Wytłumaczę wam kilka rzeczy: Jako kierowca powinienem wiedzieć które auta ma pierwszeństwo, ale nie każdy kierowca potrafi wskazać. Nosek, nie jestem mało kumaty, po prostu co ja mogę zrobić ? Komu jaki problem ? Policjanci nie mogą wszystkiego. Zobacz sobie co moze, a czego nie może policjant. Takie informacje mogę podawać, bo to nie konkretne miejsce zamieszkania. Jakbym podał ulicę i numer domu to rozumiem. A os. (osiedle) Sikornik to duży teren. Naprawdę. A czy jego auto stoi na parkingu czy ulicy czy w garażu to nie moja sprawa ;-) Poza tym tak jak wyżej pisałem, tzn. można było się domysleć osiedle to nie to samo co ulica. Felix, już się przyzwyczaiłem do tego, że pracuję w Policji i że ludzie (głównie małe dzieci, młodzież ze spodnami z krokiem w kostkach i koszulach z kapturami z napisem CHWDP) nie mają do nas szacunku. To zrozumiałe. Natomiast mądrzejsi ludzie, dorośli, w poważnym już wieku zdaja sobie sprawę czym jest Policja, jakie jest ich zadanie, itp. Powodem braku szacunku dla Policji są stereotypy. Ponadto jedna jakaś wpadka Policji, w której wielu ludzi robi wielkie "halo". Waldek, piszesz o zarobkach policjantów. To jest jednak "budżetówka" i tak źle nie jest. Ja w przeciwieństwie do innych policjantów napiszę, że źle nie jest. Nowy policjant na "dzień dobry" zarabia 910zł., to nie dużo, ale z biegiem czasu, po 5 latach nie zarabia już 910zł, więcej. Uposażenie zależy też od sekcji, pionu. Od wykształcenia, szkół/szkoleń jakie się przeszło, itp. Z drugiej strony, niektóre rozporządzenia z "góry" są po prostu śmieszne. Sami robiąc pewne czynności narzucone z "góry" czujemy się jak dupki. Odnośnie mojego nicku: zrobiłem sobie taki, a nie inny, aby było widać, że ktoś tu jednak czuwa z Firmy. Piszesz, że chodzę do podstawówki ... nikt mnie nie widział stąd, nie poznał na "żywo", więc macie prawo mieć wątpliwości. Mozecie sobie myśleć, że nie jestem policjantem, możecie sobie myśleć, że jestem policjantem. To już wasza sprawa. Barto, niedokładnie się przyjrzałem. Skoro niezafoliowane to ok ;-)