ładowanie i dziwne dzwonienie

[wojt83]

Czesc koledzy.Wczoraj przejechalem autkiem kilka km wyłaczylem silnik i zostawilem wlaczone ogrzewanie oraz radio po 10 min nie moglem odpalic silnika padlo aku.odpalilem na klamry i wrocilem do domu.Dzisiejszego dnia nie bylo problemow z odpaleniem do momentu gdy sprzatajac autko mialem wlaczone raptem swiatlo w srodku.po 30 min znowu nie odpalilo. :cry2:

Ponownie odpalilem na klamry. Niepokoi mnie rowniez dzwiek ktory dochodzi z silnika takie jakby dzwonienie. czy moze to byc problem z alternatorem a nie z akumulatorkiem. W wekeend wyjezdzam do holandii i mam obawy ze przydarzy mi sie niechciana przygoda. Co mozecie mi poradzic?? Moze wyciagne akumulator i podlacze pod prostownik??Czy to nic nie pomoze?? Piszcie.....z góry dzięki wielkie

[danielxc717]

Najprostsze co mogłeś zrobić zrobiłeś? A więc przeczyścić styki na aku i sprawdziłeś napięcie na zgaszonym naładowanym aku i przy odpalonym jakie jest napięcie? Na jałowym i jak dodasz obrotów

[Robert27]

Spróbuj naładować porządnie akumulator. Mój akumulator (roczny) pomimo dobrego ładowania alternatora, też nie wytrzymał długiego oświetlania środka auta i włączonego radia. Podładowany na tyle by odpalić, na drugi dzień nie dał rady z rozruchem. Porządne ładowanie pomogło. Jesienią tego roku (aku dwuletnie) ponownie zastrajkowało. Ładowanie do pełna i próba uruchomienia auta po 10 dniach stania w garażu bezproblemowa. Teraz niewielkie mrozy i nie ma problemów.

[krys32]

Sprawdź napięcie tak jak koledzy napisali wyżej. A ile czasu ma ten Twój aku? U mnie było wręcz identycznie i okazało się, że z jednej z cel ucieka prąd. Kupiłem aku karchera za 350zl, ludzie mówią, że nie za dobra firma a mi hula do dziś :D