adalbert

Odpowiednio skonstruowany paragraf na pewno by ukrócił ten proceder, ale nasze państwo nie jest tym zainteresowane. Byłby mniejszy import tego żelastwa, a co za tym idzie mniejsze wpływy z opłat vat i celno skarbowych.

Wklejaj linki. Coś kiedyś było z Kłodzka, na pewno to handlarz, wrzuć tel w google.

CCC nie ma innego logicznego wytłumaczenia tego zjawiska. Można się na tym doktoryzować jak ktoś ma ochotę.

Trzeba zapamiętać ten komis i traktować jego własciciela jak oszusta.

Auto po opłatach sprzedaje za odpowiednik 3tys euro :mad2: i to z 2003r. :lol: Takiej ceny nie trzymają nawet samochody po przejsciach, ale.... jest szansa trafienia takiego egzemplarza z przebiegiem w przedziale 800tys km do miliona. Kolego bez obrazy z takimi pieniędzmi nie masz co szukać podobnej sztuki.

Rok czekała na papiery?

To nic z tych rzeczy co wymieniłeś. Trafiłeś na następnego szrota. :mrgreen:

Poczytaj tematy o autach z Gniezna, trochę poniżej.

Kupują tam jak najbardziej. Niektóre komisy funkcjonują tam od 20 lat :shock:

Takie skóry w tym zestawie wyglądają super.

Co tak naprawdę przedstawia oznaczenie symbolu BMW. Jedno żródło mówi, że jest to śmigło bo przed wojną BMW produkowało silniki lotnicze, a drugie że są to barwy landowe Bawarii. A jak jest naprawdę?

Pewnie go dzik zaatakował z boku :mrgreen:

Oj tam, takie tam szkody parkingowe :D Ciekawe ile przygód miała u nas, tego to chyba nikt nie wie.

To już wiesz że w Gnieznie nie kupuje się samochodów. Jeszcze chyba nikt nie wyhaczył stamtąd normalnego auta.

Do ceny dodaj opłaty 2000zł plus rejestracja, a alufelgi sprzedaje oddzielnie.

Kolego z urzędu ścigane jest przestępstwo, a nie próba jego dokonania. Nie dokonali tego co ewentualnie zamierzali, więc policjanci najprawdopodobniej sporządzili tylko notatkę do wykorzystania przy drugiej takiej próbie tych ludzi.

Stało w szopie cały rok? Złodziej, kolekcjoner dzieł sztuki :mrgreen: Chodził sobie codziennie do stodoły siadał na grzędzie i delektował się widokiem.

Nie mogę sie doczekać odpowiedzi i czy będzie standardowa ( :shock: ) śmiesznz czy bardzo śmieszna :mrgreen:

No tak, 2005r 114tys przelotu, gdzie kupisz za 5tys ojro takie auto :)

To niech pokaże zdjęcia tej "szkody parkingowej"

Po TDI nie warto jechać :D

Czyli nic nie sprawdzałeś, kupiłeś oczami i zapewnieniami własciciela. Ok. powodzenia, ja bedę pilnie obserwował kiedy się pojawisz na forum. Nie mówię tego złośliwie. Takie mam przeczucie.

Tekst twojego postu jest mistrzowski :mrgreen: Jakiś taki dziecinnie naiwny. Napisz przynajmniej czy dojechałeś do domu i więcej szczegółów co i jak diagnozowałeś podczas oględzin. A, i co to jest ta sieka :D

Wyraz twarzy sprzedawcy po twoim wyjezdzie- bezcenny. Powiedz chociaż w jakim zakresie dokonałeś oględziny samochodu. Bo ja widzę, że się najarałeś jak szczerbaty na suchary.

Ale to tylko ty tak masz. W Polsce diesel ma klekotać. Na zachodzie przebieg 100tys rocznie nie należy do rzadkości. Nie wiem dlaczego na podstawie swoich własnych doświadczeń snujesz takie teorie. Tam diesel służy do pracy, a na wycieczki jest benzyna.