adalbert

Trzeba chyba wejść w ten "szybowy" biznes. Konkurencja jest duża, ale tych co tracą szyby jeszcze więcej :mrgreen:

Absolutny rekord z przewalonym rocznikiem. I takie też zdjęcia i pewnie cała reszta.

Nawet nie obejrzałeś tego z ogłoszenia, tylko dlatego, że ze względu na cenę został skrytykowany? A pojechałeś do Niemiec i kupiłeś coś podobnego? przynajmniej w cenie? Nie będę tego komentował. Jak już coś kupiłeś, to chyba tego z ogłoszenia. Ale nie moje małpy i nie mój cyrk.

Fotoradar był na słupie? Dziwne. Chyba pomyliłes stacjonarny z mobilnym.

Było za tanio i niedobrze, więc kolega się wkurzył i udowodnił (na razie sam sobie) że może być jeszcze taniej. I "chwała" mu za to, każdy jest kowalem własnego losu.

KENi bez urazy, ale pewnie kupiłes to co sprowadzaja nasi handlarze, a pewnie taniej niż u nas, bo nie ma "marży" :D Ale mógłbys podać cenę, nas już nic nie zdziwi :D Powodzenia w eksploatacji.

To wszystko prawda, ale jak sam widzisz, oczywista oczywistość nadal nie trafia na podatny grunt. A jeszcze opierd.... dostaniesz, że śmiesz na publicznym forum snuć swoje domysły wynikające zresztą z doświadczenia. Większość z nas widzi trupy, ale z czego to wynika? wiadomo.

Prawie nieuszkodzone :D Dla naszych handlarzy-druciarzy, to mały pikuś, nawet nie pikus, to chlebuś powszedni. :lol:

Rzeczywiscie, teorie kolegi Andrzeja555 są godne uwagi, w innych tematach również. :D

Ja też jestem zalogowany na innych forach. Jedno co sie powtarza nagminnie to auta w super cenach. To forum jest wyjątkowo aktywne sporo osób zajmujących się handlem wypowiada się praktycznie w każdym wątku. Na innych forach nie ma to miejsca w takim stopniu. Poza tym w bmw jest możliwość banalnego rozkodowania vinu, w nowszych autach Kruk wrzuci ostatni serwis i temat się rozwija. Większa chęć pomocy ze strony użytkowników tego forum. Patrząc po tym jak przychylne są wpisy oceniających to handlarze, którzy najczęściej nie mają zbyt pewnych ofert byliby idiotami gdyby tutaj wrzucali swoje cuda. Przecież może jedno auto na stronę ma pozytywne oceny, albo i nie :D Przecież tutaj żadne auto nie ma pozytywnej oceny i zauważ jedno może 1/10 osób jedzie oglądać auto i pisze o tym co zobaczyła i czy kupiła A już nikt się nie chwali, jak się sprawuje nowy zakup po kilku miesiącach. Jednemu się po prostu nie chce, a dziesięciu następnych nie ma się czym chwalić.

To nie był dobry rok :D

Oglądać i jeszcze raz, oglądać. Auto ze zdjęć i opisu nie raz kolosalnie się różnią od tego co widać na żywo. Więc nie krytykować subiektywnych spostrzeżeń forumowiczów, a raczej skonfrontować ze stanem rzeczywistym.

Ale dlaczego uważasz, że opinie są bezsensowne. Mogą być, owszem, ale tylko wtedy jak oceniłeś auto na żywo. A oceniłeś?

Bez urazy, ale zadajesz pytania na poziomie mniejszym niż gimnazjum. Trochę własnej inicjatywy i będziesz wiedział , ile ma lub mógł mieć przelatane. Poza tym jak nie chcesz słuchać co inni mają do powiedzenia, to nie wrzucaj tematów, a nie odnoś się głupimi tekstami.

Bo nie chce, łudzi się, sam sobie tłumaczy i interpretuje wątpliwości, nie słucha dobrych rad, a wręcz uważa że nie są mu one potrzebne. A w rezultacie, albo kupuje auto, albo w ogóle nawet go nie ogląda.

Ciekawe ile osób wrzucających tutaj auta do oceny, tak naprawdę je ogląda. Ja myślę, że jest to tak znikomy procent, że nie warto się nawet zastanawiać.

Jazda po pijaku jest przestępstwem, a mimo to codziennie zatrzymywanych jest kilkuset kierowców. Nawet prawo szariatu nic nie da, co najwyżej kilka tysięcy Polaków chodziłoby bez rąk, a kilka tys innych nadal robiłoby to samo. W każdym innym kraju tak, ale w Polsce nigdy. Takie są moje przemyślenia.

Codziennie się o tym wspomina i co z tego.

Ale zrozum podstawowa rzecz. Kolega wrzucił link do oceny i taką na jaką było nas stać przekazaliśmy, bo jakiej się spodziewałes na podstawie zdjęć i opisu. Jasne przeciez, że w końcowym rezultacie auto trzeba obejrzeć. Więc pomyśl kto więcej wniósł do tematu.

A ja miałem E39 z 99r przywiezione ze Szwajcarii w 2007r serwisowane i z przebiegiem 82000, jest cały czas w rodzinie. Nikt nie twierdzi, że takich samochodów nie ma bo są, ale nie na handel. I nie pytajcie ile zapłaciłem bo z krzeseł pospadacie.. Ale taki chciałem mieć i zapłaciłem jego wartość przekutą w idealny stan techniczny i niewielki przebieg. Taka jest cena tego typu przypadków w całej Europie, tylko nie u nas. Czy ktoś jest tym zdziwiony bądz zbulwersowany? Jak tak, to żyje w polskim matrixie.

Prosisz o ocenę, chyba już otrzymałeś bo czego się spodziewałeś. Jak już wcześniej napisałem, najlepiej będzie jak zweryfikujesz wszystko na miejscu.

Czyli wszystko "normalnie" To nie ja i nic więcej nie wiem. A ja myślę, że tacy co niewiele wiedzą, wiedzą prawie wszystko. :D

Widzę, że jesteś gotowy na wszystko żeby mieć taki model z tego rocznika, za takie pieniądze. I możesz go mieć bez najmniejszych problemów. Więc jak wszyscy ci odradzają, to bądz przekorny i jedz obejrzeć na żywo. Tylko broń boże nie sam, miernik nie zawsze jest przyjacielem. To auto wymaga dokładnych fachowych oględzin.

Masz rację, to bardzo dobre miejsce. Roi się tam od tanich i fajnych "szwajcarek" :D Kolego, po co te złośliwości :roll: wycieczka 300km też mi nie daje gwarancji, że trafię coś wartego uwagi, tylko strata czasu, kasy i nerwów, dlatego właśnie proszę Was o pomoc. Nie widzę tu żadnych złośliwości z mojej strony. Napisałem jak jest.

Jak ja kocham to Gniezno :mrgreen: Chłopaki montują tam od ponad 20lat auta zgodnie z zapotrzebowaniem społeczeństwa, a tu taka niewdzięczność :D