Skocz do zawartości

Czy E-36 Coupe z 1991-92 to złom?


yosfer

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki wszystkim za podpowiedzi. Tak jak pisalem na poczatku, bardzo istotna jest dla mnie ekonomicznosc, wiec pewnie wybiore 1.8. Teraz jezdze japonczykiem 1.3 i zyje. Chyba, ze trafi sie inna wersja silnikowa w super stanie technicznym. Z wersji Coupe tez zrezygnuje (przepraszam za blad w temacie - Coupe oczywiscie wystepuje od '92). Mam juz wiec wizje swojego samochodu, a co sie trafi - zobaczymy. Oczywiscie poinformuje wszystkich. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zdecydowałem się na e36 320(i) kiedyś jak będę potrzebował komfortu to może e34 ... ale jeszcze jedna kwestia: KRADZIERZ ! kilka osób opdradza bmki gdyż b. często są kradzione .. niesądze by alarm wystarczył .. trzeba będzie zastosować inne środki, poza kradzierzami częste incydenty zazdrosnych "kolesiów" rysujących, wybijających --> niszczących czyjąś własność
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zdecydowałem się na e36 320(i) kiedyś jak będę potrzebował komfortu to może e34 ... ale jeszcze jedna kwestia: KRADZIERZ ! kilka osób opdradza bmki gdyż b. często są kradzione .. niesądze by alarm wystarczył .. trzeba będzie zastosować inne środki, poza kradzierzami częste incydenty zazdrosnych "kolesiów" rysujących, wybijających --> niszczących czyjąś własność
co do kradziezy to bym sie klucil,nikt niechce krasc aut ktorych koszt szacuje sie na ok 10 tys (cena rynkowa), e34 i e36 jest od zarypania w polsce przy czym czesci do nich sa tanie,co innego e39 lub e38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba będzie pozostać przy porysowanych kołpakach :duh: :norty:

mam taki fajny patent na złodzieja .. powiem tylko o ostrych szpikulcach i sporej dawce prądu ... pozostaje odcięcie zasilania (przełącznik w jakimś dyskretnym mejscu) i wiadomo alarm z syreną umieszczoną w niedostępnym miejscu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja, żeby podsumować temat, powrócę jeszcze raz do pytania z tytułu. Chcę kupić e36 z 91-92 r. Czy jest tu na forum ktoś, kto ma taki egzemplarz i może z czystym sercem powiedzieć, że jego samochód jest w 100% sprawny, działa wszystko to co ma działać, zawieszenie jakoś specjalnie nie stuka, dyfer i skrzynia nie wyją, silnik nie faluje, kontrolki nie migają itp. Czy zdarzają się w tym roczniku egzemplarze, które nie mają tych wszystkich typowych defektów, o których pełno na tym forum. Bo nie wiem na co się nastawiać w trakcie moich poszukiwań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje E36 318is bylo wyprodukowane pod koniec 1993 roku, sprzedane na poczatku 1994 roku. Poza czujnikiem domykania szyby (to bylo coupe), ktory wymienilem, samochod byl sprawny. Instalacja elektryczna nie padala, poza czesciami eksploatacyjnymi nic przy nim nie robilem.

Mysle, ze jezeli poszukasz takiego samochodu swiezo sprowadzonego z Niemiec i dobrze go obejrzysz przed kupnem, jest spora szansa, ze trafisz na taki, jakiego szukasz.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja, żeby podsumować temat, powrócę jeszcze raz do pytania z tytułu. Chcę kupić e36 z 91-92 r. Czy jest tu na forum ktoś, kto ma taki egzemplarz i może z czystym sercem powiedzieć, że jego samochód jest w 100% sprawny, działa wszystko to co ma działać, zawieszenie jakoś specjalnie nie stuka, dyfer i skrzynia nie wyją, silnik nie faluje, kontrolki nie migają itp. Czy zdarzają się w tym roczniku egzemplarze, które nie mają tych wszystkich typowych defektów, o których pełno na tym forum. Bo nie wiem na co się nastawiać w trakcie moich poszukiwań.

 

Ja mam takie BMW :lol: . Niestety uwarzam że za 10 tyś zł nie kupisz . Moja mnie wyniosła 13 tyś z jakimś kawałkiem + klocki , płyny,filtry,alarm,opony a co do falujących obrotów to właśnie ostatnio była sonda(co dało ponad15 tyś). Oglądałem sporo BMW ale tylko ta okazała się najprzyjemniejsza a jest 1991r. Miłych poszukiwań . Łatwo nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno - czy wybierając skrzynię automatyczną w E36 z lat '91-'93 mogę przypuszczać, że silnik i układ przeniesienia napędu będzie trochę mniej skatowany? W końcu automatu ludzie chyba nie kupują po to, żeby ruszać "z pichami" spod świateł, a chodzi im raczej o komfort i płynność poruszania się. Pewnie też poprzedni właściciele będą starsi rocznikowo, co zwykle wpływa pozytywnie na stan samochodu. Młodsi chyba raczej wystrzegają się skrzyni automatycznej, bo w niektórych kręgach to trochę obciach. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno - czy wybierając skrzynię automatyczną w E36 z lat '91-'93 mogę przypuszczać, że silnik i układ przeniesienia napędu będzie trochę mniej skatowany? W końcu automatu ludzie chyba nie kupują po to, żeby ruszać "z pichami" spod świateł, a chodzi im raczej o komfort i płynność poruszania się. Pewnie też poprzedni właściciele będą starsi rocznikowo, co zwykle wpływa pozytywnie na stan samochodu. Młodsi chyba raczej wystrzegają się skrzyni automatycznej, bo w niektórych kręgach to trochę obciach. :)

 

Mój znajomy miał nie BMW ale Mercedesa 190 w automacie . Wciskał hamulec lewą nogą a prawą dawał gazu i kólka mu troszkę styłu dymiły. Bmw też ma tylni napęd i jeżeli komuśteż tak parę razy przyszło na myśl jak mojemu znajomemu to ...... Myślę że nie ma zasady czy automat czy manual . Musisz szukać tej zadbanej i tak jak pisałem wcześniej to nie patrz na rocznik . zobacz moją z 1991 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=91814&highlight=#91814 ciężko było ale jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć,

 

Ja mam E36 316i z 1992. Kupiłem od osoby która ma 70 lat i nie paliła. W praktyce dziadek jeździł tym autem na działkę i do kościoła. Garażował je i naprawde widać że dbał. :modlitwa:

 

Mam je prawie półtora roku i jedyne co robię to wymieniam olej, klocki hamulcowe no i zagazowałem ją (BRC z wtryskiem).

 

Wiec można znaleźć model z 92 który jest w dobrym stanie ale się naszukasz.

 

pozdrawiam

jacek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakims watku ktos napisal zakup bmw ze slabym silnikiem i do tego na automacie wyglada tak samo jak kupno rasowego harta do mieszkania w bloku na 10 pietrze, dodam od siebie pitbulteriera nie kupuje sie jako pupila 3 letniego dziecka... Mam kolege z golfem gt i jak z nim jade to az mnie skreca kiedy widze kazdy bieg dobija do 3krpm lub maks 3,5krpm ( czerwona skala jest od 6,5krpm, a ciagnac zaczyna od 4krpm, do tegp potrafil cala trase przejechac w zasadzie na 4 bigu z predkoscia 90km/h - tutaj najbardziej denerowal mnie uciazliwy dzwiek). Reszte pozostawiam bez komentarza.

 

ps ten kolega 3 lata kupowal BMW po czym pewnego dnia nieoczekiwanie zakupil golfa kombi :D - cale szczescie bo az zal by mi bylo tego auta w jego rekach :D.

 

A wracajac do tematu - jesli chcesz wydac taka kwote na e36 coupe to raczej mozesz sie liczyc z wieloletnim poszukiwaniem bo jest to wrecz nie mozliwe, chociaz... Przedewszystkim jedz po auto z kims kto jest pesymistycznie nastawiony do tego zakupu - z pewnoscia tylko taka osba zobaczy kazdy niepokojacy szczegol ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakims watku ktos napisal zakup bmw ze slabym silnikiem i do tego na automacie wyglada tak samo jak kupno rasowego harta do mieszkania w bloku na 10 pietrze

 

(:naughty: To był inny kontekst: używanie BMW do jazdy na krótkich odcinkach, po mieście, jest jak trzymanie charta w bloku na 10 piętrze).

 

yosfer,

oczywiście, że łatwiej znaleźć egzemplarz w lepszym stanie mechanicznym wśród słabszych i zautomatyzowanych wersji E36. Nie po to kupuje się 328i, żeby jeździć nim jak Matizem. :twisted2: Niestety, dla większości posiadaczy mocnych samochodów, dynamiczna i sprawna jazda jest równoznaczna z brutalnym, "szarpanym" i efekciarskim stylem użytkowania. Zapominają przy tym, że są takie chwile, iż nawet 300-konne BMW powinno być traktowane delikatnie (choćby w fazie rozgrzewania silnika, co najmniej przez pierwsze 3-4 km, ale z pewną rezerwą także przez pierwsze 15-20 km. Bo dopiero po takim odcinku silnik osiąga PEŁNĄ stabilność termiczną i może bezpiecznie oddawać maksymalną moc).

 

Słabsze wersje nie nastrajają do ostrej jazdy.

Jako nowe nie są kupowane z takim przeznaczeniem.

Co nie znaczy, że nie trafia im się "ciężka służba".

 

Niestety, w przypadku importowanych E36 nie masz szans sprawdzić jak były używane.

 

Ale jako kupujący jesteś teraz górą, bo na rynku jest multum sprowadzonych E36. Sprzedawcom zależy, żeby szybko poszły "w ludzi", bo te stojące na placach tylko zamrażają im kapitał.

 

Szukaj, wybrzydzaj jak na ruskim targu, zbijaj ceny, nie trać wiary. Przypuszczam, że na 20 egzemplarzy znajdziesz jeden wart uwagi.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wime czy czytales dokladnie pytanie, ale tam oprocz rocznika bylo wspomniane bmw coupe oraz kwota 9-10k. Wiec w takich pieniadze mysle bedzie trudniej niz bardzo ciezko znalezc jakiegkolwiek e36 w sensownym stanie... Nie ma rzeczy nie mozliwych, jednak szybsze moze okazac sie dozbieranie kilku tysiecy niz znalezienie w polsce takiego autka w sugerowanej cenie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem ze coupe.ale pisze do chlopaka ze moj sedan 92 bedzie do sprzedania za ok.10 tys. powymianach paskow,z nowym walkiem rozrzadu,dzwigniami i popychaczami,powymienianym olejami itd...do tego felusie 16" z cacy oponkami i kompletem felg stalowych z zimowkami.auto oczywiscie zarejestrowane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat pisalem do bydlaka ;-). A coupe ma do siebie cene troszke wyzsza niz sedan wiec w takim stanie jak masz w dodatku z silnikiem, ktory nie byl w coupe montowany wiec z pewnoscia cena byla by wieksza niz 10k. Sam naprawde duzo ofert widzialem poniewaz jezdzilem z kolega za bmw niemal przez 3 lata ;-).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wime czy czytales dokladnie pytanie, ale tam oprocz rocznika bylo wspomniane bmw coupe oraz kwota 9-10k. Wiec w takich pieniadze mysle bedzie trudniej niz bardzo ciezko znalezc jakiegkolwiek e36 w sensownym stanie... Nie ma rzeczy nie mozliwych, jednak szybsze moze okazac sie dozbieranie kilku tysiecy niz znalezienie w polsce takiego autka w sugerowanej cenie...

 

Czytałem dokładnie :D powiem ci że za 10 tys z motorem 1.8L coś przytarga w nie najgorszym stanie z Niemiec :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
A JA KUPIłEM SOBIE 2,0L W SEDANIE Z 91' WYPASU NIE MA ALE STAN TECHNICZNY JEST SUPER NO W SRODKU ZADBANA ZERO WYTARC.KOSZTOWAłA MNIE 9TYS NA NIEMIECKICH BLACHACH PLUS 1,4TYS OPłATY ALE TO BYłO W LISTOPADZIE A TERAZ SA JESZCZE TANSZE.MIłEGO SZUKANIA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! :dance: Miałem 2 egz COUPE oba z 92 roku i oba IS'y... 1 z września (skradziony) :( teraz mam drugi z czerwca. W pierwszym miałem gaz, Normalna instalacja. Przebieg 131 tyś (teraz wiem że kręcone na 100%) i nic mechanicznego mi sie w niej nie popsuło. Z 2 bezpieczniki wymieniłem... W mieście gazu nawet do 16l (może to wina kół :jawdrop: (może to wina kół 225/45/16) trasa 140-160 12l :) ale wiekszego problemu nie miałem z nią. Regulator napięcia tylko mrygał leciutko światłami. W drugiej mam 185 tyś (raczej nie kręcone) miasto 10-11l, trasa do 120km/h 7-7,5l ale pojawił mi sie mały problem "szarpanie Is'a". Podpowiadają mi że to może być coś z masą na silniku... Zobaczymy. Sądze że auto jest warte uwagi... Też sie bałem że te pierwsze wypusty to lipa na max'a bedzie ale akurat w moim przypadku sie to nie sprawdziło. 1 usterka to już nie tragedia biorąc pod uwage też że autko ma 14 lat. Zycze trafnego wyboru i bezusterkowej eksploatacji :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! :dance: Miałem 2 egz COUPE oba z 92 roku i oba IS'y... 1 z września (skradziony) :( teraz mam drugi z czerwca. W pierwszym miałem gaz, Normalna instalacja. Przebieg 131 tyś (teraz wiem że kręcone na 100%) i nic mechanicznego mi sie w niej nie popsuło. Z 2 bezpieczniki wymieniłem... W mieście gazu nawet do 16l (może to wina kół :jawdrop: (może to wina kół 225/45/16) trasa 140-160 12l :) ale wiekszego problemu nie miałem z nią. Regulator napięcia tylko mrygał leciutko światłami. W drugiej mam 185 tyś (raczej nie kręcone) miasto 10-11l, trasa do 120km/h 7-7,5l ale pojawił mi sie mały problem "szarpanie Is'a". Podpowiadają mi że to może być coś z masą na silniku... Zobaczymy. Sądze że auto jest warte uwagi... Też sie bałem że te pierwsze wypusty to lipa na max'a bedzie ale akurat w moim przypadku sie to nie sprawdziło. 1 usterka to już nie tragedia biorąc pod uwage też że autko ma 14 lat. Zycze trafnego wyboru i bezusterkowej eksploatacji :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.