Skocz do zawartości

adalbert

Zarejestrowani
  • Postów

    7 350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adalbert

  1. Jak nie ma jak są. Mało ich tutaj było, a codziennie przybywają nowe okazje :D Tylko takie tu były i będą nadal.
  2. Paliwo przelało się do komory bez pompy. Trzeba było stanąć odwrotnie, ale nie dopuszczaj do tak małej ilości paliwa w baku.
  3. Naprawdę wymieniasz olej co 3,5 tys km? bo mało jeździsz? Nigdy nie słyszałem o czymś takim.
  4. Prywatny właściciel i komis, sprzedając auto na "wywóz" muszą je wyrejestrować. Gdyby kupujący chciał wracać na kołach musiałby wykupić ubezpieczenie i pobrać tzw blachy wyjazdowe ze znanym z innych krajów "paskiem" Ubezpieczenie za pełne 30 dni wynosi ok 280 CHF i jest określane na podstawie dnia miesiąca w którym zostało kupione auto (np. kupione 15 dnia danego miesiąca, połowa tej kwoty itd.) Do tego wszystkiego dochodzi przeglą techniczny, bez którego wszystko co napisałem powyżej nie osiągniesz. I to jest wersja "na kołach" Wersja "na lawecie" jest prosta, kupujesz, wrzucasz na pakę i gotowe.
  5. Ten "szwajcar" nie przyjechał na własnych kołach, nie na tych "blachach"
  6. Opis sugeruje, że auto jest teraz w lepszym stanie niż w 2001r z fabryki. Jednocześnie ta już słynna handlarska formułka na końcu świadczy o tym, że wcale nie musi tak być. Przed kupnem, auto "specjalnej troski"
  7. Car Passy często gdzieś giną, tak często że prawie zawsze :D Ale może, może.
  8. Jak nie ma "pokwitowania" to niekoniecznie :D Musi być papier za co i na jakich warunkach, inaczej ci powie że to był zadatek i kasy nie ma. Były już takie przypadki.
  9. Slad się urywa w 2010r jest w opisie, że KS prowadzona do końca, więc trzeba ją obejrzeć i zobaczyć co tam jest namazane. Niech ci przyśle dobry skan wszystkich stron, popatrzymy co tam jest.
  10. Nightsabes, a tym kim jesteś i na jakiej podstawie oceniasz ludzi nie znając ich. Każdy ma prawo wypowiedzieć swoje poglądy a to, że uderzały one bezpośrednio w ciebie nie upoważnia do głupkowatych porównań.
  11. Ja dużo gadam, ale nie widzę co mam za uszami :D
  12. Musisz i tak jechać, bo jaśnie pan nie rozmawia przez telefon o cenie i innych szczegółach :lol:
  13. Zapomniałem w swoim poście dodać, że dla niektórych 200 zet rocznie na pewną pomoc jest nie do przejścia, wystarczy zestaw narzędzi. Masz w ogóle OC? i ile zapłaciłeś. Przeżyłeś wydatek większy jak 50 zet?
  14. 11 letnia "holenderka" i tylko 19800km? Były tu już takie :D Zweryfikuj ten przebieg.
  15. Andrew nie wywołuj tych co tyle jezdzą, bo zaraz będą udowadniać na swoim przykładzie, że jest to możliwe :D Pewnie że mozliwe :lol:
  16. Spray jest dobry jak najedziesz na gwózdek. Sprawa z assistance godna polecenia, ja mam i kilka razy korzystałem. Bez zastrzeżeń.
  17. Otworzyłes mi oczy. Teraz wiem na czym negocjować cenę :D
  18. 10tys włożył :D Obawiam się, że na żywo może wyglądać trochę inaczej. W zasadzie to mógł wjechać w bardziej gęsty las, byłoby jeszcze mniej do oglądania.
  19. Tylko skąd ma informacje o ile był cofnięty. Może sam to zrobił dla uwiarygodnienia, a może było więcej?
  20. Podlicz ile wydał na wkład do auta, "trochę" mniej od tego za ile sprzedaje :D Opis super miodzio, ale z tą propozycją sprzedaży taniej ale bez kół, to przegięcie.
  21. To że nie zaznaczył bezwypadkowy świadczy tylko, że wie co się z autem działo, ot może nikt nie zapyta. Co to za "szczerość" :mad2: Ale przecież według znanej tu już nowej świeckiej teorii "muszą oszukiwać, bo inaczej by auta nie sprzedali, a ich rodziny umarłyby z głodu. Tacy ludzie to dla mnie pospolita rogacizna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.