drgania, wibracje przy większych prędkościach (automat)

[VICTORY-OR-DEATH]

Witam, problem podobny napewno znany.

E34 2.0 benzyna 1991r. automat 5biegowy z trybami sport economic winter...

Problem polega na tym, że jak jedę np ekonomicznie powoli po mieście to nic się niedzieje, ale wystarczy, że trafi się jakiś dłuższy odcinek, gdzie można depnąć albo wyjade poza miasto, to przyspieszając np. do 80ki albo do 100ki czuje okropne drgania pochodzące prawdopodobnie z silnika. i tak jadę sobie tą 80tką albo 100ką trzymając pedał gazu w tej samej pozycji i dopiero jak puszczę to drgania ustają albo jak przyspiesze ale tak mocno to też przestaje. wygląda to w ten sposób, że jadę stopniowo przyspieszjąc wchodząc na wyższe biegi i tak może na 4ce 5ce już to się pojawia, a jak zrobie kickdowna redukcje na mniejszy i przyspiesze to tego niema potem popuszcze pedał on wskoczy na wyższy i znowu to się pojawia. nie wiem może na którymś z biegów może szwankować.

[piotr520]

Do sprawdzenia łącznik elastyczny między skrzynią a wałem i podpora wału.Przy okazji sprawdz poduchy silnika i skrzyni.

[cichy77]

jak sprawdzic podporę wału? by móc ją wykluczyć?

[dyfer]

Jezeli wibruje przy okreslonej predkosci to raczej nie wal ani podpora tylko kola albo tuleje przednich gornych wahaczy albo tylne pionowe.

[VICTORY-OR-DEATH]

z tym, że zaznaczam:

jadąc np. 100km'h mam wciśnięty pedał gazu delikatnie i trzęsie. puszczam pedał jadąc z tą samą pędkością i przestaje trząść. wystarczy delikatnie zdjąć noge z gazu. a samochód jedzie dalej z tą prędkością więc to mogą być koła? mi sie wydaje, że to coś z układem napędowym.

bo przecież jak by to była wina zawieszenia to jadąc 100km/h po puszczeniu pedału dalej by telepało

[cichy77]

a u mnie od 80 do 110 , wkurza troche , ale zmusza mnie to do szybszej jazdy :lol: a nie robie tego bo nie wiem wlasnie przez co to jest ...

[dyfer]

z tym, że zaznaczam:

jadąc np. 100km'h mam wciśnięty pedał gazu delikatnie i trzęsie. puszczam pedał jadąc z tą samą pędkością i przestaje trząść. wystarczy delikatnie zdjąć noge z gazu. a samochód jedzie dalej z tą prędkością więc to mogą być koła? mi sie wydaje, że to coś z układem napędowym.

bo przecież jak by to była wina zawieszenia to jadąc 100km/h po puszczeniu pedału dalej by telepało

 

SPrawa jest prosta - jezeli to sie dzije pryz danej predkosci, to sa kola/zawieszenie.

Jezeli przy danych obrotach - naped.

[VICTORY-OR-DEATH]

no ja mam dokladnie to samo co cichy77 napisal. zmusza czasem do szybszej jazdy.

to coś z układem napędowym, tylko kurcze nie wiem co to może być.

[malpi004]

ja tak miałem przy zużytym łożyskiem w podporze wału (może były to niższe prędkości) ale objawy te same.

[raff-niko]

Witam,

Walczę z tym samym problemem od kilku miesięcy i nie mogę go zdiagnozować. Wjechałem na kanał, podniosłem raz jedno, raz drugie i w końcu oba koła (jazda w miejscu z opcją z założonymi kołami i bez) i drgania w sumie takie same jak autora wątku. Stojąc w kanale też nasłuchiwałem i dźwięk wydobywał się jakby z łączenia wału ze skrzynią. Łącznik elastyczny wydaje się ok. ale luzy na tym, powiedzmy, krzyżaku (zdjęty wał) wychodzącym ze skrzyni są jakby raczej za duże i może stąd te wibracje. Poza tym przy delikatnym dodawaniu gazu podczas jazdy w przedziale 110-140km/h słychać taki ciągłe huczenie oraz powtarzające się wrrrr....wrrrr....wrrrr.... (tak dla zobrazowania :wink: ), po zdjęciu nogi z gazu dźwięk zanika. Nie wiem z jakiego powodu ten samochód warczy na mnie.

[cichy77]

nawet najmniejsze luzy na krzyzakach wału moze powodować drgania, sam się i tym przekonałem. najpierw usuń te luzy na wale.

[raff-niko]

Dzięki cichy 77 za szybką odpowiedź. Żebyśmy się dobrze zrozumieli, to chodzi mi o ten krzyżak (sorry za niefachowe określenie) ze skrzyni (zgodnie z realOEM jest to kołnierz wychodzący) mocowany na 3 śruby do podobnego elementu wyposażenia wału, między którymi jest gumowy łącznik elastyczny. Otóż ten kołnierz wychodzący ze skrzyni, w środku którego jest przykręcona nakrętką główna oś (wał) skrzyni, posiada luzy. Wg http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AX71&mospid=47664&btnr=24_0933&hg=24&fg=15 nie widzę tu żadnego łożyska, które ewentualnie można by wymienić. Dodam, że to miejsce też nie jest do końca szczelne, gdyż widzę lekkie zapocenie olejem.

P.S.

Uporałeś się ze swoim problemem dotyczącym autka?

[cichy77]

a łożysko wg realoem "kołnierza wychodzącego" sprawdzałeś? a sprawdzałeś jeszcze luzy na krzyżakach "połówek" wału? w moim przypadku wibracje ustąpiły

[raff-niko]

No właśnie tego łożyska nie widzę wg realOEM. Mógłbyś mi go wskazać? Hmm..., luz na krzyżaku na wale (tego przy dyfrze) jakiś tam minimalny był. Wymieniałeś cały wał czy same krzyżaki? Czy w ogóle te krzyżaki są wymienialne?

[cichy77]

ja wymieniałem same krzyżaki na wale( te pośrodku) mozna je normalnie wybic, choć czasem jest trudno... zazwyczaj one powodują wibracje jeżeli sa luzy...a czy to nie jest el. 7 na rysunku? nie jestem pewny...

[raff-niko]

Nr 7 to właśnie ten kołnierz, ale czy jest on razem z łożyskiem? Tego właśnie na rysunku nie widać. Krzyżaki robiłeś sam czy u mechanika? Jeśli sam, to skąd części brałeś i czy potrzebne jest wyważanie wału po wymianie?

[cichy77]

robił to znajomy mechanik. nie trzeba wału wyważać, jednak najlepiej zaznaczyc jakiś punkt na połówkach wału by go prawidłowo później złączyć, bo jeżeli tego nie zrobimy to prawdopodobne jest to że bedą jeszcze gorsze wibracje niż były :duh: a części po prostu brałem z hurtowni

[raff-niko]

Wiesz może, jak jest w końcu z tą częścią nr 7? Jest ona z łożyskiem czy łożysko to osobny (który) element wg schematu realOEM?

[cichy77]

kurde, własnie nie jestem pewien, ale czekaj,czekaj, mój znajomy wyjmował teraz automata to w wolnej chwili podejdę do niego i spojrzę co tam siedzi :wink:

[raff-niko]

To "oblookaj" co i jak, to da mi to obraz na to, czy działać samemu, czy odstawić autko do jakiegoś speca. Przy okazji możesz wypytać się o ceny tej części nr 7 (o ile ją się wymienia) i jakie inne części są wymagane do wymiany (ewentualne uszczelnienia czy inne takie) oraz jakieś wskazówki czy przestrogi co do samodzielnego remontu. Dzięki wielkie za zainteresowanie tematem.

[dariusz74]

Witam ja mam x5 e53 184kw mam taki sam problem drgania przy dodawaniu gazu jest to nawet przy 30km 70km 80km ale w jednej pozycji trzymając gaz przy przyśpieszeniu znika od razu ,wymieniłem poduszki pod silnik zakupiłem sam koszt tylko poduszek 500zł,wymieniłem też podpore wału 250zl, mechanik zarzyczył za to 500zł, a nic to nie dało,dalej drgania są. jeżeli ktoś może podpowiedzieć co to mogą być za objawy bo tak jak kolega pisał warczy na mnie to auto.