Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'dziury' .
-
Hej, Czy spotkał się ktoś z was z czymś takim, że jeżdżąc po wybojach ma dziwne dźwięki nietypowe, a mianowicie na pierwszy rzut oka coś jak zawieszenie przód, ale to nie bardzo to, bo ten sam dźwięk słyszę jak pobujam auto przód tył kiedy jest zaparkowane - jakby się coś rozbujywało (nie wiem jak to się pisze xd) i nie tyle co stuki, a jakby butla z wodą była pod autem i najpierw sie rozbuja, a potem woda uderza o ścianki. Jakby ktoś baniak z wodą wrzucił luzem w podwozie mniejwięcej przód/środek auta. A raczej powiesił baniak z wodą. Bo to w czym jest płyn wydaje sie nie uderzać o nic tylko bujać. Słychać ewidentnie na postoju jak bujam, płyn - najpierw coś lekko się buja a potem chluska w środku jeszcze chwilę. To samo na wybojach i nie na wszystkich ale jak nie za szybko jadę to właśnie np. jak na próg najadę i zjeżdżam to to słychać i jak już zjadą przednie koła i tylne to jeszcze chwilę po tym słychać ten chlust. Jest to w miarę ciche i może przesadzam, ale ja to słyszę. Nie słyszałem tego na zimowych oponach - mam PROFIL PRO SNOW - profilowane, ani na letnich run flat potenza - było na nich sztywno, a teraz kupiłem good year eagle f1 nówki i słyszę to wyraźnie. Nie jest to zawieszenie, bo jak mówię jakiś płyn i dodatkowo jakby zbiornik z nim sie wahał. Bo jak masz sztywny zbiornik, to zwykły chlust byś usłyszał, albo wcale, a jest coś co jakby lata, bo uderza woda w ścianę czegoś co leci ewidentnie w innym kierunku. A może to wrażenie, że to się buja i jest nieruchome. W każdym razie na pewno płyn udeża coś i jest go sporo. Dźwiek ten przypomina na wybojach lekko jakbyś najechał na krzywą studizenkę kanalizacyjną co się buja, bo ona takie echo właśnie wydaje. Za wszelką pomoc z góry dziękuję. Oczywiście bedę to na serwisie sprawdzał, ale może to poprostu moja fantazja i opony, co przenoszą więcej dźwięków do auta, wiec wolę wstępnie spytać, bo może ktoś sie spotkał z czymś takim. Nie są to stuki typowe od zawieszenia. Auto to BMW e91 2008 przed lift, 320d, automat, 177KM silnik. Dodatkowe info: Prawe felgi przód i tył są lekko skrzywione, ale to raczej nie ma znaczenia wg wulkanizatora skrzywienie nie jest duże, plus było auto na serwisie 5 tyg temu i było sprawdzane zawieszenie i wymieniane amortyzatory tył plus łożysko prawe tył jak chodzi o zawieszenie i nic innego nie było do robienia w tym czasie. Od tej pory przejechałem ok 1200km z czego dużo po wybojach różnych po wiejskich drogach i leśnych i holowałem pod bardzo stromą górę ok 200-300m Opla z przyczepą kempinogwą, bo się zatrzymał i nie mógł ruszyć i spalił głupol sprzęgło praktycznie do zera (chmura dymu w lesie i osmolone pod autem jak po ognisku), ale bez wpadania w dziury większe. Jedynie dużo kamieni małych biło pod podwoziem. Pozdrawiam wszystkich PS. Dołączam 2 filmy co dałem na YT i na słuchawkach słychać to dobrze jak ten płyn wali o ściany i towarzyszące dźwięki... https://youtube.com/shorts/SHbYRX_dbWo?feature=shared https://youtube.com/shorts/rxCFw_TcurU?feature=shared
- 3 odpowiedzi
-
- stuki
- zawieszenie
- (i 4 więcej)