Skocz do zawartości

UWAGA na BMW E90 vin WBAVC11000FG60098


Rekomendowane odpowiedzi

Ale po co tu bić piane ze uszkodzone i podszykowane.

Kupił uszkodzone drzwi i błotnik za 100zl sztuka kolor prawie pasuje, da się je naprawić, generalnie to mało roboty na allegro czesci mnogo

http://allegro.pl/blotnik-lewy-tyl-tylny-tylni-bmw-e90-sedan-nowy-i1974619523.html i z tysiać wymiana, ten próg z prawej bym naprawił.

Ale pewnie wg polowy użytkowników to: "złom" "składany z trzech" bla bla bla bicie piany ja mam bezwypadkowy z przebiegem 80 tys i pali mi 4,386 litra na 100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co tu bić piane ze uszkodzone i podszykowane.

Kupił uszkodzone drzwi i błotnik za 100zl sztuka kolor prawie pasuje, da się je naprawić, generalnie to mało roboty na allegro czesci mnogo

http://allegro.pl/blotnik-lewy-tyl-tylny-tylni-bmw-e90-sedan-nowy-i1974619523.html i z tysiać wymiana, ten próg z prawej bym naprawił.

Ale pewnie wg polowy użytkowników to: "złom" "składany z trzech" bla bla bla bicie piany ja mam bezwypadkowy z przebiegem 80 tys i pali mi 4,386 litra na 100.

Dla mnie jest to złom. Tak uważam. A co nie mogę mieć innego zdania niż ty? Może przybliżysz co chciałeś przekazać w swoim poście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ze ma 122tys przebiegu, a to jeszcze troche do wymiany dpf którego w zasadzie moze nawet nie byc bo to 2006, i zdaje się był wtedy na życzenie.

I ze po naprawie będzie można pojeździć bez dokładania jakiś czas, może trochę za drogo by wyjdzie na gotowo ok 40 ale w mojej ocenie nie jest mocno uszkodzony, a już trochę uszkodzonych widziałem.

Ale jak komuś powtórne lakierowanie przeszkadza to trudno. Bo wg mnie mniejszy przebieg, tańszy i taki któy kiedyś był uszkodzony jest o wiele lepszą opcją niż bezwypadkowy droższy którego mogą ci rozbić na pierwszym skrzyżowaniu po kupieniu bo jakiś idiota kupił prawo jazdy za świniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ze ma 122tys przebiegu, a to jeszcze troche do wymiany dpf którego w zasadzie moze nawet nie byc bo to 2006, i zdaje się był wtedy na życzenie.

I ze po naprawie będzie można pojeździć bez dokładania jakiś czas, może trochę za drogo by wyjdzie na gotowo ok 40 ale w mojej ocenie nie jest mocno uszkodzony, a już trochę uszkodzonych widziałem.

Ale jak komuś powtórne lakierowanie przeszkadza to trudno. Bo wg mnie mniejszy przebieg, tańszy i taki któy kiedyś był uszkodzony jest o wiele lepszą opcją niż bezwypadkowy droższy którego mogą ci rozbić na pierwszym skrzyżowaniu po kupieniu bo jakiś idiota kupił prawo jazdy za świniaka.

Lzy pociekły mi po plecach :mrgreen: Skąd taki tok myślenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stąd ze mi powtórne lakierowanie samochodu nie przeszkadza, a niektórym to spedza sen z powiek, samochód służy do przemieszczania się, a nie do odprowaiania w nim modlitw. I skąd ten rysunek?? ty masz swoje zdanie ja mam swoje zdaje sie 2 posty temu sam tak napisałes tylko ze ja zadnych rysunków nie wysyłałem.

To co ci spływa po plecach to sprawa miedzy Tobą i Twoim partnerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stąd ze mi powtórne lakierowanie samochodu nie przeszkadza, a niektórym to spedza sen z powiek, samochód służy do przemieszczania się, a nie do odprowaiania w nim modlitw. I skąd ten rysunek?? ty masz swoje zdanie ja mam swoje zdaje sie 2 posty temu sam tak napisałes tylko ze ja zadnych rysunków nie wysyłałem.

To co ci spływa po plecach to sprawa miedzy Tobą i Twoim partnerem.

Pieprzysz kolego jak Piekarski na mękach. Zobacz na nicki kto i co umieszcza. Panuj trochę nad sytuacją i przestań namawiać ludzi do kupowania wraków, bo tu nie miejsce na to. Jak chcesz sobie lepić i spawać samochody, to rób to u siebie w garażu. A jak nie rozumiesz powiedzenia o łzach spływających po plecach, to przynajmiej ne wypisuj głupot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do aut powypadkowych, powtórnie malowanych etc. można mieć oczywiście różny stosunek.

Ale takie zdanie:

Ale po co tu bić piane ze uszkodzone i podszykowane.
wypowiedziane przez sprzedawcę jak tu z aukcji, zakończyłoby się w moim przypadku tym, że ten double facepalm zatrzymałby się na pysku handlarzyka.

 

Jeśli chcemy popierać połowiczne wyklepanie z zatuszowaniem przestawionego koła i pogonienie auta jako lekko ryśnięte, to czas zamykać forum i idziem buroki tarmosić, tam nasze miejsce.

Myślę, że kolega lobo co inego miał na myśli i tylko się zapędził, a teraz lipa się tak wycofywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do aut powypadkowych, powtórnie malowanych etc. można mieć oczywiście różny stosunek.

Ale takie zdanie:

Ale po co tu bić piane ze uszkodzone i podszykowane.
wypowiedziane przez sprzedawcę jak tu z aukcji, zakończyłoby się w moim przypadku tym, że ten double facepalm zatrzymałby się na pysku handlarzyka.

 

Jeśli chcemy popierać połowiczne wyklepanie z zatuszowaniem przestawionego koła i pogonienie auta jako lekko ryśnięte, to czas zamykać forum i idziem buroki tarmosić, tam nasze miejsce.

Myślę, że kolega lobo co inego miał na myśli i tylko się zapędził, a teraz lipa się tak wycofywać.

 

Wg mnie nawet jak w nim jest uszkodzone zawieszenie to i tak nie mocno uszkodzony samochód.

Podszykowywanie przed sprzedazą to niestety norma w Polsce bo kazdy chce tanio i bezywpadkowe (a jak uszkodzone to tylko lampa i zderzak, a ostatnio u handlarzy modne lakierowane drzwi tylko do listwy) takie e90 bezywpadkowe kosztuje pewnie z 50, a te wyjdzie 40, 10 tys taniej to musi coś byc i ja bym wybrał tańszą opcję. Może dlatego wybrałem prywatny import z Usa i swój w wiekszości sam naprawiałem. Jeżdze juz nim 2 lata i jakoś nic sie nie dzieje. Dziwne?! a przecież powypadkowy jak to możliwe przecież powypadkowe sie psuja pękają na pół i powodują raka i choroby serca.

 

Co do kolegi adalbert to własnie sprawdziłek kto co pisze i prostuję:

Panie loona thic to nie kwejk tylko forum o samochodach.

Panie adalbert przepraszam za przypisanie Panu postu kolegi loona thic

 

Panie adalbert pierwsze 600 postów z panskiej historii swiadczy o tym ze wypowiadasz sie tylk w tematach o opiniowaniu samochodów wystawionych na sprzedaż zakładam, że żadnego na zywo nie widziałes. Tylko piszesz w każdym poście coś w stylu ale złom beznadziejny i generalnie wyśmiewanie ze ktoś coś sprzedaje.

I tu się trzeba zastanowić dlaczego? bo to fajny sposób na nabijanie postów.

Po co sie uczyć, czytać o usterkach próbować je naprawiać, samemu diagnozować jak można zaglądać tylko do jednego działu i pisać cos co jest oczywiste, a posty lecą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podszykowywanie przed sprzedazą to niestety norma w Polsce

Tylko jeśli to ma być argument na Twoje propagowanie na forum takich praktyk, to zaraz Cię tu zjedzą. Próbkę miałeś wyżej. I jakbyś personalnie nie wyjeżdżał do danych forumowiczów, że jeden taki, drugi owaki, to poparcia do namawiania do oszustw tu nie znajdziesz. Takie moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cenzorze Lobo, nie wiem czy wiesz co oznacza słowo forum. Odpowiem, nie wiesz. Mogę, chcę i będę pisał w dowolnym dziale i temacie., jak się nie podoba to nie czytaj. Jak męczy cię sprawa ilości postów, to chętnie oddam ci swoje, wszystkie. Jak kiedyś ktoś będzie płacił za ich ilość, to łykniesz parę złotych.Twoje nauki o usterkach i sposobach ich naprawy widać powyżej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Co do kolegi adalbert to własnie sprawdziłek kto co pisze i prostuję:

Panie loona thic to nie kwejk tylko forum o samochodach.

Panie adalbert przepraszam za przypisanie Panu postu kolegi loona thic

 

Panie adalbert pierwsze 600 postów z panskiej historii swiadczy o tym ze wypowiadasz sie tylk w tematach o opiniowaniu samochodów wystawionych na sprzedaż zakładam, że żadnego na zywo nie widziałes. Tylko piszesz w każdym poście coś w stylu ale złom beznadziejny i generalnie wyśmiewanie ze ktoś coś sprzedaje.

I tu się trzeba zastanowić dlaczego? bo to fajny sposób na nabijanie postów.

Po co sie uczyć, czytać o usterkach próbować je naprawiać, samemu diagnozować jak można zaglądać tylko do jednego działu i pisać cos co jest oczywiste, a posty lecą.

 

Ech stary stary... Ucz się kultury bo jeszcze Ci ktoś kiedyś da przyspieszony wyciąg na Twoim podwórku...

Jam nie kwejk, tylko zwykły polak, który ... lubi bić pianę :) Zwłaszcza z takich naiwnych ludzików którzy myślą, że sprowadzą, poklepia tu i tam i sprzedadzą z maksymalnym zyskiem nastepnemu frajerowi. A potem na forum http://www.królszpachlitoja.pl bedzie się chwalić, że wspawałeś dach a frajerzyna się nie kapnął... HA HA HA...

Jak ja nienawidze takiej qrwa głupiej napiny... Stary - myślisz, że jedyny masz patent i wiedzę?

Kto chce to kupuje powypadkowe, jak ktoś nie ma ochoty myśleć o barwnej historii to kupuje nowe auto. A jak ktoś nie ma pieniedzy i chce kupić bezwypadkowe auto to szuka.

I najgorsze jest, że trafia na ludzi Twojego pokroju, dla których uszkodzone zawieszenie to nie problem przecież... Słupek można wspawać... Bedziesz pociskał pier... głupoty, że auto bezwypadkowe... Jak się dociśnie Ciebie to może wtedy przyznasz - eee W zasadzie...

 

Miarkuj i nie mierz ludzi swoją miarą. Poluzuj krawat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podszykowywanie przed sprzedazą to niestety norma w Polsce

Tylko jeśli to ma być argument na Twoje propagowanie na forum takich praktyk, to zaraz Cię tu zjedzą. Próbkę miałeś wyżej. I jakbyś personalnie nie wyjeżdżał do danych forumowiczów, że jeden taki, drugi owaki, to poparcia do namawiania do oszustw tu nie znajdziesz. Takie moje zdanie.

 

Wcale ich nie propaguje tylko mówie jak jest, sam oglądałem juz multum samochodów własnie tak podszykowanych efekt stracony czas, tylko że ja te samochody widziałem na żywo przyłożyłem miernik do każdego elementu, i z każdym samochodem widze coraz bardziej zerezygnowane miny moich znajomych który mnie na te wycieczki po wraki zabierali. A tu siedzi jakiś super użytkownik i każdą fure gnoi nawet nie sprawdzając, bo ma do wymiany maske zderzak poszycie błotnika i pare el do polakierowania oraz bedzie po naprawie tansza o 10 tys to warto sie zastanowić

Bo to co oglądałem to o pomste do nieba woła wczoraj np w Mławie koles ma 528i w której dzwiach jest zamontowana deska która trzyma szybe bo mechanizm szyby został chyba jeszcze w niemczech na srodku skrzyzowania oczywiście przez tel super stan tylko głowica uszkodzona silnik to raczej został kupiony uszkodzony zeby taniej go podszykować bo stary tak uderzył w grodz ze panel od climatronica trzyma sie na wkręcie informacje do sprawdzenia w zeszłym miesiącu ogladałem tez kilka 530i po lifcie więc jak ktoś chce kupić to warszawa komis 22900 miała robiony prawy naroznik srednio ale el klapa nie działa el lusterka sie nie składaja el sciemnianie nie działa bo wylały sie wkłady klapa tył rdzewieje samochód ogólnie brudny i czymś śmierdzi wewnątrz ta za 18900 kombi lekko uszk. pod warszawą wczesniej miała robiony lewy bok a teraz trzeba przód i prawy koles na sugestje obnizenia ceny odpowiedział ze i tak jest stratny tak jakby to moja wina była ze go rozbił oczywiscie o wczesniejszych uszkodzeniach nic nie wie tak kupił

530i czarna do oplat pod lubinem uszk automat przebieg 365 tys na liczniku 170 przód nowe lampy i pas podluzniece obie wyprostowane i polakierowane a koles ze to PLAK zderzak załozony uszkodzony ze niby mala stluczka.

 

Twoje posty są dla mnie bez wartości pisz ile chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ech stary stary... Ucz się kultury bo jeszcze Ci ktoś kiedyś da przyspieszony wyciąg na Twoim podwórku...

Jam nie kwejk, tylko zwykły polak, który ... lubi bić pianę :) Zwłaszcza z takich naiwnych ludzików którzy myślą, że sprowadzą, poklepia tu i tam i sprzedadzą z maksymalnym zyskiem nastepnemu frajerowi. A potem na forum http://www.królszpachlitoja.pl bedzie się chwalić, że wspawałeś dach a frajerzyna się nie kapnął... HA HA HA...

Jak ja nienawidze takiej [bAD] głupiej napiny... Stary - myślisz, że jedyny masz patent i wiedzę?

Kto chce to kupuje powypadkowe, jak ktoś nie ma ochoty myśleć o barwnej historii to kupuje nowe auto. A jak ktoś nie ma pieniedzy i chce kupić bezwypadkowe auto to szuka.

I najgorsze jest, że trafia na ludzi Twojego pokroju, dla których uszkodzone zawieszenie to nie problem przecież... Słupek można wspawać... Bedziesz pociskał pier... głupoty, że auto bezwypadkowe... Jak się dociśnie Ciebie to może wtedy przyznasz - eee W zasadzie...

 

Miarkuj i nie mierz ludzi swoją miarą. Poluzuj krawat.

 

Poluzowałem, wpadaj ze swoim dyplomem.

Samochodów nie ściągam, nie naprawiam i nimi nie handluje.

Dziwne ze aso sprzedaje maski po co jak po 20 latach zardzewieja zeby wymienić czy po to ze jak ktos rozjebie zeby miał czym go naprawić?

A ja własnie takich ludzi jak ty nierozumiem moj jest po dzownie naprawiony jak ktoś bedzie chciał kupic dostanie zdjecia bo nie mam nic do ukrycie i napewno nie bede za niego chciał tyle co za europejski bezwypdakowy.

Widzisz ja rozumiem ze są ludzie którzy za bezwypadkowy sa gotowi zapłacic wiecej ale ty najwyrazniej nie rozumiesz ze sa też ludzie którym to ze było rozjebane i naprawione nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze mówiąc to po przeczytaniu tego Twojego pseudo-bełkoto-potoku słów (naucz się uzywać znaków ortograficznych) nie za bardzo wiem o co Ci chodzi.

Jak widze jesteś typowym poszukiwaczem okazji, który chce coś taniego znaleźć, podszykować i popchnąć dalej. Ok, na tym opiera się biznes. Spoko. Mam tylko nadzieję, że informujesz potencjalnych nabywców o naprawach, uszkodzeniach itd?

Sam zostałeś oszukany

Witam do sprzedania mam przekładnie kierownicza elektryczną do e90 e91 e92 e93 oraz e87 w wersji angielskiej

Kupiona do handlarza ze Świdnicy który mnie oszukał RA to oznaczenie dla anglików

możliwa wysyłka ok 30zł przedpłata 45zł pobranie

więc chyba rozumiesz potencjalnych kupujących?

 

Nie mam nic do Ciebie, ale musisz zrozumieć, że nie wszyscy chcą auta po wypadku. Ty masz taką filozofię, inni mają inną... Oczywista oczywistość.

Ja osobiście nie mam nic przeciw tłuczonym autom - O ILE O TYM WIEM!

I tu jest cały sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, tak teraz czytam Twoją odpowiedź i nie wiem, coś zmieniałeś.

 

Ok, whatever - ja nie mam nic przeciwko uszkodzonym, ale jeśli mam wybór to wolę zapłacic i jeździć bezwypadkowym.

Jeśli jest po wypadku to muszę wiedzieć co było robione. Tyle.

 

Pzdr :)

 

:handshake: :handshake: :handshake: :handshake:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile razy mam powtarzać ze nie handluje samochodami.

Widzisz znalazłeś aukcje sprzed roku i co w niej jest Prawda, że to angielska przekładnia i jeszcze zawarłem informacje jak je odróżniać żeby ten pedał ze Świdnicy więcej nikomu nie wcisną bo jest kłamcą jak połowa tych co sprzedaje samochody na allegro

 

Oprócz pisania na forum mam jeszcze inne rzeczy do roboty więc na poprawną polszczyznę i znaki interpunkcyjne, a nie ortograficzne nie starcza już czasu sory, ale nie jak mi pojechałeś z ty picardem to nie wytrzymałem :wink: pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Pickard dooobry jest, co chcesz :) :norty: :norty: :norty:

Widać, że nie handlujesz autami, starasz się kupować lekkie rozbitki - ta 328-tka z USA była mocno rozbita czy do dzisiaj nie wiesz ?

Spoko, tak tylko pytam :)

 

:handshake: :handshake: :handshake: :handshake: :handshake: :handshake: :handshake: :handshake: :handshake: :handshake: :handshake: :handshake:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co tu bić piane ze uszkodzone i podszykowane.
\

Wszystko ładnie i pięknie dopóki sprzedający/handlarz powie co dokładnie było uszkodzone w aucie. A jeśli częściowo remontuje auto, zostawiając tylko lekko pogniecioną maskę i jakiś jeszcze element a o reszcie nawet nie wspomina/kupujący nie wie (np pokrzywione koło i o wiele więcej elementów uszkodzonych) to z taką teorią, że to tylko "bicie piany" się chyba lekko zapędziłeś.

Czy równie luźno byś podchodził do tego gdybyś np w salonie kupił nowe auto a po jakimś czasie wyszłoby (przy okazji wizyty w jakimś warsztacie), że miało ono np jakąś przygodę podczas transportu a fakt tych uszkodzeń/ich naprawy został przed Tobą zatajony przez ASO? Także wypisywałbyś, że "przecież naprawy przedsprzedażowe w Polsce to sytuacja normalna"? Zapłaciłbyś za takie nowe auto w salonie cenę jak za nowe, w pełni wartościowe? Czy może jednak chciałbyś posiadać wiedzę, że było w nim coś naprawione i w związku z tym oczekiwałbyś niższej ceny? Bo właśnie o cenę tu chodzi. Jeśli auto było dużo bardziej rozbite niż jest oferowane w dniu sprzedaży to i cena powinna być o ileś niższa. W innym wypadku robi się potencjalnego kupującego w wała. Jeśli Tobie pasuje sytuacja, że ktoś chciałby np Ciebie w taki sposób wyrolować to ok - wolność wyboru. My tu jednak takie sytuacje naświetlamy, żeby jak najwięcej kanciarzy zdemaskować, a przynajmniej nakłonić do RZETELNEGO informowania o stanie auta, jego przeszłości.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak była bo sam sprowadzałem, cały przód, węże wodne, sprężarka takie tam pierdoły, fartuch wymieniony, przebieg jak opuszczał Usa 7000mil z groszami teraz ma 25tys km jakoś nie odczuwam ze był uszkodzony.

W salonie nie kupie bo to wg mnie strata pieniędzy no chyba ze bede kosztów potrzebował to sie zastanowię, zgodzie sie z wami ze nowe uszkodzone tez chciałbym taniej.

 

Tylko wg mnie to pokazywanie tutaj powinno inaczej wyglądać, masz zdjęcia przed i po zakładasz temat i od razu go zamykasz żeby nikt nie pisał: o tu to trzeba dach wymienić albo najlepiej podłogę, nie kupuj i inne. Każdy se oceni z blacharzem na miejscu bo tak po zdjęciach to każdy wygląda na zmasakrowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.