Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Gratuluję. Teraz dopiero rozumiem dlaczego tak intensywnie czegoś szukasz. Szkoda, że na forum jest zakaz spożywania :lol:
  2. Rzadko spotykany, wyjątkowo durny tekst na temat powodów sprzedaży. Przecież nie musiał go podawać do wiadomości publicznej, mógł nic nie pisać. Ale skoro już podał taki powód to ja go wpisuję do mojej "księgi " na pierwszym miejscu, a pózniej długo, długo nic :mrgreen: A na poważnie, ja muszę się łamać nawet 5 razy bo jakiś flimon zaparkował na 3 miejscach, więc chyba autko pójdzie pod młotek :D
  3. Sopelek daj sobie spokój z tą zaspermioną ścianą płaczu. Trochę mnie zdziwiłeś, że interesują ciebie takie bardaszki. :cool2:
  4. Ciekawe czy poda te numery. Ja obstawiam, że nie :norty:
  5. Moja żona twierdzi, że na zdjęciach wyglądam korzystniej, :mrgreen: więc ze zdjęć nigdy nic strasznego nie wynika :roll:
  6. Pewnie nie ściągnął z Niemiec, ale przeciągnął przez Niemcy. Rocznik 98 a u szachraja 99 14 letni diesel z Holandii i 220tys Jak dla mnie wystarczy.
  7. Niech wrzuci nr blach holenderskich. Nie pamiętam, ale jest strona gdzie można rozkokować przebieg. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest dużo wyższy.
  8. Osaczyliście człowieka jak zwierzę to się miota jak lis w klatce :mrgreen: Jeszcze sobie krzywde zrobi :cry2:
  9. Instalację masz zwykłą, więc często gazownicy przy jej montażu odcinają pracę pompy paliwowej, kiedy auto pracuje na gazie. Rozpocznij od wizyty u gazownika niech ustawią instalacje i niech sprawdzą czy pompa nie jest odłączona. Jak tak jest, a pewnie 99% jezdzisz na gazie, to może zdychać pompa paliwa. Jezdząc na gazie pompa paliwa też powinna pracować.
  10. Gdyby coś było nie tak z tym tel. to podjadę jutro i wezmę prawidłowe namiary. Dokładny adres to Człuchowska 33
  11. Człuchowska- Siemiatycka, bardzo duży warsztat z daleka widać banery. Jak ci coś to mówi to poprzednio Centrum Bemowo, przenieśli się tam z wrocławskiej. Powodzenia.
  12. Przepraszam, bardzo przepraszam. Rzeczywiście jak zwykle masz rację. Nie pomyślałem, że są ludzie, którym nie przeszkadza jak im coś "stuka" w samochodzie i przechodzą nad tym do porządku dziennego, korzystajac przy tym z "porad" ułomnego mechanika. Ja też nie jestem alfą i omegą, ale warsztat który może zdiagnozować taką usterkę to jeszcze mogę wskazać :cool2:
  13. Nie ma to jak diagnoza znanego "fachowca" Coś a samochodzie jest nie tak, a on mówi że nic się nie dzieje i trzeba się do tego przyzwyczaić :mad2: A nie powiedział żeby w takich sytuacjach podgłośnić radio? Daj przynajmniej na niego jakieś namiary, żebym tam przypadkiem nie trafił.
  14. "Niektóre " samochody jadąc w kierunku naszego kraju, już mają porobione opłaty :roll:
  15. To jutro po południu w sprawie tych zdjęć to już minęło czy nie :D
  16. Patrząc na niektóre ogłoszenia to M pakiet jest wtedy kiedy zostaje dołożony chociaż jeden element z tego wyposażenia. A tak w ogóle, czy ktoś jest w stanie wymienić wszystkie elementy występujące w M pakiecie zewnetrznym i zewnętrznym?
  17. ...Nikt ich wcześniej nie oglądał bo nie było internetu, ani możliwości przesłania zdjęć, zresztą nikt by się w to nie bawił. Mógłbym snuć te opowieści jeszcze długo, ale nie o to mi chodzi. Gdyby niektórzy cofnęli się do tamtych czasów, byliby bezradni jak noworodki. Kto pamięta tamte czasy to wie o czym mówię, więc więcej operatywności :mrgreen: Pozwolę sobie sprostować, bo 15 lat temu był internet (w Polsce również). Ja np. dostęp do internetu miałem od połowy 1994r. a na szerszą skalę pojawił się on w Polsce w 1996r. więc już 16 lat temu. Zatem 15 lat temu spokojnie każdy w PL mógł się cieszyć internetem. Inna sprawa, że 95% szarych ludzi robiło wtedy wielkie oczy na dźwięk słowa "internet" :D Dobra nie prowadzmy już tej dyskusji. Wspomogłeś sie Wikipedią, ale zagłęb się w temat, kto w tamtych czasach używał internetu, jaki trzeba było mieć sprzęt i ile to kosztowało. Ale niech ci będzie, byłeś w wąskim gronie szczęsliwców. Napisz jeszcze, że byłes użytkownikiem tel komórkowego tzw. "cegły" do której trzeba było nosić walizkę o wadze 18kg. Utrzymanie takiego cudu techniki kosztowało w przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze ze 3 średnie krajowe, to tylko sam abonament.Ale jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam :cool2:
  18. Jaki problem z tą klimą, poproś gościa o nabicie i jak będziesz chciał kupić auto to mu zwrócisz. Zobaczysz jak chętnie to zrobi. Jak dotąd z moich obserwacji wynika, że jak w opisie stoi, klima do nabicia= klima konkretny szrot.
  19. Oczywiście, że musiałeś skądś tą ofertę wytrzasnąć i na tym kończą się porównania. Na forum są jeszcze koledzy, którzy pamiętają tamte czasy, więc żeby nie było że coś mi się pomieszało. Ale fakt, skoro miałeś wtedy 17 lat to nie możesz wszystkiego wiedzieć :cool2: A może interesują ciebie czasy sprzed 17-18 a nawet 20lat. Też coś na ten temat wiem :mrgreen:
  20. Owszem też, ale wtedy był boom na sprowadzane samochody, schodziło prawie wszystko na pniu i gdybyś tak chciał czekać, aż coś konkretnego pojawi się na giełdzie to nic byś nie kupił. Handlarze nie zdejmowali nawet z lawet. Nie raz było tak, że jechałeś kilkaset km i na miejscu okazywało się że auto sprzedane, kto pierwszy ten lepszy. Nikt ich wcześniej nie oglądał bo nie było internetu, ani możliwości przesłania zdjęć, zresztą nikt by się w to nie bawił. Mógłbym snuć te opowieści jeszcze długo, ale nie o to mi chodzi. Gdyby niektórzy cofnęli się do tamtych czasów, byliby bezradni jak noworodki. Kto pamięta tamte czasy to wie o czym mówię, więc więcej operatywności :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.