Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam panów nadal szukam e46.

 

Mam okazję kupić e46 z 2002r z silnikiem 2.0 R4 150KM.I chciał bym się dowiedzieć czy warto jest kupić takie auto z przebiegiem 240000 km.Czy bać się o motor przy takiej ilości km.ja aktualnie mam teraz e36 320i i mam 317kkm ale to jest jednostka R6 i wiem że to nic na ten silnik i jest on na Pb.A tu diesla chcę kupić i czy warto jest zainwestować w to auto ok. 23tyś. PLN. Co chłopaki powiecie o tych silnikach jakie spalanie.Przeszukałem forum i jedni piszą, ze pali 10l jedni że w granicach 6-7.Chciał bym aby któryś użytkownik się wypowiedział.auto jest zadbane sprowadzone na polskich blachach.

Za odpowiedzi i rady dziękuję wszystkim.

 

pozdrawiam emilo

Opublikowano

240 tyś dla 10 letniego auta - dużo? 24 tysie rocznie.

Normalny przebieg dla diesla.

 

Moje pali 8-8,5 głównie miasto. W porówniu do poprzedniego auta, które było 200 kg lżejsze, pali litr więcej.

Według mnie normalne spalania. 6 litrów chyba nigdy nie osiągnę, jak niektórzy.

Opublikowano

Ja na Twoim miejscu sprawdziłbym stan techniczny pojazdu i jeśli jest ok to bierz.

Nie odnoś ceny do rocznika i przebiegu tylko do stanu technicznego.

Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

..............................................................................................

Freude am fahren


Moje auto - http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=190785

Opublikowano

Tak jak Krzysztof pisał, sprawdź dokładnie faktyczny stan przed kupnem w aso/u mechanika specjalizującego się w BMW/poszukaj jakiegoś hobbisty.

 

Jak "2" jest z przodu a wnętrze wygląda na niezniszczone/zadbane itd. to jest wielka szansa na brak korekty licznikowej/"nieznaczna"(jeśli w ogóle można tak powiedzieć).

 

Jak Będziesz Dbał to bumka posłuży 2x tyle.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Witam koledzy dziękuje za odpowiedzi.

 

Mam tylko sprawę na co w szczególności zwrócić uwagę przy zakupie diesla.Jak do tej pory miałem tylko benzynę i wiedziałem na co trzeba zwracać uwagę przy zakupie auta na Pb.Wiem jak silnik powinien chodzić itp.A na dieslu nie wiem na co w szczególny sposób popatrzeć.Jak się te silniki zachowują podczas przyspieszania jaki ma mieć kolor dym z rury wydechowej.Proszę was o rady będą dla mnie bardzo cenne.Auto wygląda na zadbane zostało sprowadzone w 2011r.I w środku jest przyjemnie jedynie to siedzenie ma jakąś plamę nie dużą.Ktoś co wylał chyba a tak to jest bdb stan.

Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

Opublikowano

Kolego jak "Chcesz przyoszczędzić" to pojedź tym autkiem chociaż do serwisu który robi diesle i dysponuje sprzętem (zapłacisz raz ale przy oględzinach zawsze się czegoś nowego Dowiesz od mechanika).

 

Od myślników to nawet nie wiem od czego zacząć ........ :) :

 

- Poczytaj dział mechaniczny chyba najlepiej;

- w przedziale 2000-3000 rpm autko powinno powodować bardzo duży :D na twarzy kierowcy (przycięcia/zawahania niedopuszczalne);

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Dziękuje za odpowiedz jestem umówiony z kolesiem na jazdę testową to zobaczę.Mam nadzieję że to będzie lepiej jechać jak moje e36 2.0i R6.Ale mam obawy co do diesli bo już oczytałem się o wypadających klapkach w kolektorze i mam teraz gwoździa Hehe. No cóż muszę zaryzykować albo się wycofać.A w serwisie koszt sprawdzenia to ok 700zł.
Opublikowano
Dziękuje za odpowiedz jestem umówiony z kolesiem na jazdę testową to zobaczę.Mam nadzieję że to będzie lepiej jechać jak moje e36 2.0i R6.Ale mam obawy co do diesli bo już oczytałem się o wypadających klapkach w kolektorze i mam teraz gwoździa Hehe. No cóż muszę zaryzykować albo się wycofać.A w serwisie koszt sprawdzenia to ok 700zł.

 

Lepiej wydać te 700 niż się wpakować w szrota.

Opublikowano
Witam koledzy dziękuje za odpowiedzi.

 

Mam tylko sprawę na co w szczególności zwrócić uwagę przy zakupie diesla.Jak do tej pory miałem tylko benzynę i wiedziałem na co trzeba zwracać uwagę przy zakupie auta na Pb.Wiem jak silnik powinien chodzić itp.A na dieslu nie wiem na co w szczególny sposób popatrzeć.Jak się te silniki zachowują podczas przyspieszania jaki ma mieć kolor dym z rury wydechowej.Proszę was o rady będą dla mnie bardzo cenne.Auto wygląda na zadbane zostało sprowadzone w 2011r.I w środku jest przyjemnie jedynie to siedzenie ma jakąś plamę nie dużą.Ktoś co wylał chyba a tak to jest bdb stan.

Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

A co cie skłoniło do takiej zamiany? W tych czasach i okolicznosciach " obowiązujących" przy sprowadzaniu używanych samochodów.

Opublikowano
Witam koledzy dziękuje za odpowiedzi.

 

Mam tylko sprawę na co w szczególności zwrócić uwagę przy zakupie diesla.Jak do tej pory miałem tylko benzynę i wiedziałem na co trzeba zwracać uwagę przy zakupie auta na Pb.Wiem jak silnik powinien chodzić itp.A na dieslu nie wiem na co w szczególny sposób popatrzeć.Jak się te silniki zachowują podczas przyspieszania jaki ma mieć kolor dym z rury wydechowej.Proszę was o rady będą dla mnie bardzo cenne.Auto wygląda na zadbane zostało sprowadzone w 2011r.I w środku jest przyjemnie jedynie to siedzenie ma jakąś plamę nie dużą.Ktoś co wylał chyba a tak to jest bdb stan.

Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

A co cie skłoniło do takiej zamiany? W tych czasach i okolicznosciach " obowiązujących" przy sprowadzaniu używanych samochodów.

 

Kolego możesz mi troszkę rozwinąć swoją myśl :?: A odnośnie zmiany to chcę nowsze i każdy do okola mówi,że diesle sa bardziej oszczędne i tak myślę że zrezygnuję z mojej e36 i kupię coś nowszego.Kolego ale nie wiem o co ci chodzi w tym zdaniu " W tych czasach i okolicznościach " obowiązujących" przy sprowadzaniu używanych samochodów" .Jak byś mógł opisać co miałeś na myśli będę wdzięczny.

 

pozdrawiam emilo

Opublikowano
Chodzi mi o to, czy masz świadomość co się teraz do Polski sprowadza. Jeżeli chodzi o spalanie to ta róznica powoli się zaciera i nie jest juz tak drastyczna. Twój wybór, ale jeśli bardziej sie znasz na benzynie to raczej przy niej pozostań. Zapewne zauważyłes co to są za problemy ze sprowadzanymi dieslami. To jedno wielkie pole minowe i co chwila ktoś na nie włazi. Myślę, że w benzynie jest trochę lepiej, ale tylko trochę.
Opublikowano
Jeśli mieścisz się z rocznym przebiegiem w 30k km to raczej bez sensu jest przesiadać się na diesla. Przynajmniej z ekonomicznego punktu widzenia.

Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

..............................................................................................

Freude am fahren


Moje auto - http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=190785

Opublikowano
Tak jak Krzysztof pisał, sprawdź dokładnie faktyczny stan przed kupnem w aso/u mechanika specjalizującego się w BMW/poszukaj jakiegoś hobbisty.

 

Jak "2" jest z przodu a wnętrze wygląda na niezniszczone/zadbane itd. to jest wielka szansa na brak korekty licznikowej/"nieznaczna"(jeśli w ogóle można tak powiedzieć).

 

Jak Będziesz Dbał to bumka posłuży 2x tyle.

 

Pozdrawiam

 

Po raz kolejny widzę zapewnienia że 2.0d zrobi bez problemu 400-500 tys km. Ma ktoś auto z takim przebiegiem ? Jak wyglądają koszty eksploatacji po przekroczeniu 200 tys km ?

Opublikowano

Pozwolę sobie przytoczyć wypowiedź z mojej galerii:

 

"JohnnyBravo sadzę, że ocena tylko na 200+ mojej starej kierownicy to przez grzeczność :wink: , bo ja ze swoim aktualnym bagażem doświadczeń daje 300/400+ :mrgreen: ."

 

Również szybkie zaznajomienie z "moimi wypocinami" :mrgreen: daje pogląd o rzeczach które idą pod nóż przy takim przelocie w 320d. Całość jest utrzymana z wersji optymistycznej, bo jak zaczynają siadać wtryski/pompy/turbo to niestety nie jest tak kolorowo.

 

Kupno diesla aby śmigać nim tylko po mieście jest niepraktyczne .........granice przebiegu podaną przez Krzysztof_Toruń bym minimalnie zaniżył.

 

Pozdrawiam

Opublikowano
kolego powyżej 200 tys. dwumasa, turbo, wtryski, do wymiany będą prędzej czy później, a kiedy to już zależy od poprzednich właścicieli. Tak jak koledzy radzą poniżej 30 tys. rocznie nie warto się pakować. Poza tym 2.0d to nie jest mistrz ekonomii w mieście także powinieneś być tego świadomy.
Opublikowano

Chłopaki ja co tydzień robię ok 400-500km więc w miesiącu wychodzi jakieś 2-3tyś.W ciągu roku zrobię jakieś 25-35kkm.To myślicie że się opłaca pchać w diesla czy nie.Bo myślę czy nie znaleźć kogoś abym z nim pojechał do Niemiec tam kupił i miał bym może realny przebieg.Co o tym myślicie :?: Dziękuje za odpowiedzi.

 

pozdrawiam emilo

Opublikowano
Chłopaki ja co tydzień robię ok 400-500km więc w miesiącu wychodzi jakieś 2-3tyś.W ciągu roku zrobię jakieś 25-35kkm.To myślicie że się opłaca pchać w diesla czy nie.Bo myślę czy nie znaleźć kogoś abym z nim pojechał do Niemiec tam kupił i miał bym może realny przebieg.Co o tym myślicie :?: Dziękuje za odpowiedzi.

 

pozdrawiam emilo

 

Zrób sobie prosty rachunek: wg danych fabrycznych 320d pali 5.6 litra / 100 km co przy cenie ON 5.7 zł za litr daje ci 8000 zł za 25 000 km. Jeśli kupisz 320i 170 km które pali średnio 8.9 l / 100 km to przy cenie benzyny 5.6 zł daje 12500 zł za przejechanie 25000 km. Czyli w kieszeni masz 4.5 tys zł na ewentualne naprawy.

 

Obliczenia są dla danych fabrycznych (spalanie w cyklu mieszanym). Jeśli chcesz mieć dokładne obliczenia to musisz uwzględnić to w jakich warunkach będziesz jeździć. Realne dane na temat spalania można znaleźć na forum. Może warto pomyśleć o LPG power?

Opublikowano (edytowane)

Kolego takie kalkulacje ja już robiłem i mam już w swojej e36 sekwencję ale chcę nowsze auto bo moja jest z 10.1991roku i już jest stara.Chcę kupić coś po 2001r.Najlepiej po liftingu.Już widziałem tych aut chyba z 50szt. I tak naprawdę nie ma co kupić bo sprzedający kombinują, że makabra koleś pisze 2004rok produkcji a na pasach jest 03.2001.Albo chcą taką cen,e że głowa mała.Nie chce nikogo obrażać ale wszystko rozumie tylko w granicach rozsądku.

Jutro mam jazdę testową 320d odpisze vin i sprawdzę historię.Ale poszukiwania nadal trwają, jak nie to pojadę z kimś do DE i tam kupię może z niekręconym przebiegiem.

To co jest w naszym kraju to masakra jadąc na giełdę samochodową patrzę na wygląd auta w środku (zwracam uwagę na detale,przetarcia na kierownicy itd.) oraz na przebieg auta.Ostatnio byłem na giełdzie i np. na liczniku było 154kkm a środek zniszczony (kierownica przetarta,nawet szwy puściły, gałka od biegów wytarta,tapicerka zniszczona) i tak myślę, że to auto chyba ma przejechane z 800kkm. I zacząłem je bardziej oglądać.Właściciel był tak ciemny,że nie zauważył przywieszki od wymiany oleju w Niemczech i tam był przebieg wpisany z datą 12.06.2010r. a liczba kilometrów wynosiła 640kkm.A właściciel szedł w zaparte, że ma książkę na auto i przebieg jest udokumentowany. Na pokazanie mu tej przywieszki mówił że to ktoś sobie jaja robi z niego i ktoś mu ją podłożył, aby nie sprzedać auta.To co współcześni ludzie kombinują to robią bez żadnego zahamowania,byle się pozbyć i niech się ktoś inny z tym autem buja.Szukam nadal e 46 .

Pozdrawiam emilo

Edytowane przez emilo
Opublikowano

Po raz kolejny widzę zapewnienia że 2.0d zrobi bez problemu 400-500 tys km. Ma ktoś auto z takim przebiegiem ?

 

Miałem E46 z początku produkcji tzn. model 1998 320d.

Samochód miał przejechane 450.000 km przy czym ja zrobiłem ostatnie ~60.000 km.

Użytkowałem samochód ~ 2 lata i z wymian amortyzatory i poduszki pod silnikiem.

Z silnikiem żadnych problemów !

Opublikowano
Kolego takie kalkulacje ja już robiłem i mam już w swojej e36 sekwencję ale chcę nowsze auto bo moja jest z 10.1991roku i już jest stara.Chcę kupić coś po 2001r.Najlepiej po liftingu.Już widziałem tych aut chyba z 50szt. I tak naprawdę nie ma co kupić bo sprzedający kombinują, że makabra koleś pisze 2004rok produkcji a na pasach jest 03.2001.Albo chcą taką cen,e że głowa mała.Nie chce nikogo obrażać ale wszystko rozumie tylko w granicach rozsądku.

Jutro mam jazdę testową 320d odpisze vin i sprawdzę historię.Ale poszukiwania nadal trwają, jak nie to pojadę z kimś do DE i tam kupię może z niekręconym przebiegiem.

To co jest w naszym kraju to masakra jadąc na giełdę samochodową patrzę na wygląd auta w środku (zwracam uwagę na detale,przetarcia na kierownicy itd.) oraz na przebieg auta.Ostatnio byłem na giełdzie i np. na liczniku było 154kkm a środek zniszczony (kierownica przetarta,nawet szwy puściły, gałka od biegów wytarta,tapicerka zniszczona) i tak myślę, że to auto chyba ma przejechane z 800kkm. I zacząłem je bardziej oglądać.Właściciel był tak ciemny,że nie zauważył przywieszki od wymiany oleju w Niemczech i tam był przebieg wpisany z datą 12.06.2010r. a liczba kilometrów wynosiła 640kkm.A właściciel szedł w zaparte, że ma książkę na auto i przebieg jest udokumentowany. Na pokazanie mu tej przywieszki mówił że to ktoś sobie jaja robi z niego i ktoś mu ją podłożył, aby nie sprzedać auta.To co współcześni ludzie kombinują to robią bez żadnego zahamowania,byle się pozbyć i niech się ktoś inny z tym autem buja.Szukam nadal e 46 .

Pozdrawiam emilo

Jedż do de i nie zawracaj sobie głowe drutami w pl.

Jak się mniej więcej znasz na autach to kupisz dobre autko.

Ja od 15lat już nie kupuje aut w tym kraju chyba,że od znajomych,którzy mają auta od nowości.

Żadne auto z de nigdy mnie nie zawiodło.

Opublikowano

Kolego właśnie tak myślę bo wiem że jak pojadę to kupie auto np. z przebiegiem ok. 200-300kkm.Tylko nasuwa mi się cały czas pytanie diesel czy benzyna hehe. Wim że jedni chwalą diesli jedni Pb. a inni jeszcze Lpg. Ja mam moją e36 ok 4lata jak kupiłem miała coś kolo 200kkm i już jej dobiłem 317kkm ale silniczek chodzi równo.Olej jak wymieniam to jest czysty prawie jak nowy.Chciał bym aby następne auto było takie jak to.Tylko kusi nie chęć spróbowania diesla ale mam dużo obaw co do tych silników.Ale to już muszę zdecydować sam.Po przejechaniu się tą 320d podejmę decyzję.Jak coś to sprowadzę auto dla siebie albo ktoś mi to zrobi na moje zlecenie,bo wiem że i takie sa sposoby.Ja mam problem z czasem mam tylko czasem weekendy wolne i to jest mój ból.Bo auto bym znalazł ale trzeba mieć czas i cierpliwość do sprzedających.

 

pozdrawiam emilo

Opublikowano
240 tyś dla 10 letniego auta - dużo? 24 tysie rocznie.

Normalny przebieg dla diesla.

 

Moje pali 8-8,5 głównie miasto. W porówniu do poprzedniego auta, które było 200 kg lżejsze, pali litr więcej.

Według mnie normalne spalania. 6 litrów chyba nigdy nie osiągnę, jak niektórzy.

 

 

 

raczej nie normalne, 200 tyś to ona zrobiła ale w pierwszych 2 max 4 latach od kupna. nie kupisz diesla ściąganego z niekręconym licznikiem.

sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda
Opublikowano

Już nie przesadzajmy też w drugą stronę.

 

Są samochody z niekręconym licznikiem. Np. u mnie książka wpełni pokrywa się z wpisami z ASO. Ale przebieg to nie jest magiczne 180 ale też nie 500, które sugerujesz.

 

emilo na Twoim miejscu kupiłbym benzynę i ewentualnie pomyślałbym o gazie.

 

Sam czasem trochę żałuję, że nie kupiłem PB i nie założyłem LPG (obecne ceny ON i spalanie), ale bagażnik ograniczony dojazdówką nie spełniał moich wymagań gabarytowych.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam chłopaków odświeżam temat bo sprawa wygląda tak:

Byłem dzisiaj na serwisie BMW i sprawdziłem to auto pod względem historii pojazdu o sprawa ma sie tak:

-auto było 10 razy w serwisie do roku 2008

-w sierpniu 2008r było ostatni raz z przebiegiem 187kkm

-było serwisowane w dwóch serwisach w DE

 

 

Co teraz myśleć bo wygląda na to że to auto ma autentyczny przebieg czyli te 240kkm licząc po ok 30kkm/rok to nam ten wynik sie pokrywa.

Chłopaki co powiecie w tej sprawie :?: :?: :?: I czy warto kupić o auto za ta kasę :?: :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.