Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

witam, koledzy mam problem z moim e46 sedan 328i .

Mianowicie samochod plywa po drodze.. dosyc powaznie.. na koleinach wiecej niz 100 na godzine nie da sie jechac, zmienic pas i kazdy ruch jest bardzo trudny ze az strach jechac.. na prostej jest w miare ok chociaz i tak czuc jak plywa czasami.. bardzo prosze o pomoc.. zbieznosc ustawiana dwa razy ( jest na pewno ok), zero luzow ,pol zawieszenia przedniego nowego, mechanicy i stacje diagnostyczne mowia ze wszystko gra jednak auto dalej jedzie tragicznie;/ zmienialem opony przod tyl lato zima nic.. jakby ktos na forum doradzilby co z tym zrobic obiecuje ze wysylam kurierem szesciopak piwa;D w necie czytalem troche ze moga byc tuleje plywajace z tylu.. ? czy to moze byc przyczyna, prosze o wsparcie i serdecznie pozdrawiam !!!

Edytowane przez sobek888
Opublikowano
kolego piszesz ze zero luzow a zastanawiasz sie czy to czasami nie jest tuleja plywajaca.Wez sprawdz cale zawieszenie bo nie tylko przod jest odpowiedzialny za zle prowadzenie
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zajmij się tyłem samochodu bo prawdopodobnie tam leży problem.
Opublikowano

A sprężyny z tyłu masz w porządku? niezużyte?

 

Zakładając,że amorki masz sprawne.

Ja wymieniłem kilka miesięcy temu na nówki b4 +mocowania.Zrobiło się lepiej ale nie do końca.Sprężyny wtedy olałem...Auto nadal ciut niżej stało (tył).

I ostatnio postanowiłem zmienić je także na nówki.

 

U mnie po wymianie na nowe sprężyny pojazd zdecydowanie lepiej-pewniej się prowadzi i przyjemniej.Sunie równiutko....

Wymieniłem jeszcze przy okazji jeden łącznik stabilizatora z tyłu-był pęknięty.

Cały tył pracuje o wiele lepiej-bardzo widoczne np.przy szybkim włączaniu się do ruchu z podporządkowanej.

Sprężyny - Weź to pod uwagę...

Opublikowano

zimowki mam 16stki stalowki 195 na 60 , letni 17stki 225 na 45

 

najgorsze jest to ze pracuje w branzy motoryzacyjnej co chwile jezdze sobie na inna stacje diagnostyczna/mechanika i kazdy wszystko ok ok a ja dalej nie wiem co jest;/ autem mialem male bum przodem i od tego momentu to jest;/

 

a jest taka mozliwosc ze drazki sa krzywe ? albo nie wiem cos jeszcze moglo sie skrzywic co ma na to wplyw..

moje "plywanie" jest na prawde straszne.. male koleiny max 90 na godzine.. zmiana pasu koszmar..

 

co to moze byc ? albo na gornym slasku jakas pomoc ? wlozylem kupe kasy co ktos powie ze niby pomoze a dalej [BAD];/

Opublikowano

Mi pływał jak była wyrwana tuleja w tylnym wahaczu ta co łapie do budy przed tylnym kołem...

Zbieżność i geometria robiona rozumiem...?

Dało się złapać kąty?

Co oznacza, że połowa przedniego zawieszenia wymieniona - co konkretnie?

Wahacze nowe?

Po dzwonie amortyzatory się nie skrzywiły?

Opublikowano

tuleje wahaczy nowe, reszta regeneracja, laczniki koncowki.

maglownica ma zero luzow nie ktorzy mechanicy mowia ze az za malo bo lekki powinien byc.. zbierznosc ok jest na bank, konty to samo po ustawieniu zmiescily sie w normie.. nic nie robilem z tylem.. nie wiem czy tam cos nie jest.. albo te amory.. krzywe albo slabe ?? cos jeszcze ? od czego najlepiej zaczac.. ? gdzie przyczyna moze byc najpewniejsza... na prawde jak ktos mi pomoze wysylam paczke piwa od mikolaja :D

Opublikowano

No to ja bym prędzej właśnie na tyle szukał - zwłaszcza wahacze - zrzuć koło, albo wjedź na kanał - jeśli pływa tak mocno to nawet bez podważania szarpakiem powinno być widać co jest do outu.

Nie stuka nic?

Opublikowano
nie jest latwo stwierdzic co jest do wymiany bo kilka rzeczy do sprawdzenia jest a nikt wrozka nie jest.Wjedz na kanal,wez lom i delikarnie podwazaj.Przydalby sie jeszcze kolega do ruszania kolami i kierownica.To tyle we wlasnym zakresie.Albo pojedz do kogos konkretnego kto sprawdzi Ci calosc zawieszenia
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Skoro zrobiłeś przód, a tył olałeś to co się dziwisz, że się nie da jeździć. Przód masz sztywniejszy, tył rozklekotany, a nawet jak nie ma luzów to dużo słabszy niż przód co w połączeniu z napędem na tył robi swoje. Pewnie auto jeździ jeszcze na oryginalnych gumach z fabryki ale przecież "nic nie stuka nic nie puka", co z tego, że ma grubo ponad 10 lat. Guma przecież jest wieczna.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Winę za niestabilne prowadzenie ponoszą OPONY w pierwszej kolejności!!! Jest dużo postów w tym temacie. Sam przerabiałem ten temat. Jak kupiłem swoje e46, to był ten sam problem, na równym ok na nierównościach (w szczególności koleinach) była masakra. Auto praktycznie samo zmieniało pas. W zawiasie zero luzów i stuków, myślałem o tym gumowym krzyżaku, ale na szczęście zacząłem od opon (chociaż z przodu miały jeszcze 3-4mm), kupiłem NOWE!! Nie żadne używki, dwie opony Pirelli P2500 i wrzuciłem na przód. I problem jak ręką odjął do dziś (15tys km) auto prowadzi się jak bajka!! Poza tym o takiej sytuacji słyszałem też w innych autach, znajomy w jeepie GC jeździł na geometrię, zmieniał końcówki itd.... a dopiero po zakupie NOWYCH opon auto ustabilizowało swój tor jazdy!!
Opublikowano
dzis wyszla jakas sensowna diagnoza.. w aucie leja tylne amorortyzatory. jedyne co w zawieszeniu jest zle reszta tip top. no i najwiekszy problem od ktorego prawdopodobnie usterka jest.. auto znow nie ma zbierznosci.. dwa tygodnie temu na tej samej maszynie tego samego dnia pokazywalo ze jest dobra a teraz juz nie. tak jakby sama sie psuje.. jak to mozliwe ? jeszcze takiego przypadku nie slyszalem..od czego cos takiego moze sie dziac?
Opublikowano
witam wszyskich podłacze sie do tematu bo szukałem juz chyba wszedzie i nie moge znaleść, mianowicie co moze być spowodowane tym ze jak skrecam podczas zawracania kierownica w lewo to prawe koło zachowuje sie dziwnie tak jak bym na cos najechał :mad2: wymieniłem wachacz sinenbloki i koncowke drazka i nadal nie to nie ustało :duh:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sobek888, a jakie masz opony?? Może pożycz od kogoś chociaż dwie nowe na przód??
Opublikowano
opony stare.. dostalem z autem chyba 6 letni i bieznik slaby.. chyba tez moga miec wplyw na zachowanie auta.. ale jest jakis progres bo po wymianie amorkow autko jakos lepiej jedzie.. igla to jeszcze nie jest ale jest postep;) tyl lepiej lepiej sie trzyma nie skacze tak.. diagnosta powiedzial ze zbierznosc moze sie gubic od zepsutych amorkow.. czy to prawda ?? nie wiem czy jechac znowu ustawiac..
Opublikowano
jak dalej nie jest dobrze to lepiej sprawdzić zbieżność, ale ja bym szukał problemu w oponach. z tego co piszesz to i tak są stare do wymiany, więc zacząłbym od tego. zresztą samo złe ułożenie opony na feldze może mieć wpływ na prowadzenie samochodu, wiec tym bardziej może mieć wpływ stara i zużyta opona (nie wiadomo po jakich przejściach, np. bardzo często po wypadkowe). może tez być problem z wahaczami, ja przynajmniej tak miałem, po wymianie wahaczy z tulejami na nowe problem niestabilnego prowadzenia ustał. pozdro
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wymień opony i obiecuję że będzie ok!! Sam przeszedłem to na swojej skórze!!
Opublikowano
ja bym sprawdził amortyzatory możliwe że są już na wykończeniu co z tego że wymieniłeś pół zawieszenia jak amortyzator nie trzyma proponuje sprawdzić ile % mają amortyzatory jeżeli mają mało to je wymień . Pozdro
Opublikowano
ja bym sprawdził amortyzatory możliwe że są już na wykończeniu co z tego że wymieniłeś pół zawieszenia jak amortyzator nie trzyma proponuje sprawdzić ile % mają amortyzatory jeżeli mają mało to je wymień . Pozdro

 

a doczytałeś, że wymienił amortyzatory także?

Opublikowano
tylne wymienilem i jest lepiej.. mam nadzieje ze przednie zalatwia temat. mam jeszcze takie pytanie.. tylne tuleje plywajace jak powinny sie ruszac ? na boki czy gora dol tez tak jak przegub mniej wiecej.. bo sa sztywne i podobno ok wedlug mechanika ale u kumpla w e36 jakos inaczej chodza mniej sie ruszaja
Opublikowano

tylnie tuleje pływające jak sam nazwa mówi nie moga sie ruszać wogóle (znaczy zalezy czym je próbujesz ruszyc)

 

to pływajaca stalowa tuleja zatopiona w gumie jak sie rusza do wymiany moze to jest przyczyna???tylko w kierunku w jakim pracuje koło guma sie ma poddawać (czyt.góra ,dół)

 

ona daje specyficzne stukanie z tyłu auta jak jest zuzyta (koszt tulei i warsztat ok 100zł) wymiana max 1h

 

proponuje zacząć od zmiany warsztatu i dobrej diagnostyki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.