Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. To auto prawdopodobnie już było. Gość sadzi do każdej aukcji ten sam tekst.
  2. I jak tu nie "handlować" :D Tak myślę, że nim więcej minusów tym bardziej niektórzy są przekonani do zakupu. Kolega Dray wyraźnie sugeruje, że auto było poturbowane. Skorzystaj z tej wiedzy.
  3. I puknięte też mogło być. Auto z tych "specjalnej troski" przed zakupem.
  4. To teraz wypadkowość = wandalizm :lol: Rzeczywiście jak napisał kolega powyżej, sprawdz ten kuriozalny fakt :D
  5. 200-500 euro to bardzo dużo. Ja jakoś miałem mniej szczęścia i co najwyżej opuścił o pełny zbiornik paliwa. I to po ciężkiej walce.
  6. To nie lepiej było wrócić autem zakupionym tam gdzie byłaś? Chyba, że była to Mongolia :D Lubie czytac jak ktoś np. mieszka za granicą i poszukuje auta w Polsce.
  7. To było doractwo nie doradztwo, więc pewnie taka wiedza jaka pisownia.
  8. Czyli widziałeś się tylko z mechanikiem? I co było dalej.
  9. To niech ci odpowie znajomy, on będzie wiedział najlepiej. My nie wiemy co on może.
  10. To taki człowiek, który za drobną opłata, ratuje nie raz dorobek całego zycia. Być może też twój :D
  11. Andrzej, cicho sza, bo jeszcze się wyda ze jesteś..... no wiesz. :D
  12. Oczywiście ze zdjęcia "rasowane" Ojciec z synem pewnie też wyprodukowali KS. Ręce i nogi opadają jak się czyta, że nim starsze auto tym mniejszy przebieg. Owszem, zdarzają się wyjątki, ale ten na pewno nim nie jest. Chyba sprzedawca przeleżał pod lodem ostatni 20 lat i jarząbek myśli, że ktoś uwierzy w ten cudowny przelot. Ale możesz obejrzeć, ale chyba tylko po to, żeby się przekonać czym się różni sztrucel na zdjęciach od sztrucla na żywo.
  13. 1. BMW 525 benzyna i Mercedes 250TD 2. Obcy jak najbardziej. Podejrzewasz mnie o kryptoreklamę? Nie, nic z tych rzeczy. Po prostu byłem zadowolony i wszystko. Jak czytam ile te cześki z ASO biorą to krew mnie zalewa ale wiem, że "serwis" to ok. 70% obrotów ASO. Sprzedaż samochodów jest tylko tego pochodną.
  14. Stwierdzenie "doinwestowany" oznaczać może tylko "niedoinwestowany" a zwłaszcza jak nie ma się na to kwitów i brak jest możliwości weryfikacji, tego pożal się boże bełkotu.
  15. A ja w Feue Vert. Elaborat na 2 strony, wykryli nawet mikropęknięcie na skrzyni biegów, można być obecnym przy oględzinach. Robią to samo co w ASO a być może więcej, koszt 170 zet. Jedyna wada, to nie podają historii przebiegu bo nie mają dostępu.
  16. "Przebieg 190.000" - idę vabank na to, że w Holandii miał 300+. Myslę, że startujemy od 400 i to jakiś czas temu.
  17. Ja jezdzę na lpg od kiedy przywiozłem z Holandii Renault 19 z instalacją Prins, a był to rok 1993 w Warszawie były 3 stacje a w Polsce nie więcej jak 20. Zawsze zakładałem do wszystkich moich aut instalacje w sprawdzonych warsztatach i na częściach dedykowanych do danego silnika (garażowi gazownicy nie wiedzą nawet że jest taka opcja) 23 lata "na gazie" i słowo honoru, żadnych poważnych problemów. W tej chwili lpg kupuję po 1,65 więc nawet ten większy procent spalania nie robi wrażenia. Natomiast instalacja V generacji w niczym nie odbiega od ilości spalonej benzyny.
  18. W dodatku zaprasza "prawdziwych fanatyków" więc może być niebezpiecznie :D
  19. Tutaj działa raczej podświadomość, że nie są ważne uwarunkowania eksploatacji auta, tylko to że klekoty zawsze i w każdych okolicznościach będą oszczędniejsze i tańsze w uzyciu.
  20. Jak rozważałeś benzynę z lpg to w czym problem.
  21. Taka jakaś moda nastała. Codziennie na ulicach widoczne są takie egzemplarze różnych marek zresztą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.