Jeżeli ma się takie dowody jak przedstawione powyżej, można spokojnie złożyć zawiadomienie do prokuratury. Pytanie- kto to ma zrobić. Otóż np. ta osoba która kupiła taki samochód, a o przekręconym liczniku dowiedziała sie po fakcie. Tu może nie chodzi o to, czy takiej k..... udowodnią przekręt, chodzi o fakt, że przy takim zawiadomieniu jest wzywany w celu złożenia wyjasnien, a to już studzi jego zapędy przy następnej takiej próbie. Ponieważ jest to poważny problem, to może założyć osobny temat w tej kwestii. Niech każdy wpisze tam swoje pomysły jak z tym walczyć, nagłosnić itp. Może wspólnymi siłami, chociaż po częsci wyeliminujemy ten proceder. Przynajmiej jeśli chodzi o markę BMW.