Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Zenek, bez sensu jest z 500tys kręcić na 300. Jak już to iść całkowicie po bandzie i zrobić 180. Dziesięciu klientów przejdzie obok a jedenasty łyknie jak pelikan rybę. Myślę że przebieg jest prawdziwy.
  2. Telefon, mail do ostatnich dwóch serwisów z KS i stanie się jasność.
  3. Jeżeli nie ma badań to nie może się poruszać po drogach, nawet na holu, tym bardziej jak powodem holowania jest jego niesprawność mechaniczna. Tylko laweta. Pewnie ciebie "wyhaczyli" :D
  4. Z tymi dzwonami to nie do końca prawda, ale auta przywożone na handel , mogą być jednocześnie poważnie rozbite, uszkodzone mechanicznie i mieć 400 do 500tyś km przebiegu. Najczęsciej są to auta z poważnymi uszkodzeniami mechanicznymi i dużym przebiegiem, czasami zwichrowaną karoserią. W Szwajcarii najważniejszym elementem cenowym jest przebieg, pózniej wymienione powyżej usterki, co daje cenę wyjsciową i zachęte do kupna przez handlarzy. Nawet uszkodzony w miarę niegroznie mechanicznie i karoseryjnie samochód, trzyma cenę, jeżeli ma np. niski przelot. Jeżeli chcesz kupić samochód dla siebie, to warto, chociażby ze względu na pewną historię. Wpisz sobie SHAMI AUTOLAND będziesz miał poglad czym handluja kebaby. Zaleta jest to, ze prezentowane auta nie były rozbite, reszta jak na załączonych obrazkach. Oczywiście auta dla siebie szuka się gdzie indziej, ale i tam można wyhaczyć coś dla siebie.
  5. Łańcuch jest na pasku rozrządu, albo odwrotnie? Jakoś tak to leci :mrgreen:
  6. Tak się zastanawiam, co ten gostek musiał wyprawiać z tym autem, że przy przebiegu 122tys km musiał "robić" takie naprawy :mad2:
  7. W Szwajcarii jest jeszcze trochę drożej. Zresztą od dłuższego czasu namawiam na prosty kilkuminutowy telefon do serwisów z KS. Nie wychodząc z domu uzyskamy wszelkie informacje z historii auta. Tylko raz ktoś skorzystał i dowiedział się, że w ogóle nie znają takiego samochodu. Ale widzę tylko słomiany zapał, ludzie wolą stwarzać sobie problemy niż wykonać prostą czynność, telefon lub mail.
  8. Niekoniecznie dzwon, auta ze Szwajcarii często są sprowadzane z beznadziejnymi wadami i uszkodzeniami mechanicznymi. Do tego gigantyczny przebieg i już można tam kupić za przysłowiowe parę groszy. U nas przysposabia się "na pierwsze wrażenie" i się kręci. Tylko i wyłącznie takie auta są sprowadzane ze Szwajcarii innych się nie opłaca. Zawsze odradzałem i odradzam kupowania samochodów z tego kraju, od naszych handlarzy. Ni9e jest to regułą na 100% ale na 99%, czasami się trafi coś, czym można "trochę" polatać.
  9. Bardzo słuszna uwaga. Na takich tekstach też się trzeba uczyć ocen samochodów "na odległość" To wtopa sprzedającego, nie myślą logicznie tylko wypisują nie raz niestworzone rzeczy.
  10. Przebieg jest jak najbardziej możliwy, ma tyle ile życzy sobie społeczeństwo :mrgreen:
  11. Np. możesz się dowiedzieć że auto miało przebieg 323 a nie 123tys km. :D Jak będzie ściemniał że nie wie, nie miał, nie było, to odpuść sobie.
  12. I po co ktokolwiek ma widzieć co jest na czerwonym pasku.
  13. Każde ogłoszenie można nazwać "prywatnym" Bo nim jest. Zna ktoś definicę tego określenia? Wiele osób sugeruje się takim wpisem, a tak naprawdę nic nie znaczy i nic nie określa, jeżeli chodzi o auto wystawione do oceny.
  14. To niech wymontują jeszcze parę rzeczy i będziesz miał za połowę wyjsciowej ceny :mad2: Zaproponowałem ci zapoznać się z tematem, gdzie i ja również piszę jak sprawdzić auto nawet przed oględzinami. Pisałem również co i w jakim stanie Radom sprowadza samochody ze Szwajcarii. To tyle, wybór należy do ciebie.
  15. Poszukaj postów na temat "Szwajcarów" z Radomia. Są tam też wskazówki co zrobić przed oględzinami (nie kupnem, a oględzinami)
  16. Dzisiaj o 23,30 jest temat w Superwizjerze. I tak nic to nie zmieni.
  17. Oj tam, nie czepiajcie się porządnych samochodów z Płocka :D
  18. Na 100 takich "tłumaczeń" zdarza się jedno prawdziwe, ale też nie zawsze i nie co do prezentowanych tutaj samochodów do oceny. Ci co już kupili te rodzynki, przeważnie pózniej nie chwalą się co kupili.
  19. A mi się nie chce komentować tego co napisał adambana. :lol:
  20. Ty mówisz o skrajnych przypadkach, które czasami się zdarzają. Patrząc na temat globalnie, nie masz racji. 99% wrzucanych tu aut do oceny, to ostatni sort.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.