamiętam jaki) i było o tym problemie,to wszyscy twierdzą nawet ci co kontrolują,że dobrze jest a oni czasu na takie rzeczy nie mają.Po prostu wszyscy na ten biedny naród d*** wypieli bo im to [bAD] dobrze jest.

Ale po takich zabiegach i dobrym paliwku będzie buczeć aż milo :cool2:

 

Ja o tym wiem i napomnknalem, ze tankuje na shellu/orlenie (i nawet na BP wczoraj widzialem w miare przystepną cene - o ile można w ogole to tak nazwać - 5.78 :) a tak jak wspomniałem wczesniej ojeciec mi zalał chyba z przwyczajenia na Neste bo zawsze tam swojego ceed'a tankuje

[zapora]

Pali bez problemu. Dwa lata temu wymieniałem świece żarowe.

[gib]

No i odberałem, troche poszło dziengów, ale najwazniejsze, ze jest już sprawna :) polecili bym zalal jakies lepsze paliwo, to na orlenie dogodzilem i zalałem całość vervą. Odpala jak zła !

 

Pozdrawiam

[Colliber]

W niedziele wieczorem odpaliła po dłuższym postoju, w poniedziałek rano umarła.

W środę wymieniłem filtr paliwa, doładowałem akumulator i po dłuższym kręceniu odpaliła.

W czwartek odpaliła po dwóch próbach, i bez problemu dowiozła mnie do roboty.

Dziś rano znów zgon, kręci a nie odpala.

Gdzie szukać przyczyny?

Świece? Wszystkie sześć by padło?

Przekaźnik?

Dodam tylko, że rozrusznik kręci sprawnie, a silnik nawet nie gdaknie, nie parsknie, nie zaksztusi się, nic.

Tak jakby w ogóle nie dostawała paliwa, kręci i dupka. :mad2:

[CICHY525]

to na orlenie dogodziłem i zalałem całość vervą

Powiem Ci kolego że ja tankuje już parę lat czy lato,czy zima na Orlenie zwykłą ropę czyli Ekodiesel i nigdy nie miałem problemów z paliwem.Lałem kiedyś Verwę ale uznałem że nie warto przepłacać jak nie widać różnicy-i miałem rację.Ale dobrze,że problem rozwiązany.

Dziś rano znów zgon, kręci a nie odpala.

Gdzie szukać przyczyny?

Pełen sukces w dieslu podczas mrozów to przede wszystkim dobra kondycja silnika.Dobra kompresja na cylindrach,sprawny układ wysoko ciśnieniowy-pompa i wtryskiwacze,sprawne podgrzewanie-świece(nie musiało paść od razu 6,w taki mróz ważna jest każda wystarczy 1-2 i już jest utrudniony rozruch) no i oczywiście dobre paliwo,czego przykładem byl problem u kolegi "gib".

Świece nie są wieczne i też się przepalają,z własnego doświadczenia wiem (po kolejnym z rzędu dieslowi) że żywotność świec to ok 2-3 lata.W dieslu się je lekceważy,a są one prawie tak ważne jak świece w silniku benzynowym.

No i trzeba pamiętać-W MROZY JEST BARDZO WAŻNE ABY MIEC ZBIORNIK ZATANKOWANY DO PEŁNA LUB JAK NAJWIĘCEJ.Czym mniej paliwa w zbiorniku tym większe prawdopodobieństwo wytrącenia się parafiny z ON.

Pozdr.

[gib]

@ CICHY525 - Oczywista sprawa, że nie bede cały czas tankował Vervy czy V-Power, zalecili wczoraj to tak zrobiłem - w koncu to tylko pare złotych róznicy :)

 

@ Colliber - objawy bardzo podobne do moich. Masz mozliwość wstawienia auta do garazu, najlepiej ogrzewanego ? Może odprzeje jakoś. Co do świec to gdzieś na forum lub nawet w tym wątku wyczytalem, ze 3.0d odpali nawet na 1-2 świecach sprawnych, a z kolei woczraj kolega mi powiedzial, ze przy 3 padnietych rozruch praktycznie nie mozliwy by był. Z ciekawosci zapytam gdzie tankowales ?

[Colliber]

Po wymianie filtra pojechałem zatankować do pełna na stacji Orlen zwykły Eko-Diesel.

Dolałem siuwaksu przeciw wytrącaniu się parafiny zakupionego na tej samej stacji. Na opakowaniu dumny napis oznajmiał, że uszlachetnia paliwo do -40* C.

Podejrzewam, że szlag trafił ów przekaźnik i żadna ze świec nie grzeje bo silnikiem nawet nie telepnęło, nic, zero oznak nawet zakrztuszenia.

Zobaczymy, przekaźnik już zamówiłem w ASO, jutro będę grzebał, a trzy świece wymieniałem późną jesienią AD2010, czyli powiedzmy półtora roku temu.

Zastanawiające jest dla mnie to, że w niedziele po trzydniowym postoju odpaliła bez zająknięcia, a od poniedziałku zabawa w ciuciubabkę... :mad2:

[CICHY525]

a trzy świece wymieniałem późną jesienią

A nie trzeba było wymienic wszystkie?

Jedna robota,a koszt niewielki.Nigdy tak się nie robi.

[legrooch]

Nagrałem dziś odpalenie u siebie. Zrobiłem jedną głupotę - podwójnie podgrzałem, ale wczoraj przy pojedynczym i jednym stopniu mniej zapalił identycznie.

[Colliber]

A nie trzeba było wymienic wszystkie?

Jedna robota,a koszt niewielki.Nigdy tak się nie robi.

 

Nie robiłem tego osobiście, mechanik stwierdził że trzy są dobre, a on boi się je ruszać, bo mogą się urwać... :duh:

[CICHY525]

No pali wzorowo :cool2:

Ale piosenka Perfectu-Niepokonani była tutaj jak najbardziej na miejscu-niepotrzebnie wyłączyłeś radio :mrgreen:

mechanik stwierdził że trzy są dobre, a on boi się je ruszać, bo mogą się urwać...

Ja pierniczę ten człowiek którego nazwałeś mechanikiem minął się z powołaniem,po prostu brak słów :mad2: .

[Colliber]

Ja pierniczę ten człowiek którego nazwałeś mechanikiem minął się z powołaniem,po prostu brak słów :mad2: .

 

Teraz nic na to nie poradzę, teraz pozostało mi tylko "Płacz i płać!"