Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Skoro przyznałeś się na łamach forum, to licz się z różnymi opiniami. O ile mi wiadomo do tego właśnie służy forum. Nie rozumiem z czym masz problem, twoja informacja stała się publiczna.
  2. Ja się nie dziwię, że póżniej takie samochody dostarczają pod dom klienta. Mam nadzieję, że odpowiedzialny za ten przekręt osoby, stracą pracę.
  3. Jeżeli jest to rzeczywiscie Prins i dobrze założona to powinno być ok. Jest to jedna z lepszych holenderskich instalacji.
  4. Na placu w tle nie brakuje bezwypadkowych rodzynków, tak że jeszcze jest co przywozić.
  5. Bo gdzieś w głowie tli się iskierka nadziei, a może się uda tak tanio, a może nie jest tak do końca zła :mrgreen:
  6. Ja pier..... gdyby to odemnie zależało to jeszcze dzisiaj straciliby autoryzację.
  7. Jestem za, tylko trzeba to dopracować jakimiś zasadami- małym regulaminem czy coś w tym rodzaju. W przeciwnym razie z forum zrobi się handlarska wrzuta.
  8. Wóda, papierosy, akcyza, podatki. Tak corocznie zakleja się dziurę budżetową, ale żeby trochę ruszyć głową w innym kierunku, to już za ciężko, średnio zdolny goryl może być premierem lub ministrem finansów.
  9. To lepiej będzie jak ją sprzeda na częsci. Zdjęcia nie zachęcają do oględzin.
  10. dokładnie. PIERDOŁY PISZECIE bywalcy niemiec za średnią krajową kupi 2200 litrów ropy u nas w p.ierdolony.m dobrobycie zielonej wyspy kupicie niecałe 600l. :cool2: W Polsce średnia krajowa to prawie 3800zl, ale realne średnie zarobki są o połowę niższe. I z tego punktu widzenia należy rozpatrywać ten temat. Podobnie wygląda to w innych krajach Europy. Chciałem tą dyskusją powiedzieć, że na "zachodzie" istnieje taki sam przekrój społeczeństwa jak u nas. A że wcześniej doszli do tego, do czego my teraz dochodzimy, to już oddzielna historia. Pozdrawiam wszystkich wesołych świąt. Idę dokończyć rozmowę z karpikiem :D
  11. Statystyki to jedno, a rzeczywistość to co innego. Nie namawiam do emigracji, ale jest to jedyna naturalna forma weryfikacji, starego jak świat sloganu "zachód" Wiadomo że są i nadal będą różnice, ale czy na pewno aż takie duże? Mówi się, że najbogatsi są ci, o których nic nie słychać. :D
  12. Bardzo dobra puenta tej dyskusji :cool2: TNR, żyjesz, zarabiasz i wydajesz w Polsce, Niemcy w Niemczech, a Szwajcarzy w Szwajcarii. I tego sie trzymajmy. Jakiekolwiek przenoszenie porównań z innych krajów na nasz grunt, nie ma najmniejszego sensu. Ja wolałbym mieć 1500 CHF i wydawać te pieniądze w Polsce, niż tam 4000CHF i za to żyć. Mieszkałem tam 13 lat, i naprawdę nie ma co im zazdroscic. Bogaty kraj, ale tylko dla bogatych.
  13. Wielu nie stać, ale oszczędzają i kupują. To samo jest u nas. Można zapytać każdego forumowicza ile zarabia i ile kosztował jego samochód. I wyjdzie tak, że przy zarobkach 2-2,5tys zl. mając rodzinę, inne wydatki, na samochód za 30tys. musiałby odkładać 20 lat albo dłużej. Ale jednak tak kombinują sobie w życiu, że kupują samochody, częściej i nie raz dużo droższe. To samo dotyczy przeciętnych ludzi w innych krajach, których jest zdecydowana większość od tych naprawde zamożnych. Np Szwajcaria, bogaty kraj ale tak naprawdę 80% ludzi żyje bardzo przeciętnie. Mają średnią krajową, codziennie wstają do pracy, ciężko pracują, a kokosów nie mają. Muszą tak jak my na wszystko odkładać, na samochód również. Nic im nie spada z nieba, ani tym bardziej nikt im nic nie daje za darmo. Nie rozumiem dlaczego niektórzy myślą, że jak Niemiec, Szwajcar czy Szwed to od razu kapucha musi mu się wysypywać z kieszeni. Przeciętni ludzie w tych krajach, borykaja się z takimi samymi problemami jak my.
  14. A o Włochach słyszałeś? Tam jezdzi więcej samochodów z instalacją gazową niż w Polsce, coś około 5 milionów. Kolebka instalacji, tam i wszędzie gdzie są montowane jakoś samochodom to nie szkodzi, bo używają odpowiednich podzespołów i potrafią to odpowiednio zainstalować. Poza tym wiele koncernów motoryzacyjnych, używa instalacji na pierwszy montaż.
  15. Siedzenie wygląda jakby hipopotam pierdnął :D
  16. Nie pamiętam dokładnie, ale procentowo jest zbliżone do naszych relacji, czyli 50/50. Poza tym gdyby zarabiać tam, a wydawać u nas, to byłoby ok. Ale spróbuj coś odłożyć i oczywiscie w miarę godnie żyć w Niemczech, za np. 1600-1800 euro, to taki odpowiednik naszych 1800-2000zł. W jednym i drugim przypadku da się przeżyć, ale co z tego. I spójrz na ten temat w ten sposób.
  17. Co ty z tymi zarobkami. Większośc Niemców to przeciętni ludzie zarabiający rocznie, średnio 20-30 tys euro. Jeżdzą na gazie bo to paliwo jest tam uznawane za ekologiczne, i mają duże różnych zniżek z tym związanych. Zdziwisz się, ale jezdzi tam bardzo dużo samochodów z instalacją gazową, mimo że jest to droga impreza dla przeciętnego Niemca. Nie bądz w szoku, sznuj zdrowie.
  18. Dla ksenonów niektórzy są w stanie poświęcic cały samochód. A niech mu się to auto sfajczy. dla ksenonów dał się cygan powiesić :mrgreen:
  19. Może kupił autor tematu, a może ktoś inny z forum. Chętnie bym usłyszał parę słów na temat tego samochodu.
  20. To żw poprzedni własciciel 45r. jest najważniejszą rzeczą w tym opisie. W sumie to powinien odpuścić cały ten opis, a zostawić jedynie tą informację :mrgreen: Dla nie wtajemniczonych, oznacza to, że samochód jest jak z fabryki :D a tak na poważnie. Pedały wyglądaja na nieużywane i pięknie się komponują z fotelem kierowcy. Niemiec nie był wyposażony w nogi. Jestem pełny podziwu dla przygotowania tego auta do zdjęć, jak najbardziej przy pomocy fotoshopa, i mogę się założyć, że na żywo wygląda dużo gorzej. Poza tym spróbuj pogrzebać w archiwum, były już takie rodzynki z Rzeszowa, chyba nawet była podobna prezentacja, może nawet to ten sam gostek, o ile pamiętam to handluje jeszcze Audikami. Niestety nie pamiętam jakie były opinie na temat jego i jego samochodów. r
  21. Najważniejsze, że jesteś zadowolony :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.