Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Ale co, mówił wcześniej, że cena jest uzależniona własnie od tego że auto jest z 2003r?
  2. Osoba nr.1 ma rację. Osobę nr2 do takiego zachowania przyzwyczaił ktoś ze środowiska nr.1 I faktycznie dobre pytanie, co było pierwsze, osoba nr.1 powie że jajko, a nr.2 że kura, uff :D Jedni warci drugich. "I żeby w nasze położenie weszli ci, którzy nas tak położyli"
  3. Widać jakieś nogi, szkoda że nie damskie uda :D
  4. Zawsze przy tych akurat skórach, było odwrotnie, ale byłeś widziałeś. A co z tym rokiem produkcji, pytałeś?
  5. Minęła karencja 6 mcy i czas przyciąć kilka groszy :D
  6. Ten fotel kierowcy na żywo będzie wyglądał dużo gorzej. Kto coś takiego miał, ten wie.
  7. A co ciebie obchodzi co ktoś napisał. Mnie w przeciwieństwie do ciebie to nie interesuje. Nie zwracam nikomu uwagi bo wiem jedno, to jest publiczne forum i każdy może pisać co chce, byle zgodnie z regulaminem. I przestań się wreszcie czepiać, niech każdy robi to co uważa za stosowne. Nie ty jesteś od zwracania komuś uwagi. Amen. Przepraszam wszystkich, że te kilka zdań jest nie na temat :)
  8. Ciekawe za ile on go tam kupił. Chyba że Caritas :mrgreen:
  9. Na tyle ciebie tylko stać? I tylko tyle. Jesteś inteligentem sprawnym inaczej, więc jak możesz zrozumieć co to jest ironia. Znów szukasz zaczepki, ale na próżno. Czekam na twoją opinię na temat tego auta.
  10. To ostatnie zdanie jest ciekawe. Samochód u tego pana kupuje sie przed obejrzeniem i nawet bez odpalania silnika :D Ale się nie dziwie, bo przecież autem jezdził reżyser TV i występował w programie Fani czterech kółek, więc klękajcie narody :mad2: Czytać się tego nie da, ale jedz obejrzeć to światowe i jedyne cudo, pod warunkiem że zostaniesz dopuszczony do auta na co najmniej 5 m.
  11. A co zrobisz jak się dowiesz to, czego byś nie chciał wiedzieć? Nie sprawdzałeś auta przed kupnem?
  12. Sprowadzane auta mają robioną nową tożsamość w polskich ASO. Informacja oparta tylko na podstawie ich informacji, zawierającej wyłącznie historię auta od momentu sprowadzenia nie są warte funta kłaków. Jak sam zauważyłeś, bariera językowa zniechęca do kontaktu z prawdziwymi faktami z historii auta. A wielu ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, przeważnie takich, które na pewno by zniechęciły do zakupu Jak nie potrafisz szprechać w bezpośredniej rozmowie, to są dwie opcje. Prosisz kogoś o pomoc. Spisujesz sobie pytania, idziesz do tłumacza i za kilkadziesiąt zł masz przygotowany tekst. Żeby było łatwiej pisać na polskiej klawiaturze, może być w j. angielskim. Zrozumieją. Polecam taką formę sprawdzenia, można uniknąć wielu problemów finansowych, a prawnych czasami też.
  13. Zadzwoń do dwóch ostatnich serwisów i wtedy możemy mówić o oryginalnym i potwierdzonym przebiegu.
  14. 50km to rowerem zajedziesz. Tylko w takim przypadku można się pofatygować. Tylko pózniej zdaj relację. Ja jestem ciekawy doznań estetyczno-mechanicznych.
  15. Gostek sprzedaje jedne elementy wyposażenia, żeby zrobić drugie :mad2: Ciekawe co jeszcze sprzedał żeby założyć te ringi, strach pomyśleć.
  16. Pokaż mi opis aukcji, zdjęcia uszkodzeń w opisie zaznaczone "zrobiony zgodnie ze sztuką i na oryginalnych częściach" do tego adekwatna cena i takie podejście do sprawy będzie jak najbardziej ok. :D
  17. A czytałeś w jakimś opisie jak handlarz pisze np. "auto po dzwonie, ale dobrze zrobione, mam zdjęcia przed naprawą" Na mękach się nie przyzna, więc są kamyczki, gałązki, leciutkie obcierki i niezawodne szkody parkingowe.
  18. Dopóki ktoś nie przedstawi wiarygodnego opisu z kupna takiego auta, to na razie możemy sobie pogdybać. Litwini ściągają to samo co nasi handlarze z tym tylko, że robią jeszcze dalszy eksport.
  19. Nie sprawdzałem w Rumunii i Łotwie, ale myślałem że ty wiesz skoro o nich wspominasz. Co do konfiguracji, to według mnie wygląda w ten sposób, że zamawiasz sobie wyposażenie, a oni szukają :D Na czym ten biznes polega, to tak naprawdę nikt niewtajemniczony nie wie, ale wali z tego smrodek jak z murzyńskiej chaty.
  20. Czyli autoryzowanym dealerom dziękujemy. Co oni własciwie robią na rynku, zdzierają z ludzi szmal, a tu proszę, sprzedają za połowę ceny i jeszcze są zarobieni. znów cuda made in Poland. :D A tak na poważnie, może wyszukują auta z 0 przebiegiem, ale pewnie są to egzemplarze które spadły z lohry, wypadły z kontenera, albo przeżyły jeszcze coś gorszego. Gdyby były aż tak duże różnice w cenach w różnych krajach, to wszyscy by jezdzili do Rumunii czy na Łotwę.
  21. Biorą 10% zaliczki za skierowanie pojazdu do produkcji. Według mnie kupują rozbitki i lepią nowe samochody. Bo jak to inaczej rozumieć.
  22. Ringi są piękne, dzisiaj będą mi się śniły, nie mogę się uspokoić :lol:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.