Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, przed sobą mam wymianę sworzni na przednich oryginalnych wahaczach.. bmw z roku 99 136km Powie mi ktoś w końcu jak to jest, bo czytałem już różne komentarze jedni mówią że w oryginalnych nie są wymienne a drudzy że są wymienne.. Jaka jest prawda ?
Opublikowano
Prawda jest taka ,że sa wymieniane osobiscie to robilem u siebie ale tylko zewnetrzne.
Byłe 318i coupe obecne 320i coupe radosc z jazdy.Nareszcie długo oczekiwane E46 kombi.
Opublikowano
aha no bo byłem w sklepie motoryzacyjnym i otworzył koleś jakiś tam katalog i mi powiedział że nie są wymienny i nie mają sworzni do sprzedania i nie są one dostępne w hurtowniach.. Ale zajrzałem na allegro i widzę że są sworznie więc tak się zastanawiam czemu tak mi powiedzieli w sklepie..
Opublikowano
a no właśnie sworzeń grosze a dwa wahacze w sklepie powiedzieli mi coś koło 900zł.... A jeszcze jeśli tylko w jednym kole mi stuka to muszę w obu już wymienić czy można tylko w tym co stuka ? Czy geometrie po takim czymś trzeba też ustawiać ?
Opublikowano
Powiem ci tak w Lemforderach czy TRW czyli najlepzych jakosciowow wachaczach sworzenie nie sa wymienne jedynie wachacze producenta Meyle maja wymienne sworznie i takowe sworznie napewno na allegro widziałes tyle ze z opini róznych osób sworznie meyle czesto padają wiec nie wiem czy to taki dobry zakup oczywscie mówie tutaj jezeli duzo jezdzisz i szczególnie po miesice wtedy sworznie sa najbardziej narazone na naszych dziurach . Poniewarz gdy ci padnie sworzen to nie konczy sie to na zakupie sworznia ale takze placisz za robocizne i zropbienie zbieznosci wiec wez sobie to do kupy i wtedy ocenisz czy opałci ci sie kupic Lemfordery lub TRW któy wytzrymuja bardzo duzo w porównianiu do Meyle !!! I tak jak napaisąłem musisz miec wachacze Meyle zebys miał sworzenie wymienne wiec gosc w sklepie ci dobrze powidział bo Meyle prkatycznie wogóle nie jest dosptne u mechaników głownie Lemfordery , TRW oraz Febi ale te ostnie omijaj szerokim łukime !!!
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Są tacy którzy w oryginałach wymieniają zewnętrzne sworznie "bo jest taniej i da się". Normalnie są niewymienne.
Opublikowano

nie są wymienne w warunkach garażowych!

 

trzeba wyciąc wcisnąć prasą i spawac punktowo migomatem mało kto ma taka prasę w garażu ale można to zrobic trza troche pomyslunku i dobrego hydraulicznego lewarka!

 

czy jest to warte świeczki?

 

hmmm opłaca sie napewno bo same końcówki są tanie ale robota hmmm róznie z tym bywa

 

jak masz pojęcie rób, jak nie masz to kup wachacz, a napewno sam go wymienisz i nie bedzie tyle roboty jak z końcówką tyle że kilka stówek w plecy

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
A więc do tych użytkowników co piszą że w oryginalnych wahaczach sworznie są wymienne. Proszę podajcie mi jakiś link gdzie takie sworznie moge dostać bo jakoś nigdzie nie mogę kupić sworznia do oryginalnego wahacza ?
Opublikowano
i wymieniłaś to w e46 ? i w oryginalnym wahaczu ? Bo mi powiedzieli że te sworznie Meyle są tylko do Wahaczów Meyle a nie do Oryginalnego BMW..
Opublikowano
nowy tańszy wachacz to koszt 300 i jeździ po dziurawej drodze już pół roku. i w orginale napewno nie da sie wymienic sworznia

 

Ty mówisz że się nie da a @sebastian_e36 wyżej napisałe że u siebie wymieniał :D Tylko ciekawie czy miał wahacz oryginalny ?

Opublikowano
Jak juz wczesniej pisalem da rade wachacz mialem oginal.Nie pamietam jak dokladnie to wygladalo ale odcinalem jakas oslone metalowa sworznia pozniej prasa, wypchniecie starego i wcisniecie nowego i nic nie spawalem jak kolega wyżej pisal jezdze juz z tym jakies pol roku i nic sie nie dzieje.Co prawda juz na kolejna wymiane bym sie nie zdecydowal w tym samym wachaczu bo ile razy mozna wpychac i wypychac tuleje metalowa z aluminium.
Byłe 318i coupe obecne 320i coupe radosc z jazdy.Nareszcie długo oczekiwane E46 kombi.
Opublikowano
mailem podobny problem tylko ze mi wahacz (meyle) po prostu skrzypiał kupiony sprzed pól roku. długo się zastanawiałem czy wbić sworzeń czy nowy wahacz jednak zdecydowałem się na nowy oczywiście jeden po co dwa te z prawej częściej siadają. poprzedni wahacz jak nowy leży i zagraca garaż. nawet nie wiem czy jest na taki złom popyt może ktoś wie?
Opublikowano
Koledzy da się wymienić, robiliśmy to u nas w warsztacie klientowi, który bardzo się na to uparł. Jeździ z tym na razie 2 miesiące i się nie skarży, ale nie polecałbym tego robić. Jeżeli macie możliwość wymieńcie cały wahacz na nowy.
Opublikowano
a jeszcze pytanie Wymienia się dwa wachacze czy można jeden bo na prawym mam prawdopodobnie tylko sworznie wywalone... ? Czy ktoś słyszał coś o Firmie master sport bo widziałem że te wahacze są po 180zł ;]
Opublikowano

Jest więcej takich zakładów:

http://www.maglownice-naprawa.pl/dojazd.htm

http://www.kiesler.pl/

 

Słyszałem,że niektórzy są bardzo zadowoleni z takiego zabiegu.

U mnie np.środkowy sworzeń wahacza lewego(ten bliżej koła) ma już wyczuwalne luzy...

Prawy wahacz jest OK. Tuleje do wymiany niebawem.Zamierzam wstawić meyle-są trwalsze i sztywniejsze.

I czy od razu trzeba kupować nowy wahacz,który sporo kosztuje...?

 

A co do nowych to zastanawia mnie ostatnio to:

http://allegro.pl/moog-lewy-wahacz-z-tuleja-bmw-3-e46-warto-i1928570155.html

Cena kusząca....bo razem z tulejami.Firma też niezła.

Te zestawy pojawiły się stosunkowo niedawno....może jednak ktoś coś tam słyszał jak to się sprawuje i czy warto???

Opublikowano
a druga sprawa Czy opłaca się wprasowywać tuleje ? tzn czy warto kupić tą wkładkę czy całą kompletną tuleję ?
Opublikowano
Nie polecę Mooga, już lepiej Meyle HD

 

Nie polecisz MOOGA bo nie znasz ?

MOOG jest firmą z górnej półki.....Ciekawi mnie dlaczego taka niska cena???

Mnie chodzi o te komplety z tulejami- Czy ktoś to zakładał?

 

Wahacze Meyle wcale takie trwałe nie są....(sprawdzone i testowane u znajomych), tuleje Meyle bardzo dobre,lepiej się sprawdzają niż np. FEBI

Opublikowano
Znam bardzo dobrze. Moog w BMW nie sprawdza się za dobrze. To nie tylko moje spostrzeżenie ale także naszych klientów. Polecę Mooga do Audi, ale nie do BMW.
Opublikowano
koledzy to jak to sie ma z tymi sworzniami wkońcu? Tydzień temu byłem na przeglądzie w Mercedesie, gość mi powiedział że do wymiany końcówka drążka kierowniczego prawa, nic a nic więcej, ok wymieniłem prawa i lewą bo w sumie lewa też już pomału kończyła żywot, założyłem Meyle, pojechałem teraz na ustawienie geometrii w inne miejsce z polecenia kolegi że bardzo dobrzy są, no i okazało się że nie ustawią bo trzeba jeszcze zrobić drążek kierowniczy prawy i sworzeń wahacza lewego. Szkoda tylko że wcześniej w Mercedesie mi tego nie powiedział, tylko mówił że sama końcówka. No więc jeszcze do roboty drążek prawy i ten sworzeń tylko on jest wkońcu rozbieralny czy nie? Wahacz był wymieniany rok temu, nie jest oryginalny i nie wiem co to za firme "fachowiec" wtedy założył skoro po roku znów jest do wymiany.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.