Why? Takiej ilosci szrotów jak w Belgii to nie widziałem nigdzie w Europie. Samochody są tam rzeczywiscie niedrogie, ale ich stan jest opłakany. Tam nie szanują tego czym jezdzą Nie widziałem w żadnym z oglądanych pojazdów książki serwisowej, są poobijane, poobcierane, wycieki, kaszlące silniki. Taki jest mój obraz belgijskich placów. Tak jeżeli ktos chce tanio i szybko to jest to idealne miejsce. Krótki przykład. Znajomy z którym byłem nie chciał wracac na pusto. Trafilismy ładnie wyglądającego Mercedesa 290TD 98r. kupił za 5300euro, nie chcieli opuscic nawet 1 euro w drodze powrotnej, wysiadł silniczek wycieraczek, zaczęła szwankowac aut. skrzynia, notabene zdechła w Polsce, silnik zaczął brac olej, tak że musieliśmy dolewac w trasie, dymił. Ciekło z chłodnicy, znów trzeba było dolewac. Dosyc, to był horror, cud że dojechaliśmy.