Skocz do zawartości

[e39] 530da opłaca sie wycinać katalizator?


Dexter87

Rekomendowane odpowiedzi

Witam panowie mam bmw e39 z przebiegiem 250tyś, zastanawiam się czy katalizator ma taką przepustowość jak powinien.Teraz pytanie do was jeśli wytnę taka jakie będą tego skutki?głośna praca, kopcenie z wydechu tip?. Dodam że w tej chwili bmw nie puści nawet dymka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciąłem u siebie wszystkie 4 katy i puki co nie narzekam, samochód nie kopci, chodzi minimalnie głośniej i napewno ma nieco lepsze osiągi ponieważ turbina ma ułatwiony przepływ spalin :wink:

Aha i turbina fajnie gwiżdże :wink:

"Możesz mieć każde auto, M5 i tak jest szybsze..." - Jeremy Clarkson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki, a że tak zapytam ile dostałeś kasy za te katalizatory?

Dostałem 650 zł

Podpowie ktoś jak wyciąć te katy bliżej silnika?

Te pod podłoga juz wywaliłem, nie wiem jak się zabrać za pozostałe dwa :/

Tam niestety trzeba pokombinować a mianowicie wyrzeźbić nowy odcinek wydechu z rury np 2.5 cala

"Możesz mieć każde auto, M5 i tak jest szybsze..." - Jeremy Clarkson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jest to wykonalne w warunkach domowych?

Wszystko zależy od tego czy masz narzędzia, umiejętności czas i pieniądze...

Te "nowe" kawałki wydechu wyjdą proste, czy trzeba je będzie kształtować?

Tam niestety niewiele jest prostych odcinków, proponowałbym wejść pod auto i dokładnie obejżeć o co kaman

"Możesz mieć każde auto, M5 i tak jest szybsze..." - Jeremy Clarkson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Wczoraj zauważyłem, że z elastycznego złącza katalizatora uciekają spaliny. Nie sprawdzałbym gdyby nie głośniejszy odgłos pracującego silnika (przynajmniej takie miałem wrażenie). Zastanawiam się tylko czy należy wymianiać cały katalizator czy idzie dostać samo złącze... :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Praktycznie w każdym sklepie z częściami samochodowymi dostaniesz łączniki elastyczne, nie musisz wymieniać razem z katem.

Zmierz sobie długość złączki i jej średnice, może być dłuższa od tej co masz, bo zawsze możesz przyciąć kawałek wydechu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • Moderatorzy

Odświeżę trochę temat bo coś mi się wydaje,że u mnie też katalizator powiedział Pa Pa.

Od jakiegoś czasu pojawiło się cichutkie dzwonienie.Nasłuchiwałem bo dźwięk podobny do wyciągniętego rozrządu,ale nie bo po wjechaniu do garażu dźwięk ten wyraźnie dobiega z okolic środka auta i dodatkowo coś słychać jak obija się w końcowym tłumiku.

Jutro lub pojutrze jadę na wycięcie i będzie spokój.Wstawię zwykłą rurę,bo strumienica to tylko wyciągnięcie pieniędzy,bo nic ona nie daje.

Natomiast mam pytanie-ile w waszych autach wytrzymały fabryczne katalizatory?

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

230 tyś i przy cięciu były całe, nie spękane, nie dzwoniły.

Katy działają pewnie tak do 200 tyś, potem już są martwe, ale rozpadają się napewno przy wyższym przebiegu, myślę że 400tyś mogą się rozsypywać, wcześniej to raczej nie, chyba że mechanicznie ktoś je uszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem niecale 240 tys jak wycinalem i byly w dosc dobrym stanie.

CIHY525 jak bedziesz po "zabiegu" daj znac jak wrazenia, kumpel wycinal w omedze tds i byl zadowolony :wink:

"Możesz mieć każde auto, M5 i tak jest szybsze..." - Jeremy Clarkson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Pytam się dlatego bo cały wydech mam jeszcze fabryczny oprócz nowej złączki elastycznej.

Przebieg 310.

Po wycięciu napiszę co i jak.W zasadzie w jeździe i mocy silnika nic nie odczułem,chyba że następuje to stopniowo i sie nie odczuwa.Pociskałem ostatnio 200 i dobrze było-niestety poległem z Golfem 4 :cry2:

Najbardziej wkurzający ten dźwięk jest.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Witam,

U mnie katy wykleciały przy 250 tys.

Były całe i wyglądały spoko z zewnątrz.

Dostałem za nie ok 500 zl ale koleś wzioł w rozliczeniu i tylko mu stówę dopłaciłem za resztę roboty.

Wywaliłem 4 ale roboty przy tych od bliżej silnika było że tak powiem w hu...k...

Mam wyrzeźbione coś na kształt tego co było z odcinków rurek, zespawane w środku płaskownikiem dla usztywnienia konstrukcji.

do tego nowe siatki (łączniki elastyczne) i przelotowe strumienice.

Auto trochę się ożywiło po tym zabiegu, łapało szybciej obroty z dołu.

Kopcenia dodatkowego nie ma.

Tylko turbo mocniej jakby słychać...ale mi to nie przeszkadza akurat.

Przejechałem już ok 20 tys od wymiany i jest okej.

Pozdrawiam i polecam

Jedyne wiarygodne media....:Woda, prąd, gaz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
CIHY525 jak będziesz po "zabiegu" daj znać jak wrażenia, kumpel wycinał w omedze tds i był zadowolony :wink:

No to po zabiegu.

Katalizator został wycięty,żal mi się zrobiło jak wycięli mi coś co miało znaczek BMW,no ale cóż.

Do rzeczy.

Katalizator był cały nie pokruszony,ale wkład był luźno w obudowie.Dziurki w ceramice były całkowicie zaklejone,nawet mozna było sadzę śrubokrętem zeskrobywać tyle tam tego było.

Wspawana jest strumienica nazwana przez tłumikarzy rezonatorem.Miałem wspawać samą rurę,ale powiedzieli mi,że "odgłos silnika może być dudniący jak w starym trabancie" no nie wiem hmm..... no ale dałem się namówić.Koszty pokrył stary katalizator.

Po wyrzuceniu katalizatora jak narazie widzę same "+".

Silnik idzie równiutko i ciągnie od samego dołu,nie ma praktycznie wyczuwalnej turbo-dziury gdzie przedtem ciąg zaczynał się od 2000 i wzwyż.Silnik w momencie osiąga 3000 obr.Silnik chodzi ciszej i bardziej miękko,klekot diesla trochę się uciszył.We wnętrzu podczas jazdy też zrobiło się ciszej.Coś mi się wydaje,że spalanie też poszło w dół,wnioskuję po ekonomizerze przy stałej prędkości.Ale to dopiero się okaże jak zatankuję i jeszcze raz zatankuję,narazie to tylko odczucia i takie niczym nie potwierdzone spostrzeżenie.

Przy końcowym tłumiku wyraźnie czuć ciśnienie wyrzuconych spalin,aż trawa na glebie się rusza :mrgreen: ,a nie jak dotychczas takie coś tam bździło.

Ale żeby nie było za dobrze to zarazem musi być gorzej :mrgreen: .

A to z powodu zerwanej linki od otwierania maski.Urwała się tradycyjnie przy rączce,już zamówiłem ori równo stówa.Chodziła leciutko bez żadnych zacięć,no ale to chyba "ten typ tak ma".Rozebrałem plastiki jutro jak przyjdzie to się założy.

Ale to inny temat.

Pozdro.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.