Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Witam tych wszystkich, którzy potwierdzają to co napisałem w pierwszym poscie, myślę że Szwajcaria zaroi się teraz od Polaków kupujących samochody, nie na handel, chociaż też można, ale dla własnego użytku. Kurae34 powiedz mi gdzie udało Ci się ustrzelic E34, zjezdziłem kawał tego kraju, nie spotkałem ani jednego egzemplarza, chociaż na niego polowałem. Wszystkie marki i modele, wszystkie oprócz tego jednego.
  2. adalbert

    Syf pod korkiem oleju?

    Jeżeli zdjęcie odzwierciedla stan faktyczny, to coś nazywa się woda w oleju, a więc uszczelka pod głowicą.
  3. Kiedys zapytałem jednego kretyna, czy klima jest sprawna, na co odpowiedział, że nie wie nie używa, bo jest silnie przeziębiony.
  4. Zależy jak często i ile dolewasz. U mnie jest przepocony przewód pod zbiorniczkiem, poza tym drugim miejscem gdzie jest go najwięcej to przekładnia kierownicza. Zobacz czy jest na niej mokro.
  5. Bez klimy 7,25 l.
  6. Skoro prawie wszystko wymieniłeś to pozostaje przekładnia kierownicza tzw. magiel. Sprawdz czy nie masz wycieków. Sprawdz również czy nie masz zapoconego przewodu od zbiorniczka wspomagania. Podobno jego zapowietrzenie może dawac takie efekty.
  7. Wembur z nieba mi spadłeś z tym tekstem, byłem już załamany, nareszcie ktoś kto może potwierdzic to co napisałem. Pozdrawiam
  8. Temat od pierwszego postu rozrósł się tak,że umknął gdzieś główny wątek. W latach 91-2000 mieszkałem w Heidenheim, zapewne wiesz gdzie leży ta "wioska" ale to już koniec. Amen. Pozdrawiam również i wracaj do kraju gdzie mleko i miód płynie rynsztokiem.
  9. A propos Mazur, widziałeś szwajcarskich Turków- może to byli Turcy, ja wiem że w Szwajcarii ich prawie nie ma, głównie są to Palestynczycy, Iranczycy i Irakijczycy. Poza tym wszystkie samochody mają miejscową rejestrację.
  10. Mazur, gdybyś przeczytał wszystkie moje posty to wiedziałbyś wszystko, ale powtórzę. Byłem tam u dobrych znajomych, którzy przebywają tam od 3 lat od nich wiem bardzo dużo o tym kraju, jego mieszkańcach, zwyczajach i mentalnosciach. Byłem tam 10 dni, a oni byli moimi przewodnikami w każdej dziedzinie, w sposób praktyczny i rzeczowy. Mimo krótkiego pobytu moja wiedza na temat tego kraju została zaspokojona w wersji podstawowej. Byłem w Zurichu i Lucernie, skoro mieszkasz w Monachium to nie masz daleko, polecam i pozdrawiam.
  11. Wystarczy jedna wizyta w tym kraju, moja była pierwsza, żeby zauważyc jak Szwajcaria rózni się pod każdym względem od pozostałych państw Europy. Polecam żeby każdy tam pojechał i zobaczył na własne oczy to co piszę od pierwszego postu w tym temacie. Nie mam już siły ani ochoty, dalej ciągnąć tej dyskusji, bo i tak mi nikt nie wierzy. Pozdrawiam.
  12. Bez urazy, ale dziwię się, Ze sprawdzasz olej raz w miesiącu, ja to robię raz w tygodniu i to bez żadnych specjalnych objawów. A kiedy podnoszę maskę np. dolewając płynu do spryskiwacza, zawsze.
  13. Piszecie tylko to co widzieliście w Niemczech. Ktoś kto nigdy nie był w śzwajcarii, nie zrozumie, że jest to kraj, który leży w Europie, ale wewnątrz rządzi się swoimi specyficznymi dla przybysza prawami. Otóż wyjasniam, że fakt handlu używanymi samochodami przez Arabów, jest tam jak najbardziej na miejscu, ponieważ żaden Szwajcar nie musi się tym zajmować, chyba że jest to diler nowych samochodów. Powtarzam jeszcze raz, samochód kupuje się z oryginalną książką serwisową, pełną dokumentacją pochodzenia, oraz rachunkami ewentualnych napraw lub wymian. Wszystkie pojazdy są z pierwszej ręki tzn. przyjeżdza wlasciciel np BMW 320 Touring 96r. i chce od Araba 3500CHF Arab daje 3000 i wystawia za 4000CHF zjawiam się ja i łykam go za 3700 i wszyscy są zarobieni. Jak już pisałem, Szwajcaria jest w pewnym sensie krajem policyjnym, tam wszyscy zdają sobie sprawę, że np. za przekręcenie licznika można dostac tyle co u nas za napad na kantor. A sprowadzone nie na handel Audi A6 i A4 już sprzedałem
  14. Jak sprawdzałeś miesiąc temu, to jeszcze ze dwa nie musisz. A kontrolkę zakryj papierem.
  15. Panowie tam odbywa się tak jak to na własne oczprzyjeżdza do komisu Szwajcar- oryginał VW Vento chce za niego 3500 CHF Arab kupuje za 3000, po chwili wystawia za 4500, Ty przychodzisz chcesz go kupic, targujesz się, Arab spuszcza do 4000 i samochód jest Twój. i tak jest z każdym samochodem. Arab nic w nim nie majstruje.Widzę że jesteś z Warszawy więc mogę Ci mój nabytek pokazac, kopara Ci opadnie. To tak na marginesie, żeby zakończyc tą dyskusję. Pozdrawiam.
  16. Napisałem na początku, że handlują tylko Arabowie, ale nie w ten sposób jak w Niemczech. W szwajcarii nie są sprzedawane samochody powypadkowe, a przed otrzymaniem blach wyjazdowych trzeba mieć przegląd. Poza tym moi znajomi,którzy są tam od 3 lat też kiedyś się tym zajmowali, polegam na ich praktyce i wiedzy. Nie jestem księgowym, ale chciałem Ci pokazać,że może być taniej. Zeby w to wszystko uwierzyć trzeba znać mentalność i sposób życia w tym kraju, naprawdę jest inny niż pozostałe kraje europejskie
  17. To Ty masz mgliste pojęcie, bo nie wiesz jak to działa. Oto przykład BMW 320 Touring 96r cena 4000 CHF po targach 3700 x 2.30 = 8510 zl. w fakturze wpisują 1800 CHF=4140 zł. od tej sumy 10% cło= 414 zł co daje 9000 zł opłaty rejestracyjne i recykling ok 1200 zł do tego podatek 3,5% co daje 315zł. Razem jak policzysz to10500 zł za 96r Istnieje obawa że celnikowi nie spodoba się cena na fakturze, ale w najgorszym razie dopisują 200-500 CHF. Mnie się nie doczepili. Z podróżą i pobytem / nocleg 35 CHF/ Samochód wyniósł mnie ok 11500 zl. To żle? Może coś jeszce?
  18. O to chodzi, że taki Arab w Szwajcarii jest warunkowo ma stały pobyt i wkażdej chwili może wrócic tam skąd przyjecgał. Może to zabrzmi dziwnie, ale Szwajcaria to kraj policyjny, tam rzadko ktos łamie prawo, sankcje są surowe, a żyją tam jak pączki w maśle.
  19. Wróciłem wczoraj ze Szwajcarii, przebywałem tam u swoich znajomych. Chciałbym przedstawic kilka spostrzeżen na temat kupna samochodów. Na początku nastawiłem się na kupno modelu E34, niestety nie widziałem ani jednego egzemplarza, chociaż autokomisów jest tam chyba więcej niż w Niemczech., po zjechaniu z autotrady wszędzie place pełne.Handlarzami są tam wyłącznie Arabowie, Szwajcarzy handlują tylko w punktach dilerskich i ceny są dla Szwajcarów. Samochody sa bezwypadkowe / widziałem jak dzwigiem wywożą rozbitki/ każdy po przeglądzie / jesli ktoś nie wie na czym polega szwajcarski przegląd, to powiem tylko tyle, że niewiele samochodów w Polsce by go przeszło/ Przebiegi autentyczne, gdyż za manipulowanie w tym temacie grozi kilka lat pierdla Ateraz konkrety. Przy pomocy finansowej moich znajomych wyjąłem Audi A4 95 Audi A6 98r. i BMW 320 96r. Touring wszystkie full wypas. Każdy z tych samochodów w schowku miał komplet książek, serwisową, obsługi, rachunki z przeglądów i ewentualnych napraw lub wymian. Z cłem i wszystkimi opłatami każdy z nich wyniósł mnie mniej więcej tyle ile u nas cena giełdowa, no może trochę poniżej, ale jeśli ktoś przywozi stamtąd samochód dla siebie to warto,chocażby ze względu na świetny stan techniczny i autentyczny przebieg. Co do pojazdów na handel to jak się trochę poszuka to się znajdzie. Polecam.
  20. adalbert

    podgrzewane lusterka

    U mnie niestety grzeje się cały czas, bez względu na tylną szybę. Podobno tak ma być. Trochę dziwne.
  21. Przy każdej wymianie oleju robią to gratis. Ale napisz cz Ci się udałó.
  22. Zapraszam do Autoserw. 20 zl i 30 sekund pracy.
  23. Nie widziałem takiego samochodu nawet po wyjezdzie z fabryki. Uważaj.według mnie hwalifikuje się do bardzo wnikliwej kontroki W Niemczech trzeba dać za takiego ok 5000 euro.
  24. Brawo ADAM318. Nikt na tym forum nie pamięta, maiąc problemy z elektryką, że istnieje takie urządzenie, jak alternator.
  25. adalbert

    ASO

    Twój olej i filtr, za samą wymiane 28 zl, w Autoserw
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.