Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Kolego zakończ tą bezsensowną dyskusję. Masz jedyne w swoim rodzaju auto, wszyscy twój przekaz zrozumieli i chwała ci za to.
  2. Kłamiesz, mój spala na 100km. 5 litrów obojętnie benzyna czy gaz. To jak dostaje buta, a przy spokojnej jezdzie mieszczę się w 3l. Mam, użytkuję to wiem. I kto to zdementuje? Tyle warte jest twoje pisanie.
  3. Powiem ci krótko. Auto powinno się samo obronić podczas oględzin zainteresowanego. Nadal nie możesz zrozumieć takiego zjawiska jak forum (wikipedia to najprostszy sposób na zrozumienie tego określenia) Powtarzam się jeszcze raz, po to jest ten dział żeby ktoś kto wrzuca tutaj auto do oceny, sam podejmuje decyzję czy zainteresować się danym samochodem, a oceny są tylko subiektywne bo inne być nie mogą. Ingerencja własciciela i to w takim stylu jak twój, maksymalnie osłabia zainteresowanie, co jak nie odczułeś, to odczujesz. Twoje wejscie, to przynajmniej jak dla mnie, najgorsza forma reklamy. Ale wybór należy do ciebie. Do tematu spalania nie wracam.
  4. To taka nowa świecka tradycja w Polsce. Nim mocniejszy silnik tym mniejsze spalanie :mrgreen:
  5. To są wreszcie zdjęcia tego auta czy nie. Własciciel wszedł na forum, a nie wie co to słowo oznacza, nie on wrzucał samochód do oceny i nie rozumie co to jest ocena subiektywna. Narobił zamieszania, wszystkich ocenił i uważa, że ma dobre samopoczucie. Więc jak, zobaczymy zdjęcia z tymi uszkodzeniami?
  6. Myślałem, że podawanie roczników urodzenia poprzednich włascicieli wyszło już z mody. Śmieszy to i bawi, bo czego może to dowodzć :lol:
  7. 17-18 l w mieście, niezbyt mocno traktowany. Od świateł do świateł mocno dociśnięty na pewno nie poniżej 20l. Co do gazu to wiadomo, spalanie rośnie nawet do 20% W trasie np. autostrada dobrze rozpędzone auto z delikatnie opartą stopą, może mieć spalanie 12-15l benzyny, ale jest to spalanie chwilowe a nie średnie. Cały czas się zastanawiam, skąd się biorą tacy mistrzowie tak małego apetytu na paliwo, auta z takim silnikiem. Niemniej jednak, takie wartości są możliwe do osiągnięcia, tylko po co komu auto o takiej mocy.
  8. Moje informacje z pewnych zródeł (własnych) i praktyki (osobistej) mówią coś innego, niż twoje przypuszczenia o spalaniu. :mrgreen:
  9. Trzymaj się z daleka od 370 konnego bolida, który spala 12-13 l w mieście i 9-10 w trasie, reszta opisu na pewno też przegięta :D Nie ma wpisu bezwypadkowy, więc coś tam było, ale o tym ani słowa, nawet o "szkodzie parkingowej" Ciekawe jak wyglądał za oceanem.
  10. Poproś o likwidację tego działu, albo nigdy tutaj nie wchodz jak ciebie tak te wpisy irytują. Zapewne zauważyłeś, że autor tematu napisał "co sądzicie o tym egzemplarzu" i wkleił link, więc spodziewa się usłyszeć subiektywne oceny i takie one są. Wiadomo że przed kupnem, trzeba dokonać oględzin auta, ale dopóki to nie nastąpi, każdy ma prawo do swojej opinii, a końcowa ocena należy do zainteresowanego. Nie wiem więc, jakich fachowców masz na myśli.
  11. Auto niegroznie uszkodzone :shock. Tutaj może być wszystko, zależy co dla kogo to oznacza. :mrgreen:
  12. Własnie przy zamianie powinno ci się zapalić czerwone światełko. Ja już nie handluję autami kilka lat, ale jak nie mogłem pozbyć się "zwłok" to na zamianę zawsze znalazł się chętny. Sprawa polega na tym, kto kogo w takiej sytuacji bardziej wydyma. Ty masz auto z którego tak do końca nie jesteś już zadowolony, a handlarz ma padakę której nie może sprzedać za normalne pieniądze. Dopowiedz sobie resztę, ale powodzenia, cuda się zdarzają.
  13. Nie przesadzaj z tym szokiem. "Stali" forumowicze rzeczywiscie wiedzą o co chodzi, problem polega na tym, jak o tym przekonać chętnych na samochody, które sami wrzucają do oceny.
  14. Auto stał 2 lata jako ekspozycja :mrgreen: Ja bym się mocno zastanawiał nad kupnem 15 letniego auta z tym silnikiem. W razie czego to ściana płaczu, można się wykończyć finansowo i psychicznie.
  15. To przykład dla tych co uważają, że benzyną się nie "jezdzi"
  16. Zdjęcie prawego fotela- bezcenne, przebieg jak na 15 letnie auto to już rarytas.
  17. Irytują mnie takie wypowiedzi "jest możliwe, bo ja....." Patrz raczej globalnie na ten temat, prawda jest jedna, chociaż z tych kilkunastu milionów sprowadzonych od 2007r może się trafić coś normalnego ( pojęcie zależne od wymagań nabywcy), ale lepiej już grać w lotto przynajmniej masz coś zagwarantowane. :D
  18. Nie wierzę, że ktoś kto poruszał się w de wśród tego środowiska, pojmuje temat.
  19. A szkoda że nie chcesz sobie głowy zawracać papierami. Jesteś w takim razie bardzo pożądanym klientem zawodowych handlarzy.
  20. A ja jestem ciekawy, ile osób które zakładają tutaj posty, już są w posiadaniu tych samochodów, a ile dopiero chce kupić :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.