Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Ale poziom trzymaj na tej kropce bo normalnie mniej więcej na tym poziomie mamy poziom płynu chłodniczego.

To nie widać jaki kolor masz płynu w układzie? Zielony rózowy czy rdzawy?

Opublikowano

Sprawdź dokładnie szczelność układu chłodzenia. Możesz mieć jakieś małe wycieki, które w końcu - jak system będzie mocno ciśnieniowy - strzeli i narobi kłopotu. Ja ostatnio miałem mały wyciek na styku zbiorniczka i chłodnicy i wymieniłem oba (chłodnicę i zbiorniczek). Jak wszystko jest OK, to zrób płukanie układu chłodniczego - wypłucze syf wszelki, o ile jest w układzie (a w tak starych samochodach może być :? ).

A płyn musi byc ślicznie zielony :cool2:

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
Opublikowano

Płyn chłodniczy był chyba zielony a ja dolałem różowego, do wszystkich chłodnic niby.

 

Póki co nic nie wyciekło, odsączę jeszcze trochę, do tej kropki, wsadziłem w butelkę słomkę, owinąłem taśmą i już trochę odessałem [nie miałem strzykawki przy sobie :D ]

 

Mam zamontowane gwintowane zawieszenie i 18calowe fele w piwnicy, teraz jeżdżę na 15 calowych zimówkach ale też nie jest za dobrze. Jako, że kompletnie się na tym nie znam to co muszę wymienić? Chcę sprzedać te swoje bo one fajnie obniżają zawieszenie, są twarde ale mi na tym nie zależy, chcę móc przejechać policjanta chociaż 10km/h a nie 2-3km/h... Same sprężyny, cały amortyzator czy coś jeszcze? I czy jak kupię m5 technik II to będzie lepiej czy one też takie twardziele? I czy wtedy wejdą 18 calowe fele? Przód 225/40, tył 265/35

Opublikowano

jak chcesz jeździć komfortowo zamów normalne zawieszenie i tak przez fele będziesz miał dość nisko osadzony samochód.

Zamów sachs albo monroe reflex. plus sprężyny

Same amorki z wymianą robiłem niedawno to koszt 1200-1300zł ty jeszcze musisz doliczyć sprężyny

Opublikowano
W takim razie sprzedam zawieszenie TA-TECHNIX - Gwintowane BMW E39, kupione 22.04.2010 :P

A jak się to wogóle sprawuje? Bo tak potrze, że kpl przód tył jest tańszy niż mój na sam przód

Opublikowano (edytowane)

Nowe kosztowało 1099zł, nie jestem w stanie ocenić bo to moja pierwsza fura i nie mam z niczym porównania, mogę wkleić zdjęcie jak wygląda na 18 calowych felgach, jak jest dziura w ulicy to jest aż huk jak w nią wyrżnę czyli zawieszenie jest twarde, na garbach muszę jechać 2-5km/h żeby przód nie dobijał. Tak to wygląda jak tył jest podniesiony a przód w połowie opuszczony, felgi 18 calowe. Przód 225/40, tył 265/35.

http://img811.imageshack.us/img811/2889/20111209221240.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img545.imageshack.us/img545/796/20111209221253.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img88.imageshack.us/img88/8360/20111209221742.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img819.imageshack.us/img819/5774/20111209221813.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img843.imageshack.us/img843/4772/p1010224ex.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img15.imageshack.us/img15/4003/p1010225bi.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img207.imageshack.us/img207/8730/p1010226a.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane przez vandaal
Opublikowano
mokre jest dlatego bo nie mogliśmy regulować tych amorów, nakrętki przywarły więc spsikaliśmy wd-40 itd.

Kup jakąś serie a te pogoń na allegro bo wątpie, że ktoś z forum takie coś kupi. Raczej widzę, że ludzie tu zaglądający tanich rzeczy nie kupują bo wiedzą jak to się kończy w tym aucie. I tu też cena raczej mówi także o jakości niestety.

Opublikowano

ja nikogo nie chcę naciągnąć, oczywiście, że jakość szału nie robi, ponadto mają już 2 lata ale może akurat ktoś chce jeszcze trochę na nich pośmigać a nie ma teraz dużo kasy :wink:

ale spróbuję też sprzedać na allegro :D

 

w właśnie chcę kupić jakieś normalne, komfortowe zawieszenie bo na tym to się można pościgać na równej drodze a nie jeździć po mieście...

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam po dłuższej przerwie. Niestety jestem cały czas spłukany i nie mam środków żeby podjechać do mechanika i wyjaśnić kilka albo i kilkanaście spraw... Obecnie jeżdżę z około 5 błędami, następne światło wysiadło, ale niestety - jeździ to jeździ.

Mam pytanie co do spalania benzyny. Zauważyłem, że dość sporo jej schodzi, a ze starego auta mam nawyk hamowania na biegach [nie wiem czy w ogóle tak wolno? Nie mówię o dojeżdżaniu do skrzyżowania na 5tce ale ciągła redukcja biegów aż do jedynki gdzie czasami aż tylne koła zblokuje jak na ręcznym. Nie szkodzi to na sprzęgło?] Jak wiecie mam instalację gazową a ona automatycznie przestaje dawać gaz. Gdy ruszam to mija czasem nawet minuta aż z powrotem kontrolka się "ogarnia" i zaczyna podawać gaz. Jak to jest z hamowaniem silnikiem na LPG? I czy ta redukcja biegów nie jest szkodliwa? Z górki itd.? Nie spuszczam od razu sprzęgła bo by bardzo szarpnęło tylko delikatnie zdejmuję nogę ze sprzęgła. Ponadto [albo nie umiem jeżdzić] przy prawie każdej redukcji czy to na niższy czy wyższy bieg szarpie autem, jest to prawie niemożliwe żeby bardzo płynnie wejść w następny bieg początkowy [2,3] chyba, że sprzęgło odpuszczałbym 30 sekund...

 

Druga sprawa - ucieka mi płyn chłodniczy i zaczynam się bać czy to czasem nie jest uszczelka pod głowicą? Czasami jest pełno białego dymu za mną ale nie zawsze, chyba zależy jaka jest pogoda. Niestety zbiera mi się biały nalot na korku wlewu oleju [ktoś tam mówił, że niby od gazu]. Ponadto jak wsadziłem bagnet i wyjąłem to znaczniei powyżej poziomu oleju, który był prawidłowy również był ten nalot... Ciężko mi stwierdzić czy moc spadła.

 

Trzecia sprawa - czy to normalne, że jakby cała moc włącza się dopiero od około 2300 obrotów? Poniżej jest bieda ale jak wejdzie na 2-2,3tys. obr. to dostaje kopa.

 

Czwarta sprawa - jak trochę ją przycisnę a potem mocno zahamuję to zaczyna coś rzęzić podczas ruszania kierownicą i czuć delikatny opór oraz mikro drgania. Potem się kilka minut rozjeździ i wraca do normy.

 

Piąta sprawa - Podczas szybszej jazdy gdy lekko depnę na pedał hamulca to cała kierownica zaczyna mocno walić, paradoksalnie jak mocniej przyhamuję to nie. Czasami jest tak przy skrętach ale tylko w jedną stronę.

 

Szósta i ostatnia - przy maksymalnym skręcie kół słychać bardzo mocne dźwięki, bardzo specyficzne ale ciężkie do opisania, piszczenie, coś jak kreda o tablicę. Nawet przy 15calowych kołach!

Opublikowano

Jak chcesz hamować do skrzyżowania to zredukuj na 3 i hamuj do ok 30km/h i reszta już ze sprzęgłem. To co robisz nie ma sensu bo tak robiąc nic nie zaoszczędzisz a jesteś zawalidrogą. Te szarpania może być kończący się dwumas. Droga sprawa. Ok 1,5tys sam dwumas plus możliwe, że sprzęgło też coś koło 1000zł może mniej no i robota jakieś 400zł.

 

ale ciągła redukcja biegów aż do jedynki gdzie czasami aż tylne koła zblokuje jak na ręcznym.
życzę powodzenia ze skrzynią. Rób tak dalej a na dwumasie i sprzęgłe się nie skończy.

 

Co do gazu to za bardzo nie rozumie o co Ci chodzi. Opisz to jakoś po polsku.

 

Co do UPG to musisz zobaczyć czy płyn chłodniczy ma oczka oleju bo olej już ma niepokojące objawy UPG. Robisz duże traski czy raczej miasto? Bo jak miasto to masło będzie. Zrób 50km jak auto się rozgrzeje to je trochę przegoń i sprawdź czy jest masełko. Odmy pewnie nie wymieniałeś a też by się przydało.

 

Nie ma co auta butować poniżej 2 tys obr bo nie dość ze silnik dostaje po tyłku i to bardzo to jeszcze mocy nie ma. Raczej jest normalne, że wolnossący benzyniak nie ma super mocy w niskim zakresie obrotów. To nie klekot.

 

Ten opór i drgania to może być coś z układem. Magiel czy coś.

 

Z waleniem kierownicy przy hamowaniu to masz coś z wahaczami prawdopodobnie. Koszt ok 300zł za sztukę. Aby zrobić całość wszystkie wahacze trzeba mieć coś poniżej 2tys zł.

 

Ost pytanie to będzie pompa wspomagania. Musisz ją odpowietrzyć sprawdzić płyn, możliwe też, że się kończy.

 

Jeździj dalej z wyższym stanem oleju to będzie się wylewał wiadrami za jakiś czas. Musisz go odessać. I sprawdzić dlaczego tyle go jest. Może woda/płyn/paliwo być w tym oleju.

 

I tak na koniec. Jak ktoś pisze takie tekst "jak jeździ to jeździ nic nie robię" To potem się zdziwi. Teraz aby Twoje auto doprowadzić do jakiegoś stanu musisz wydać min te 3tys. Jeśli nic z głowicą nie będzie lub uszczelką bo wtedy to już całkiem. To auto jest specyficzne. Jeśli coś słychać trzeba robić. Nie można dziadować. A jeśli widać ze nie jesteś w stanie utrzymać autko to dla własnego dobra i bezpieczeństwa je sprzedaj. bo jechać a jechać bezpiecznie to dwie różne sprawy :)

Opublikowano

Dzięki za poświęcenie czasu na odpowiedź.

 

Jeśli chodzi o redukcję to nadal nie rozumiem, mam wbić trójkę, lekko odstawić nogę ze sprzęgła i tak dojeżdżać do 30km/h a potem wrzucić luz? Wtedy prawie nic nie hamuje, ja to robiłem z myślą o oszczędzaniu hamulców :D

 

Jeżdżę tylko w mieście, praktycznie zero trasy.

 

Miałem wybity drążek kierowniczy lewy ale trzymał się w tej gumie i nie leciał żaden olej, najwidoczniej czas go wymienić :)

 

Jeśli chodzi o stan oleju to nie jest za wysoki, jest w normie tylko powyżej na bagnecie zbiera się masło, olej wymieniałem miesiąc temu.

 

 

Co do LPG - nagram filmik i wrzucę :)

 

Jeszcze pytanie o TEST 2, zobaczcie, wszystko gra? Wskaźnik obrotów za drugim razem nie wchodzi w czerwone pole, ponadto coś mało kontrolek się pali... I po co mi PRND 1,2,3,4,5 skoro mam manualną skrzynię? To nigdy nie pali się podczas jazdy.

 

http://www.youtube.com/watch?v=tqMg-ynjpAY

Opublikowano

Wbić 3 puścić sprzęgło i wyhamować do tych ~30km/h a resztę do hamować ze sprzęgłem Zeby nie zadusić silnika. Takie coś się czuje. Aż tak o hamulce nie dbaj bo bez przesady aby tak jeździć.

Nie masz kontorlki od ładowania, ciśnienia oleju, abs, błedu check, inspekcji olejowej też nie widzę.

Jak robiłem u siebie test też mam chyba PRDN itd a mam manuala. Ale dokładnie nie pamiętam.

Jeśli masz to masło to tak jak mówiłem. Zrób traskę kilkanaście km po po porządnym rozgrzaniu przegoń auto. I jedź na teście nr 7 będziesz widział czy trzyma temp 94st. Mi trasa/miasto po osiągnięciu temp trzyma 92-94 st otwiera i zamyka termostat. Nawet przy -24st tak trzymał w trasie. Sprawdź jak u Ciebie się zachowuje i napisz.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Witam po przerwie. Niestety poddaje się. Rzuciłem się z motyką na słońce i nie jestem w stanie utrzymać tej bestii w związku z czym jestem zmuszony ją sprzedać. Cena nie jest atrakcyjna bo kupiłem ją za niecałe 20tys. a nie mogę sobie pozwolić na dużą stratę, w końcu nie szastam pieniędzmi... Jak ktoś jest zainteresowany - piszcie, niedługo wystawię ją na allegro itp...
Opublikowano

Myślę, że to będzie najlepsze wyjście bo jeśli będziesz długo jeździć niesprawnym samochodem to się to zemści na kieszeni, albo zdrowiu.

Autko wygląda ładnie. Jeśli będzie problem tylko z zawieszeniem (bicie kierownicy) i jakieś tam drobnostki to uda Ci się sprzedać bo wizualnie wygląda całkiem ok. A jak tam dymienie? To była kwestia temperatur czy jednak coś nie tak z głowicą/uszczelką?

Opublikowano

Wyświetlacz przy zegarach nie działa więc nie mogłem sprawdzić temperatury. To nie jest uszczelka pod głowicą bo on dymił jak było zimno a teraz jest ok, jest lekki dymek ale to chyba od gazu, nie czuć w nim płynu chłodniczego, w płynie nie ma oczek oleju a w oleju też nie ma płynu chłodniczego.

Sam bym jeszcze raz kupił takie auto ale nie przy tej pensji, gdzie muszę opłacać studia itd, a na dopieszczanie tego cuda nie ma ani kasy, ani wiedzy ani wolnego czasu żeby coś zrobić samemu, kupię jakiegoś civica albo octavię i jak zacznę godnie zarabiać to powrócę do tego autka...

  • Moderatorzy
Opublikowano

Dlatego kolego potwierdza się reguła-to że kogoś stać kupić E39,to nie koniecznie stać na jego utrzymanie.I mało jest ludzi którzy potrafią się przyznać do tego tak jak Ty :cool2: .

Civic jeżeli ma byc dobry to będzie drogi-to się ceni.Octavię kupisz taniej w dobrym stanie i będzie rocznikowo młodsza.

ec2Wze6.jpg
Opublikowano

Kupujcie Saxo - mó stary złomek miał tylko raz wahacz wymieniony. E39 w takim samym stanie taniej byłoby zezłomować :mrgreen:

Cihy525 - Ty fanatyk już jesteś, nie fan nawet :cool2: :mrgreen:

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
Opublikowano

juz drugi przypadek ostatnio, ze ktos odpuszcza ratowanie 528, no niestety te auta kosztuja, a juz napewno kosztuja jak sie kupi szrota,

ja pamietam jak tak e34 ratowalem przez 4 lata, do tej pory je mam, wsadzilem kupe kasy i do idealu nie doprowadzielem niestety, bo sa koszta biezace itp. itd.

wiec podstawa to kupic naprawde zadbany egzemplarz na poczatku i zostawic sobie z 2-3 kola na poczatek zapasu

Opublikowano
Kupujcie Saxo - mó stary złomek miał tylko raz wahacz wymieniony. E39 w takim samym stanie taniej byłoby zezłomować :mrgreen:

Cihy525 - Ty fanatyk już jesteś, nie fan nawet :cool2: :mrgreen:

 

A Saxo to ma wahacze?,co to w ogóle jest Saxo?.Jak już porównujesz coś do E39 to chociaż jakiś samochód a nie jakąś nowszą tavrię z dębowymi klockami hamulcowymi. :mrgreen:

 

- sorry NetSerwer,nie bież tego do siebie,ale jak pomyślę o cytrynie to mnie wykrzywia jakoś :norty: :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.