BMW E60 545 OPINIE!!POMOC PRZY ZAKUPIE!!

[jimmisek]

Witam

Znalazłem takie ogłoszenie

http://ex-bau.otomoto.pl/bmw-545-pelna-opcja-skora-navi-333-ps-C22309987.html

Czy jest ktoś z klubowiczów z okolic Poznania kto mógłby podjechać zobaczyć ta BMW?

Sam nie wiem co myśleć o tym aucie przeczytałem odpowiedzi od was ze za tania ze coś jeszcze musiało być robione ze opłaty.

Co do opłat to bedzie wystawiona F-ta.Po rozmowie ze sprzedajacym zrobimy cene 36tys sam nie wiem cos ta cena podejrzana?!

Teraz pytanie o sam samochód co z tego ze pojadę ja oglądnąć jak nie znam się na silnikach wiec nie wiem nawet na co zwracać szczególną uwagę co do blacharki to można wziąść tester co do silnika to podpiąć pod komputer!najlepiej jakby podjechał zemna lub nawet sam ktoś co ma taki model?jest taka opcja?

Tak przegladam polecane warsztaty i duzo jest polecanych w Poznaniu wiec moge dogadac sie ze sprzedajacym jesli sie zgodzi ze pojedzemy do Poznania sprawdzimy w serwisie jak bedzie ok biore i wracam szczesliwy do domku!!

[jakub]

Pisząc o opłatach myślę, że miano na myśli akcyzę, która wynosi 18,6% netto wartości sprawnego egzemplarza na rynku.

 

Auto wygląda trochę za dobrze jak na tę cenę...ale może wszyscy tak myślą i omijają to ogloszenie.

[ajcek]

Pisząc o opłatach myślę, że miano na myśli akcyzę, która wynosi 18,6% netto wartości sprawnego egzemplarza na rynku.

 

Auto wygląda trochę za dobrze jak na tę cenę...ale może wszyscy tak myślą i omijają to ogloszenie.

 

...dobre auta nie opuszczają Niemiec

[zent]

jimmisek, lubisz mieć szpachle na tylnym błotniku? Bo jeśli nie, czeka cię wycięcie tylnego błotnika i spawanie. Czy to ma sens przy tej cenie ...

[dakoblue]

cos za tanio

[monq]

Teraz pytanie o sam samochód co z tego ze pojadę ja oglądnąć jak nie znam się na silnikach wiec nie wiem nawet na co zwracać szczególną uwagę co do blacharki to można wziąść tester co do silnika to podpiąć pod komputer!najlepiej jakby podjechał zemna lub nawet sam ktoś co ma taki model?jest taka opcja?

Skoro piszesz, że się nie znasz to umawiaj się do Poznania do ASO, tam go sprawdzą i Ci powiedzą co jest. Rozkoduj też VIN, bo może on wcale nie niemiecki :)

 

...dobre auta nie opuszczają Niemiec

 

tzn, że nie można sobie pojechać do Niemiec i kupić dobrego auta? :D

[adalbert]

Na razie to lewa strona do roboty. Ciekawe co jeszcze.

[zent]

Uważacie że to tania, okazyjna oferta? Trzeba wymienić dwoje drzwi, dyskusyjny jest błotnik i do tego akcyza. V8 w PL to niechodliwy silnik. Po dobrej naprawie i tak będzie znać że robione, malowane po za fabryką. Jeśli wyjdą kwiatki z przebiegiem że nie prawdziwy, to własciciela może czekać naprawa jednostki, "słynna" rurka układu chłodzenia w silniku. Nie widzę sensu w kupowaniu tego egzemplarza.

[ajcek]

Teraz pytanie o sam samochód co z tego ze pojadę ja oglądnąć jak nie znam się na silnikach wiec nie wiem nawet na co zwracać szczególną uwagę co do blacharki to można wziąść tester co do silnika to podpiąć pod komputer!najlepiej jakby podjechał zemna lub nawet sam ktoś co ma taki model?jest taka opcja?

Skoro piszesz, że się nie znasz to umawiaj się do Poznania do ASO, tam go sprawdzą i Ci powiedzą co jest. Rozkoduj też VIN, bo może on wcale nie niemiecki :)

 

...dobre auta nie opuszczają Niemiec

 

tzn, że nie można sobie pojechać do Niemiec i kupić dobrego auta? :D

 

...nie opuszczają Niemiec w rękach polskich handlarzy :wink: ...patrząc na ofertę tej firmy bardziej obawiałbym się o niezapłacony podatek w DE niż kosztów napraw

[houek]

Teraz pytanie o sam samochód co z tego ze pojadę ja oglądnąć jak nie znam się na silnikach wiec nie wiem nawet na co zwracać szczególną uwagę co do blacharki to można wziąść tester co do silnika to podpiąć pod komputer!najlepiej jakby podjechał zemna lub nawet sam ktoś co ma taki model?jest taka opcja?

Skoro piszesz, że się nie znasz to umawiaj się do Poznania do ASO, tam go sprawdzą i Ci powiedzą co jest. Rozkoduj też VIN, bo może on wcale nie niemiecki :)

 

...dobre auta nie opuszczają Niemiec

 

tzn, że nie można sobie pojechać do Niemiec i kupić dobrego auta? :D

 

...nie opuszczają Niemiec w rękach polskich handlarzy :wink: ...patrząc na ofertę tej firmy bardziej obawiałbym się o niezapłacony podatek w DE niż kosztów napraw

 

O jakim podatku piszesz?

[monq]

Uważacie że to tania, okazyjna oferta? Trzeba wymienić dwoje drzwi, dyskusyjny jest błotnik i do tego akcyza. V8 w PL to niechodliwy silnik. Po dobrej naprawie i tak będzie znać że robione, malowane po za fabryką. Jeśli wyjdą kwiatki z przebiegiem że nie prawdziwy, to własciciela może czekać naprawa jednostki, "słynna" rurka układu chłodzenia w silniku. Nie widzę sensu w kupowaniu tego egzemplarza.

 

A ja uważam, że jeśli przebieg jest prawdziwy to jest to niezła oferta. A co tu dyskutować o błotniku? Trzeba go zrobić i tyle, bo chyba, nie uważacie że lepiej wspawać ćwiartkę z powodu takiego uszkodzenia? Co do rurek i chłodzenia to równie dobrze z tego powodu można zrezygnować z kupna BMW V8. Chodliwe w Polsce są diesle z przebiegiem 150tkm, z resztą jakie to ma znaczenie, może kolega szuka samochodu dla siebie nie na handel. Jeśli przebieg jest prawdziwy i nie było innych uszkodzeń to ten samochód jest prosty i śmiem twierdzić, że po zrobieniu go będzie służył wiele lat osobie, która będzie o niego dbać.

 

...nie opuszczają Niemiec w rękach polskich handlarzy :wink:

to zapomniałeś tego dopisać w pierwszym zdaniu :D

[ajcek]

...auta są kupione netto od firmy w DE a niemiecki US poszukuje jakieś 400Meuro z tytułu niezapłaconego podatku od sprzedanych samochodów przez "firmy pośredniczące"... to stary patent jeszcze wymyślony przez jugosłowian

[320SI]

Wcześniejsze uszkodzenia raczej były (prawy przód) bo wklejka od reflektorów xenon i rozetka mocowania lamp raczej sama nie odpada. :norty:

[monq]

to niech go szlag trafi :!: :D

[jimmisek]

Wcześniejsze uszkodzenia raczej były (prawy przód) bo wklejka od reflektorów xenon i rozetka mocowania lamp raczej sama nie odpada. :norty:

Byc moze te braki to sa braki po przejsciach naszych rodaków po placu lub tpd! :lol:

Auto jest z Belgi!

Generalnie nie stać mnie na takie prezenty żeby jechać autem do serwisu BMW w Poznaniu wywalać parę 100 i wrócić z kwitkiem do domu bo auto okaże się szrotem.

Co do szpachli lub nawet wspawania nadkola to przynajmniej wiem jak będzie zrobione i co było robione a myślę ze zostałbym przy wspawaniu!!

Co do przebiegu jak mogę go sprawdzić jeśli nie był do końca serwisowany?

Obiło mi się o uszy ze auta z Belgi nie są w bazie u nas w Polsce?Poprawcie mnie jeśli się mylę?!

[zlyzet]

Wiesz kolego wydaje mi się że Twoje podejście jest błędne. Kupujesz samochód za 40 tyś. a "nie stać Cię" żeby wyłożyć 2% tej ceny na dokładne sprawdzenie samochodu ? A co zrobisz jak kupisz i okaże się że trzeba dołożyć 5 tyś. bo auto ma jakieś poważne usterki. Oczywiście trzeba to zrobić z głową i nie jechać na hurra do ASO tylko wziąć kogoś kto się względnie zna + będzie służył jako "ostudzacz zapału" pooglądać samochód, zmierzyć grubość lakieru miernikiem i jeśli po wstępnych oględzinach wyjdzie że w miarę wszystko OK to wtedy jechać do ASO i zobaczyć co powiedzą a zawsze jeśli znajdą jakieś drobne usterki to możesz negocjować cenę ze sprzedającym.

[jakub]

ASO to się bierze po wstępnej weryfikacji i nie chodzi o to czy kogoś stać czy nie....

 

Co do podatku VAT i cen netto. Problem niezapłaconego podatku VAT dotyczy aut które pozostały na terenie Niemiec. Te ktore wyjechały w cenie netto muszą ten podatek zapłacić w Polsce.

[zlyzet]

No ale właśnie o to się rozchodzi, handlarze kupują samochody w cenie netto i nie płacą VAT'u w Polsce tylko sprzedają samochód wystawiając fakturę vat marża a wg. przepisów obowiązek zapłacenia tego VAT'u spada na "ostatniego" właściciela więc handlarz "zarabia" na braku zapłaty tego podatku a do ostatniego właściciela czyli nabywcy auta może zgłosić się US i przyczepić że trzeba zapłacić VAT za samochód + odsetki. Czy nie o to chodzi ?

[PePeline]

:mad2: taaak, US przyjedzie czarną wołgą :mrgreen:

[jakub]

No nie do konca. Jeśli dostaniesz f-rę vat marża to handlarz powierdza, że w cenie jest zawarty vat. Nie można go odliczyć ale jest.

Na świecie sa miliony sposobów wyłudzania vat przy eksporcie towarów. Myślę, że dotyczą one także aut.

[psotnik]

osobiście nie sprzedawałem na zasadzie vat- ale wiem tyle że chcąc kupić auto w niemczech bez vatu/19% / treba okazać się paroma papierami min. euro nip ,ciekawostką jest to że po zakupie auta na tych zasadach tzn .bez niemieckiego vatu polska izba skarbowa dostaje cynk od niemców że podatek do zaplaty w pl - handlujący autami zapłaci vat w pl ale pomniejszony o koszta itp/

 

jeśli kupując auto w niemczech występujemy jako os. fizyczna to kupujemy z ich vatem i polska skarbówka traci trop--czy auto puścisz na kawałki czy na fikcyjną umowę to jesteś czysty , kupiec niezaplaci vatu w pl ani 2% od wzbogacenia

 

a może się myle ? więc gdzi tu pole do kombinacji koledzy? no chyba że us w polsce niema kontaktów z niemcami którzy sprzedali w uni bez vatu ? było by super aż za słodko

[DRAY]

Zakłada się firmę na słupa (bezdomny, 80 letnią babcię, ..) występuje o nadanie NIP EU, z tymi papierami kupuje w Niemczech 20-30 samochodów w cenie netto, potem po sprowadzeniu sprzedaje kolejnej firmie "krzak", ta sprzedaje kolejnej i w końcu auto trafia do łowcy okazji (czytaj jelenia). Jak myślisz kto poniesie konsekwencje?

[PePeline]

tak naprawdę przy skali importu i ilości urzędników skarbowych to nikt sobie takimi rzeczami głowy nie zawraca - oni ledwo dają radę wpaść na trop wyłudzania VAT-u w krajowych transakcjach, ewenutalanie naprawdę dużych firm i ich kombinacji (słynna sprawa OPTIMUS S.A.) - nikt sobie nie zawraca tyłka handlarzem z Pcimia i jego "wyłudzeniem" .

 

Co do współpracy z niemieckim Urzędem Skarbowym - jak znajdziecie mi w US np. w Płocku jedną lub dwie osoby ze znajomością języka niemieckiego na poziomie umożliwiającym fachowe kontakty z niemieckim odpowiednikiem to stawiam piwo :mrgreen: :mrgreen:

[PePeline]

Jak myślisz kto poniesie konsekwencje?

 

no jak zatrudnią detektywa Rutkowskiego to możemy zacząć się bać :mrgreen:

[DRAY]

Pepeline masz jakieś problemy z głową?

 

Służby zajmujące się ściganiem przekrętów dotyczących VAT, po numerze VIN mogą łatwo namierzyć ostatniego właściciela auta będącego przedmiotem przestępstwa. Gdy to nastąpi, możemy być pewni, że sprawa skończy się konfiskatą pojazdu. Płatnikiem VAT jest klient, który - nawet jeśli nie wie, że kupił auto bez podatku - powinien go zapłacić.

 

Tylko kwestią czasu jest kiedy dotrą do właściciela..

 

Generalnie nie stać mnie na takie prezenty żeby jechać autem do serwisu BMW w Poznaniu wywalać parę 100 i wrócić z kwitkiem do domu bo auto okaże się szrotem.

Co do szpachli lub nawet wspawania nadkola to przynajmniej wiem jak będzie zrobione i co było robione a myślę ze zostałbym przy wspawaniu!!

jimmisek kupuj tego gniota, skoro dla Ciebie nie ma znaczenia legalność, stan, bezwypadkowość, Taniej nie znajdziesz.