Tu nie chodzi o osiągi ale o elastycznosci silnika w pewnym zakresie obrotów.Moje 518 to silnik 115 KM na początku wkręca sie rewelacyjnie, pózniej jest słabiej aż powyżej 3000 obrotów dostaje ponownie kopa.Rzeczywiscie silnik do masy jest trochę za słaby ale w trasie bez problemu można wycisnąć 180-190,doskonale współpracuje z instalacją gazową spalanie w miescie 12l. max wtrasie 8-9 max silnik M-43 po przejechaniu 133 tyś km bezawaryjny.Pisze to wszystko bo na forum nie ma prawie informacji o tym typie, jest postrzegany jako nic nie warty muł i zdechlak a to nieprawda.Jesli traficie na zadbany egzemplarz to bedzie dużo radosci z jazdy i bezawaryjnosci.Co do mojego postu to rzeczywiscie miałem okazje zmierzyć się na krótkim dystansie z 520 bez Vanosa, przegrał o 2 długosci a kierowcą był znajomy mechanik ,który to własnie powiedział -kupujesz 520 to tylko z Vanosem bo można sie zdziwić.Pozdrawiam wszystkich fanów jedynego słusznego samochodu.