"cudo" z allegro - warto do silnika?

[godmode]

Nie wypowiem sie na temat tego produktu ale mogę z pełną odpowiedzialnością polecić uszlachetniacze metalu firmy Militec, Motor-Life lub Billstein. Militec testowałem w Mitsubishi Eclipse 92r.

Samochód miał taką przypadłość, że na zimnym silniku grały popychacze zaworów - po dolaniu silnik cichutki. Dzis wlałem Motor-Life do mojej Beatki ale jeszcze nie jezdziłem, bo dopiero co OC wykupiłem. Podziele się wrażeniami.

Ogólnie, jest to preparat, który NIE jest olejem i NIE jest uszlachetniaczem oleju (którego nie można, według instrukcji obsługi, lać do BMW). Tworzy warstwe ochronną, przyklejając się do metalowych elementów. Chroni m.in. silnik przed zniszczeniem podczas suchych startów.

Dodam jeszcze, że w przeciwieństwie do tego ceramizera, preparat który polecam nie zawiera cząstek stałych - metalu czy innego badziewia.

Polecam - 45-50zł.

[adriano666]

no dobra mam pytanie do szanownego grona :8)

wiec chcem zalac AR, i druga sprawa grają mi popychacze wiec mysle nad zalaniem LIQUI MOLI wyciszacz popychaczy, czy moge zalac obydwa po sobie, czy musze troche pojeździc i lac drugi.

Co myslicie o tym wyciszaczu popychaczy ?

http://www.allegro.pl/item275976627_liqui_moly_wycisza_hydrauliczne_popychacze_hit.html

[Varrol]

no dobra mam pytanie do szanownego grona :8)

wiec chcem zalac AR, i druga sprawa grają mi popychacze wiec mysle nad zalaniem LIQUI MOLI wyciszacz popychaczy, czy moge zalac obydwa po sobie, czy musze troche pojeździc i lac drugi.

Co myslicie o tym wyciszaczu popychaczy ?

http://www.allegro.pl/item275976627_liqui_moly_wycisza_hydrauliczne_popychacze_hit.html

 

Ceramizer sam w sobie powinien je wyciszyć - a co do środków do popychaczy, to czy one przypadkiem nie maskują tylko problemu? Co innego jak komuś pocykają zaraz po uruchomieniu na mrozie, ale jak już są zużyte, to chyba powinno się je wymienić, a nie uciszać.

[adriano666]

wiem, bo jakby co to będe wymieniał popychacze, ale problem powstał po wymianie oleju, olej był czysciutki, więc wątpie żyby poprzedni własciciel zalewał jakies cuda :?

[dachu]

a czy ktoś wie jaka jest różnica między ceramizerem (np xeramic) a Motor-life?

[adriano666]

jak dla mnie to jedno i to samo :wink: , ewentualnie pojemnosc większa, ja przymierzam sie do zakupu auto - repaira

[godmode]

to nie to samo. motor-life to uszlachetniacz metalu, a z tego co wiem to ceramizer to jakies inne cudo.

polecam motor-life i pokrewne!

[dachu]

a ja jestem jeszcze ciekaw dlaczego ceramizera nie można dodawać do automatycznych skrzyń biegów, a np mor-life można..... chce też coś kupić, ale sam juz nie wiem co lepsze...

[adriano666]

zamierzam zmienic olej w silniku, czy moge wstrzyknąc ceramizer do oleju i potem zalewac do silnika ? :mrgreen:

[osd]

to nie to samo. motor-life to uszlachetniacz metalu, a z tego co wiem to ceramizer to jakies inne cudo.

polecam motor-life i pokrewne!

 

Mi sie wydaje ze to jest jedno i to samo, oba preparaty maja na celu zmniejszanie tarcia, tylko w Motor life pisza jakies bzdury o laczeniu sie na poziomie molekularnym ( ciekawe kto to sprawdzi ... ) natomiast przy ceramizerze ktos to sensowniej opisal troche, jak gdzies kiedys czytalem zasade dzialania.

[godmode]

TO NIE TO SAMO!!!

 

Ceramizer zawiera cząsteczki stałe a motorlife nie.

Drugiego używałem i mogę polecic.

[osd]

Ja uzywalem ceramizera i tez moge polecic.

 

Opis z ceramizera : Poprzez narostowe tworzenie warstwy ceramiczno-metalowej ceramizer® regeneruje i odbudowuje trące się metalowe powierzchnie, integrując trwale z metalem na poziomie molekularnym.

 

Opis z motof life : Obniża tarcie łącząc sie z metalem na poziomie molekularnym w węzłach tarcia w warunkach podwyższonej temperatury.

 

 

 

Jak by to powiedziec. To ze nie ma cial stalych.... to w ceramizerze tez nie ma, nie wsypujesz do silnika piasku tylko wstrzykujesz malutka strzykawke cieklego preparatu, jak go wezmiesz na palce to masz jak by olej... zapewne te preparaty dzialaja na tej samej dzialanie, tylko firmy sie rpzesciagaja w takich specyficznych opisach typu ze nie ma cial stalych ble ble ble zeby ludzi przekonac do swojego produktu.

 

Moze i w ceramizerze sa jakies ciala stale na poziomie pojedynczych zwiazkow... zapewne w motor life tez, wiec takie triki marketingowe sa watpliwe.

[godmode]

Motorlife to nie olej. Zrób z nim to co piszą na opakowaniu i przekonasz się, że to nie olej. No ale ja ceramizera nie używałem. Świetnie mi silnik działa na Motorlifie zwłaszcza w zimie.

 

Tak czy siak wybór należy do osoby kupującej.

Dużo osób chwali i jedno i drugie.

[osd]

Dobra moze zle napisalem. Chodzilo mi o to ze ceramizer ma konsystencje oleju, w sensie jest w stanie plynnym bez grudek, itd... a nie ze to olej :)

[godmode]

Spoko :)

[adriano666]

godmode mógłbyś napisac jak zadziałał motor - life w twoim bmw ?

[godmode]

Zobacz stronkę wyżej tam pisałem co i jak.

A co do BMW to pali mi mniej oleju i ciszej działa na zimnym.

Jeśli chcesz się przekonać do produktu Militeca/Motor-Life'a to raz że sam polecam, a testowałem na dwóch samochodach to proponuję Ci odwiedzić stronę 2 tego postu i przeczytać wypowiedzi kolegów: "130rapid" i "baz-e30", które dużo wnoszą do tematu tych preparatów.

 

Nie wiem co lepsze: Militec/Motor-Life czy Ceramizer ale z całą pewnością to pierwsze daje świetne efekty i uważam, że powinno sie to lać do każdego samochodu po każdej wymianie oleju lub po przebiegu takim jak piszą w instrukcji.

[osd]

Mi sie wydaje ze kazdy z tych preparatow jest dobry dla silnika, i chyba lepiej go wlac niz nie :) Mam jakies przeczucie ze kazdy z tych specyfikow to w rzeczywistosci jest to samo, zrobione na tej samej zasadzie i chyba daje takie same efekty.

 

Gdy ja wlalem ceramizer silnik jak by lekko wygladzil swoja prace, co do oleju sie nie wypowiem bo mi nie ubywalo ani nie ubywa, ale skoro nie zaszkodzilo to mozna raczej tylko zyskac :).

[godmode]

Niezdecydowanym proponuję żucić monetą i wybrać Militec/Motor-Life lub Ceramizer. Ale dobrze jest zalać :)

 

Jedni polecają to drudzy to drugie, bo jak już coś komuś przypasowało to nie będzie zmieniać ja zaczełem od MotorLifa, a kolega wyżej od Ceramizera :) i pewnie tak zostanie

[adriano666]

a co myslicie żeby zalac jedno i drugie, w jakichs odstępach czasu ?

[godmode]

Nie wiem czy to rozsądne, żeby i jedno i drugie. Bo wyjdzie, że w sumie zalałeś tam pół litra. To się dolewa co wymiane oleju lub co ileś tam tysięcy kilometrów. Możesz lać raz to raz to.

[adriano666]

heh żuciłem monetą :mrgreen: , kupie militeca, bo wychodzi dośc tanoi 35 zł na allegro + pare zł za przesyłke, a ceramizer może kiedys, chyba że kupie na wakacje e30 cabrio :wink:

[PANEUROPAN]

Generalnie co koledzy polecacie?

MILITEC (250ml) za ok 37zł

CERAMIZER (5ml) za 60zł

MOTOR-LIFE (250ml) za ok 120zł gdyz trzeba kupic dwa opakowania (50ml na 1L oleju)

 

???

[dziqsek]

bilsteina osobiscie bym Ci polecal ;D

[Lucass_81]

Generalnie co koledzy polecacie?

MILITEC (250ml) za ok 37zł

CERAMIZER (5ml) za 60zł

MOTOR-LIFE (250ml) za ok 120zł gdyz trzeba kupic dwa opakowania (50ml na 1L oleju)

 

???

 

Gdzieś na forum przeczytałem i w zaprzyjaźnionym sklepie usłyszałem, że militec i motor-life to to samo. Podobno zmienili nazwę. :worried: