Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Jakie uszkodzenia? Widzi ktoś coś? :mrgreen: Nieważne jak auto jest uszkodzone, ważne żeby było posklejane zgodnie ze "sztuką" cokolwiek to nie oznacza. To jest ostatnio coraz częściej używane motto, przez tych co lubią jezdzić takimi wydmuszkami.
  2. Oczywiscie, na forum są też szukający poprzez szukających :D A co się będzie męczył, wklejał, prosił, a tutaj ma gotowca. To auto mogło spełniać kryteria "okazji" ale w dobrym tego słowa znaczeniu.
  3. Sprawdz zachowanie skrzyni podczas jazdy próbnej i napisz co zaobserwowałeś. W razie czego najlepiej od razu podjechać do warsztatu asb i zdiagnozować ewentualne usterki.
  4. miczek, jak jest KS to wystarczy zadzwonić i zapytać o to cudo. Przebieg jak na Szwajcarię może być realny, chociaż nie do końca. Tam się trzaska kilometry nie dieslami, ale mocnymi benzynami. I ta instalacja za 6500zł to 1/3 wartości auta. Ale nawet przed oględzinami, warto skontaktować się z ostatnimi dwoma serwisami z KS.
  5. Tutaj się z tobą nie zgadzam :mrgreen: W Polsce można "kupić" auta bez najmniejszych wgniotek i rys. Nawet te 15-20 letnie :D Z tym, że "tylko w Polsce.
  6. Najmniejsze oznaki nieprawidłowego funkcjonowania asb, powtarzam, najmniejsze, to początek awarii, którą u nas się ignoruje i np. wymienia olej. Ale to nie wystarczy, powinno się natychmiast jechać do warsztatu, zrzucić skrzynię, zdiagnozować usterkę i ją usunąć. Szybka diagnoza, jej usunięcie na czas gwarantuje bezproblemową eksploatację przez wiele lat. Zenek masz rację, nieumiejętność jazdy, oraz barbarzyństwo w traktowaniu tego wyjątkowo czułego elementu auta, powoduje nieodwracalne skutki i koszty.
  7. Znów tekst typu "bo ja...." Patrz na temat w szerszym kontekscie. Może u ciebie 30 letnie automaty to igiełki, ale ogólnie tak nie jest z czego powinieneś zdawać sobie sprawę.
  8. Handlarz to taki typ, który kupić taniej sprzedać drożej :D Niektórzy się do nich upodobniają, jeszcze nie kupili auta, a już myślą żeby nie stracić, a nawet po kilku latach odsprzedać z zyskiem. Takiego czegoś to nawet w Erze nie było. :mrgreen:
  9. Ale o co ci chodzi? Zadałeś pytanie, więc odpowiadam ci co sądzę i co widzę. Po kiego grzyba wrzucasz tutaj linki z aukcji? Czego się spodziewasz po ocenie ze zdjęć? Jedz kolego i oglądaj, a nie mów mi że wróżę z fusów, bo rzeczywiście tak jest. Odpowiedz dlaczego w ogóle wrzuciłeś to auto, bo nie bardzo rozumiem twoich intencji. To są twoje fusy a nie moje.
  10. Ja się dopatruję malowanego całego auta, ostrej polerki i fotoshopa. Trzy opcje do wyboru, albo wszystkie razem. Niech się niemieckie fabryki uczą, jak powinny wyglądać samochody wychodzące z ich fabryk :lol:
  11. Odniosłem się tylko do wpisu PPGG, gdzie wywołał temat 4 cylindrów.
  12. Trzeba jeszcze wiedzieć co, gdzie i jak sprawdzać. Jak ktoś się nie zna i nie potrafi tego zrobić fachowo, oraz nie ma kogoś kumatego do pomocy, to niech pozostanie w domu. Sama chęć oględzin np. z takim przeżytkiem jak miernik grubości lakieru i ocenianie auta na podstawie jego wskazań, mija się z celem.
  13. Zapewne wiesz, że twój samochód powinien wyglądać "normalnie" Ślady zużycia są na pewno adekwatne do przebiegu. To chciałeś przekazać? czy mimo śladowego przebiegu wygląda jak wszystkie prezentowane tutaj zwłoki? Nie bardzo rozumiem co chciałeś przekazać.
  14. Spokojnie można założyć że 99,999% to picowane trupy na handel. Problem jest w tym, że większość chce mieć "coś" ekstra za małe pieniądze, ludzie mają coraz mniejsze wymagania np. nieważne jak bity i jaki ma przebieg, ważne jak zrobiony i jaki jest stan techniczny, a przecież jedno wyklucza drugie. Takie jest zapotrzebowanie i handlarze oszuści doskonale to wyczuli i na stałe wpisali się w nasz motoryzacyjny krajobraz i mają się wyśmienicie.
  15. Wszędzie jest tak samo, wyznacznikiem ceny jest przebieg i rocznik, oraz korelacja tych dwóch czynników. Napisałem wszędzie, oprócz naszego uroczego kraju oczywiście.
  16. dokładnie bierz e38 bmw to tylko 3.0 w górę reszta to nie jeżdżący awaryjny 4 cylindrowy chłam... 4 cylindrowy "chłam" jest najmniej awaryjnym silnikiem. Wynika to z prostej jak konstrukcja cepa budowy i najmniej kosztownych napraw.
  17. Nie zaznaczyłem, że chodzi o sprowadzane auta to fakt, dzięki temu zapomniałem że mogą się pojawić takie wpisy. Zawsze są, kiedy leci temat przebiegów. Myślałem że wiesz o co mi chodzi. :)
  18. Przebieg jest zgodny z oczekiwaniami społeczeństwa. Nie dla wszystkich oczywiście, tylko dla wybranych jednostek :mrgreen: Nadal kultywowane jest u nas to, że benzynami się nie "jezdzi" i nie ma tutaj nic bardziej mylnego. Zależy to od celu użytkowania auta, ale wiadomo że z tzw "prywatnych" rąk, nie mamy co liczyć na przystępną cenę. W tym zakresie funkcjonuje skrót WCC czyli wiara czyni cuda. CCC też jak najbardziej aktualne :D
  19. A wiesz z czego masz wykonany ten zderzak?
  20. Zapytaj przede wszystkim co wie o uszkodzeniach i naprawach. Bo pewnie coś tam wie, ale w opisie ani mrumru.
  21. A na jakich przykładach ukazywać tą motoryzacyjną patologię. Wszyscy wiedzą o co chodzi, a udają że nic się nie dzieje. Komu i jak wytłumaczyć, że auto z 99r bezwyoadkowe z wyglądu jak z wystawy 120tyś przebiegu u Niemca jest droższe niż z 2002r z przelotem 400tyś km.
  22. Kierownica zryta? Gość miał sygnet a żona pierścionki :mrgreen: Fotel i skóra na nim zryta? Gość ważył 200kg i nic innego nie robił tylko wsiadał i wysiadał i walił bąki? Kuzwa, kiedy wreszcie będzie logika w tym szaleństwie :mad2: Akurat ta skóra na pewno wygląda jeszcze gorzej niż na zdjęciach.
  23. Ktoś kiedyś pisał, że nie można po stanie foteli oceniać przebiegu (bo on ma tak samo) Otóż stan siedzeń na pewno odzwierciedla przebieg, chociażby w tym przypadku. To auto ma dużo więcej niż 176tys km.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.