Znajdź zawartość

Witam Szanownych Użytkowników, Zakładam temat w sprawie synchronizacji kluczyków/pilota wraz z pojazdem, a teraz do rzeczy... 3 dni temu moja F30 rocznik 2017 135kW XDrive 2.0 po lifcie, wyrzuciła mi komunikat w sprawie wymianie słabej baterii w pilocie. Nie ukrywam byłem zdziwiony, gdyż sygnał otwierania/zamykania reagował nawet z 50m. Zaznaczam, iż nie posiadam w moim modelu ładowania indukcyjnego. Kluczyki nie zostały zalane, nie były też uczestnikiem żadnego wypadku itp. Zatem pomyślałem, że wystarczy wymienić baterie. Baterie wymieniłem w mgnieniu oka, pilot bez baterii były raptem 3 sekundy, nie wsadziłem baterii odwrotnie, zwykła wymiana. Początkowo samochód wciąż otwierał się i zamykał normalnie z pilota, odpalanie odbywało się z kluczykami w kieszeni, bez przykładania do "symbolu kluczyka" obok kierownicy. Jednakże, w dniu wczorajszym z niewiadomego powodu kluczyk/pilot zaprzestał otwierania i zamykania drzwi. Auto wciąż odpala z kluczykami w kieszeni bez najmniejszego problemu. Przefrunąłem, przez kilkanaście różnych filmików instruktażowych jak znów synchronizować kluczyki, jednak we wszystkich z nich różnica była taka, że kluczyk nie otwierał im samochodu i nie odpalał (zupełnie jakby był nowy z fabryki), natomiast jak zaznaczę mój kluczyk ODPALA auto ale olewa centralny zamek. Nie uśmiecha mi się kodować kluczyk od zera i wydawać mała fortunę, gdyż sam kluczyk jest zakodowany/przypisany do pojazdu tylko utracił funkcję pilota do zamka centralnego, mam nadzieje, że istnieje kombinacja która w cudowny sposób przywróci mi tą opcję. Z góry bardzo dziękuję za poświęcony czas!

Cześć. Jako, że zbliża się wiosna a później lato, to postanowiłem naprawić klimę. O ile udało się bez problemu napełnić i kompresor się załącza a klima wydaje się, że działa, to nie działał wentylator chłodnicy klimy. Sprawdzając multimetrem doszedłem do tego, że nie ma w ogóle napięcia na wentylator (wentylator sprawny, podłączałem bezpośrednio do zasilacza laboratoryjnego). I jak durny, bez odłączenia aku, zacząłem wyciągać i mierzyć bezpieczniki pod maską (na wyłączonym silniku i z wyłączony zapłonem). Skutek jest taki, że nadal nie działa wentylator, do tego przestały działać wycieraczki (spryskiwacze działają) i przestało działać sterowanie z pilota (nie reaguje, muszę przekręcać kluczykiem w zamku, żeby otworzyć lub zamknąć drzwi, baterie w kluczyku nowe, wymienione dosłownie 2tyg temu). Wszystko inne działa ok. Co napsułem, od czego zacząć? Może coś się rozkodowało (mam interfejs i impe). Pal go licho z kluczykiem, ale bez sprawnych wycieraczek przecież w deszczową pogodę nie pojadę :( Pomocy!