Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Egzemplarze w bardzo dobrym stanie nie na eksport, dochodzą nawet do 7-8 tys CHF. Odbudowane w całości to już majątek.
  2. On tam wspomina tylko o zwrocie kosztów podróży. Ale pewnie nie odda ani grosza, bo powie że to serwis kłamie :D Może sam się wypowie.
  3. Była już nawet po ojcu dyrektorze. Wszyscy sprzedający powinni wpisywać "od kogo" jest auto, a zwłaszcza zawody tzw zaufania publicznego. Ten gostek przeleżał pod lodem 20 lat, bo rzeczywiście wtedy taki tekst robił wrazenie i auta schodziły od ręki, bez oglądania.
  4. Szkoda, że nie wiedziałem wcześniej. Jest zbyt na takie E30 w przeliczeniu za kilkukrotność tych 15tys zet.
  5. Historię uzyskasz po tel lub mailu do serwisów z KS.
  6. Własnie, nie widział a zachwala. Co o tym sądzić? Pewnie że nic :D
  7. Owszem, może. Widocznie coś eksperymentował z tą skrzynią, mógł przygotować pod sprzedaż, żeby tylko nowy nabywca odjechał :D Mało było takich historii?
  8. Sprzedający nie musi pisać prawdy, a kupujący nie musi ślepo w to wierzyć. Powinien wręcz podchodzić jak do kombinatora, a pózniej ewentualnie mile się rozczarować
  9. Tylko w Polsce jest odwrotnie. Auta z "leciutkim" przebiegiem, opisane jako jedyna taka igiełka w kraju, lakier bez rysek i wgniotek w 15 czy 20 letnim aucie. Noż kurfa, mleko i miód płynie.
  10. Ja bym naprawił tą co jest. Tak jak napisał kolega wyżej, zbij cenę. To rzeczywiscie wytrzymałe skrzynie i proste w konstrukcji, bez żadnych wodotrysków, więc być może, że koszt naprawy nie będzie wysoki. Oczywiście jak chce ci się w to bawić. Najpierw jedz obejrzeć zobacz jak to w rzeczywistości wygląda.
  11. A co to kogoś obchodzi że to lekarz. Co to zmienia i o czym ma świadczyć. To taki wabik, lep na muchy? Irytują mnie takie wpisy. Ja bym to auto dokładnie przetrzepał.
  12. Ja na zdjęciach też ładnie wyglądam :mrgreen: Auto trzeba obejrzeć, bo już nie raz było tak, że zdjęcia miód malina, a na żywo zwłoki.
  13. Najlepiej zrezygnuj. Nie wiadomo czy gostek zgodzi się na takąś operację. Poza tym zdjęcie skrzyni diagnostyka i jej ponowne założenie też kosztuje.
  14. Teraz jeszcze koszty mogą nie być duże, po rozebraniu przeważnie jest trochę więcej do zrobienia. Kolega z kosztem naprawy w cenie połowy wartości auta trochę przesadził, auto jezdzi więc może nie jest jeszcze tak zle Nie ma sensu kupować "nowej" używanej skrzyni, bo to wielka niewiadoma. Zawsze lepiej naprawic ta stara i wtedy masz już na lata, pod warunkiem że zrobi to mądry mechanik. Ale to wszystko musisz zweryfikować na miejscu.
  15. Skoro szymon się zaoferował, to już z nim ciągnij dalej temat.
  16. Auto wygląda na poskładane do zdjęć. Wywaloną poduchę wepchneli do środka i co? nic nie widać? :lol: Zdjęcia tylnej kanapy ok. tylko że, zagłówkami zasłonili kierownicę. To auto może nie nosi zewnętrznych śladów dzwona, ale myślę że podwozie jest niezle rozwalone. Ale to tylko moje domysły :D
  17. Opis uszkodzeń mniej jak lakoniczny. Więcej jest tych "dobrych" zdjęć, coś tam uszkodzone ale powierzchownie :mad2: To chyba jakiś "achtung minen"
  18. Ja wiem co biorą, ale nie powiem. Nawet takiego jednego znam :mrgreen:
  19. Sprawdz jeszcze, czy aby na pewno na "ciepłym" też chociaż lekko nie szarpi. Taki efekt daje początek końca sprzęgła hydrokinetycznego. Bezwzględnie trzeba skrzynię zrzucić i dokonć odpowiedniej diagnozy i napraw, dopóki się całkiem nie rozsypie. Jak koledzy napisali, wymiana oleju nic tu nie da. ASB diagnozuje się dopiero po jej rozebraniu, wszystko inne to półśrodki
  20. Rzeczywiście, z tymi tablicami to jakiś niedoinformowany :D Przeczytał gdzieś, że trzeba szafę cofnąć, to cofnął. I teraz czeka na jelonka. Amatorszczyzna, ale szczera :mrgreen:
  21. Niepotrzebnie osłabia swoją pozycję tym zawyżonym rocznikiem, bo myślę że autem można się zainteresować. Przebieg realny, choć odrobinkę mógł cofnąć (takimi benzynami trzaska się tam km, a nie żadnymi dieslami, chyba że dostawczy lub ciężarówka) Auto ma oryginalne blachy wyjazdowe ( rzadkość, wręcz niespotykane) więc przyjechało o własnych siłach, a to już dużo jak na "Szwajcara" Na pewno to auto nie miało dzwona (ew. jakieś niedomagania blacharskie) Co do kondycji mechanicznej, to już sam musisz sprawdzić, ale pewnie trochę rzeczy się znajdzie Odszukaj forumowicza nick Roger, on jest z Nysy i zajmuje się diagnostyką i elektroniką w BMW. Moim skromnym zdaniem, warto obejrzeć auto na żywo. Auto niby od I własciciela więc na 100% powinna być KS. Jak nie ma to czujność wzmożona.
  22. To nawet dobrze że jadą obejrzeć na miejscu, byleby to były profesjonalne oględziny. Posiadam wiedzę jakie auta sprowadzają, więc zawsze proponuję kintakt z serwisami z KS, jak oczywiście istnieje. To że każde ich auto jest kombinowane, to pewne. Ale i takie auta mają swoich fanów :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.