Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Na raty to kupują warszawiacy przyjezdni. Mieszkania, pózniej samochody, żeby już były na miejscowych blachach. Bo jak do tej pory u mnie pod blokiem to stoi większość z całej Polski. Zawsze tańsze OC :lol: W święta parking jest pusty, bo wyjeżdzają na ojcowiznę. I taka jest kolego prawda o warszawiakach biorących, jak to napisałeś, wszystko na kredyt.

 

No z mieszkaniami to raczej nie tylko Warszawiacy ... reszta Polski też.

Ale z samochodami to fakt - ale to w myśl zasady "zastaw się a postaw się" - przecież wiadomo że rdzenni Warszawiacy to może 10% ogółu - reszta to przyjezdni z idą przewodnią "Warsaw-ian Dream" :wink:

 

deny01 napisał A z drugiej strony dobry szczepan nie jest zły - i wtedy wszystko może być piękne i cacy :roll:

poza kawałkiem blaszki z numerkami :police:

 

Sarkazm taki.

Gdy to jest szczepan to cały wywód na temat wypadkowości i naprawy szrota traci sens - bo to może być igła sztuka - tylko małe "przejęzyczenie" w cyferkach VIN-u. :mrgreen:

 

Ale poza tym jak na mój gust - to fura jest skreślona za same felgi - kto montuje do MX5 vel MX6 chińskie fele :duh:

  • Odpowiedzi 147
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Z samochodami na kredyt bądź leasing to niekoniecznie kupują biedaki tylko zazwyczaj bogatsi i mądrzejsi bo zamiast wywalić 200 tyś to lepiej leasing a gotówką obrócą i zarobią na leasing i jeszcze zostanie no i cała rata leasingowa w koszt idzie.

Co do auta to czy szczep czy nie to i tak złom.

Naprawde w naszym kraju kupno takiego auta graniczy z cudem, kuzyn szukał X6 aż kupił nową, jak powiedział szkoda czasu, kilometrów i kasy na serwis w celu sprawdzenia.

Opublikowano

:mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :duh:

 

CO ZA GOŚĆ...

Wynika z tego że cymbał DOSKONALE WIE o przeszłości... O qrwus...

Opublikowano (edytowane)

jak za szczepana z 2009 roku to dużo chce.

jeżeli nie jest to szczepan tylko wyrób blacharzopodobny ( tak jak czekoladopodobny za komuny była czekolada) to jest to auto warte dla mnie tyle ile części z niego, czyli jakieś 25 tys zł.

oczywiście znajdzie się jakiś osobnik, który kupi to auto dla szpanu. kwota 180 tys zł to jest prawie 45 tys euro.

a co do kolesia obecnego właściciela tego bezywpadkowego sztrucla to ma niezły tupet, u ruskich to by mu kolanka przestrzelili.

Edytowane przez robiola1
Opublikowano
Koledzy sprzedawca odpisał :)

 

witam

W USA auta po miesiacu Wrzesien sa rejestrowane jako rocznik nastepny czyli w tym wypadku 2010 i data pierwszej rejestracji w akcie własnosci jest styczen 2010!!!!, a dokładny dzien produkcji 23 XII 2009, nigdzie tez nie podaje ze jest to X5M bo to jest 500 konny silnik ,a moje auto jest X5 M czy M pakiet!!!! nie mylic z M Technik!!!czyli czarna tapicerka poszerzane błotniki i listwy progowe w kolorze auta!!!! woli scisłosci 355 KM, i nic nie zostało tu przerobione tylko tak auto wyszło z fabryki jako M Package!!!! zdjecia bardzo ładne Pan odnalazł, auto w Polsce bez problemu przeszło przeglad techniczny, i na dzien dzisiejszy wyglada tak jak na zdjeciach nic nie pulka nic nie stuka,nie wymaga zadnego wkładu finansowego dziekuje za zainteresowanie i pozdrawiam

Waldemar Blicharz

A tu się zaprezentował ten typ handlarza, który wytrzymuje cisnienie do tego stopnia, że będzie palił jarząbka aż po grób.

Opublikowano

No faktycznie w kraju, gdzie przegląd można podbić jadąc samym "dowodem" i kopertą na stację to jest to jakiś wyznacznik.

Ale, żeby taki tupet mieć i własnym nazwiskiem dupę wycierać....

Opublikowano

jakby mu cos do czegos podłaczyc to by nam nawet numer kontenera powiedział w jakim przyjechał ten biały pojazd :cool2:

najlepszego :norty:

Opublikowano
Witam panowie, jestem z Zielonej Góry i nie mogłem się oprzeć żeby nie napisać kilka słów na temat. Więc uwierzcie mi ze to auto nie ma tylko przeszczepionych numerów a jest po prostu naprawione. Śledzilem proces tej naprawy to powiem wam, ze na początku była sama rama i stopniowo powstawało auto przypominające x5. Mieszkam niedaleko, dwie ulice obok tego faceta i obserując etapy naprawy tak się zastanawiałem kiedy ten twór trafi na otomoto a tu proszę.
Opublikowano (edytowane)
Myślisz że na Ukrainie są same stepy zamieszkałe przez ciemnych Kozaków?

 

Ja nie jestem handlarzem, wiec nie wiem :8) ...ale słyszy sie, ze jak ciezko u nas sprzedać ulepa to handlarze wywoża go do Ukrainy.

Edytowane przez vystelior
Opublikowano

 

Dawniej jeszcze świadomośc ludzi na temat rynku samochodów uzywanych w PL była niska, ale teraz hmmmm naprawdę ciężko trafić na kogoś kto auta dokladnie nie sprawdzi (przynajmniej na ASO) przed kupnem.

 

 

 

niestety nie zgodzę się z Tobą, nadal ogromna ilość ludzi nie sprawdza niczego. Kupuje oczami, emocjami, bo sąsiadowi wyjdą gały, bo koledzy w pracy zesra....ą się z zazdrości. Te wszystkie trupy z gnieźnieńskich ulic, radomskich showroom'ów gdzieś się sprzedają i właśnie tacy ludzie je kupują. Weryfikacja w ASO, choć jakość tego często jest dyskusyjna, nadal pozostaje w sferze zbytniego zaangażowania bo to przecież "tylko" samochód. Po za tym ludziom szkoda kasy. Zawsze 300-600zł to taka impreza kosztuje.

 

Przy autach za 5 do moze, może 15 tys zl...moze tak. Ale prawdopodobienstwo, ze ktos wyda 40,50 czy 90 tys zl na uzywke bez dokladnej weryfikacji jest znikome.

 

Co nie znaczy, ze taki człowiek sie nie znajdzie. Nie oznacza to, ze jest frajerem, bo po prostu nie musi doszukiwać sie złej woli sprzedajacego prywatnego czy handlarza.

 

Jednak stawiam, ze przy autach za powyzej 40 tys zl to grubo ponad 90, moze nawet 97-99,x % ludzi sprawdza auto przed kupnem dokładnie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
czyli napewno dach obcięty wspawany nowy z innej X5 cwiartaka przednia tez wycięta i tak się robi bezkarnie ulepa za 180tys który w miejscach połaczen za 2-3 lata bedzie rdzewiał a w razie dachowania złamie się na spawach no ale Pan przedsiębiorca powie ze przeszedł przegląd i auto jest bezwypadkowe trzeba napiętnowac takich ludzi jak bym miał mozliwosc to na głównej stronie allegro,otomoto itp. wspólnie z Loną zamieszczał bym zdjecia takich ulepów
Opublikowano
Witam panowie, jestem z Zielonej Góry i nie mogłem się oprzeć żeby nie napisać kilka słów na temat. Więc uwierzcie mi ze to auto nie ma tylko przeszczepionych numerów a jest po prostu naprawione. Śledzilem proces tej naprawy to powiem wam, ze na początku była sama rama i stopniowo powstawało auto przypominające x5. Mieszkam niedaleko, dwie ulice obok tego faceta i obserując etapy naprawy tak się zastanawiałem kiedy ten twór trafi na otomoto a tu proszę.

 

Ile czasu to trwało?

 

Ja też obserwowalem "budowę" M6...części zjeźdzały się z całej Europy. Jedna ćwiartka nawet z Rumunii przyjechała.

Poszła za 200 tys.

Opublikowano
Gość naprawia auta na swojej posesji prawdopodobnie z tego żyje, ma dużą działkę ogrodzoną betonowym płotem. Na jego działce znajduje się masa czesci do aut różnych marek, taki mini szrot. X5 przytargał na posesje w granicach maja czerwca, z tym że wyglądało to jakby była to sama rama a resztę dolepiał systematycznie. W październiku auto było już jak na zdjęciach z tym że często woził je gdzieś na lawecie. Ostatnio widuje jak jeździ :)
Opublikowano

Woził do kumatego elektromechanika który przywrocił do życia zlepek elektronicznych elementów z różnych modeli. Norma.

Nie zdajecie sobie sprawy ilu ludzi ma w Polsce pracę z działalności przy tych samochodach.

Opublikowano

cywil

Ostatnio widuje jak jeździ :)

 

pisał, że na stacje benzynową. na ubezpieczenie jej nie zrobi bo odszkodowania AC nie dostanie jak bedzie likwidacja szkody. jedynie może zrobić na OC, ale musialby się chyba z TIRem stuknąć, a do tego jest potrzebny kierowca z jajami zamiast mózgu.

Opublikowano

ubezpieczyciele uczciwym poszkodowanym nie chca wyplacac odszkodowan a co dopiero przekretom.

badają wszystko pod wzgledem papierów i przeszlosci auta tak zeby nie wyplacic albo co najwyzej wypłacic np 10% sumy ubezpieczenia. ubezpieczyciele duze likwidacje dokładnie badają i w 100% coś znajdą, a na to X5 to jest wystarczająco dużo, żeby koleś nic nie dostał.

Opublikowano

Chyba nie wątpicie w to że on to sprzeda....

Przeciaż to jest szpanerskie, dodatkowo w modnym kolorze i promocyjnej cenie auto. Nie bądźcie naiwni, chętni już robią zbiórkę kasy.

Opublikowano
Chyba nie wątpicie w to że on to sprzeda....

Przeciaż to jest szpanerskie, dodatkowo w modnym kolorze i promocyjnej cenie auto. Nie bądźcie naiwni, chętni już robią zbiórkę kasy.

ja tez tak mysle, dla mnie to nie pojęte, ale wszystkie ulepy ktore ogladalem przy okazji poszukiwan swojego zniknely takze amatorzy sie znalezli.

strach na droge wyjezdzac normalnie.

a co za problem na OC dla niego chetny zawsze sie znajdzie...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.