Skocz do zawartości

robur1

Zarejestrowani
  • Postów

    146
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez robur1

  1. Też zmieniałem odmę 2 tyg temu 3.0 d, Ślusarczyk Tarnów stwierdził wiosną że do wymiany, ale jak wyjoł mi starą mechanik to oprócz okopcenia nic nie było widać. Moim zdaniem zbędna akcja. Ale cóż kupiona 50zł przeżyję
  2. Na wszystkie strony ustawiłem podparcie, porostu siedzisko za wąskie za wcześnie zaczyna zwężać się, jak odchylę mocno do tyłu i ciężar ciała przyniosę z pośladków na dół kręgosłupa na jakiś czas pomaga, ale nie widzę nic w lusterkach wtedy.
  3. Mam półskóry, środek welur boki skóra. Totalnie nie pasuje mi jego wyprofilowanie. Fajnie siedzisko opina tyłek trzyma w zakrętach ale po 3-4 godzinach jazdy nie daję rady na kręgosłup, siedzisko jest za wąskie, ja też nie jestem z tych najpotężniejszych więc pewnie przesadzili z profilem ala kubełek. Fiatem brawo czy hondą crv po przejechaniu 1000km jestem w lepszej formie niż tym po 350km.

    Dlatego mój pomysł wygląda tak, kupuję gdzieś używane siedzisko i daję do tapicera który zrobi je tak że nie będzie różniło się od reszty wnętrza.

    Potrzebuje namiary na takiego tapicera, który zrobi to porządnie, że siedzenie będzie działało i grzało jak oryginał, w sumie jak ktoś ma kontakt gdzmogę kupić siedzisko będę wdzięczny

  4. Jeździłem jakieś 2tys km z komunikatem na tesce termin przegladu minoł 600km temu, wyskakiwał przy odpalaniu

    oraz silne zużycie klocków hamulcowych tez gdzieś z 1000km-komunikat na ekranie nawigacji przy odpalaniu

    wczoraj wymiana oleju i klocków przód

    klocki jurid white (nie chciały zmieścić się w zacisk ale po lekkim przypiłowaniu blachy weszły) i czujnik trw

    w ukrytym menu przyciskiem w lewym dolnym rogu na desce olej skasowałem, a przy pozycji klocki przód wyskoczyło reset niemozliwy.

    teraz jak wchodze to ukryte menu to klocki przód świecą sie na czerwono, a olej i wszystkie inne opcje świeca się na zielono

    Obecnie dalej zapala się przy odpalaniu komunikat na desce - termin przegladu minoł 900km temu

    oraz na wyświetlaczu nawi wyskakuje komunikat silne zużycie klocków.

    Wcześniej był poruszany temat jakiegoś unlocka który kasuje się hasłem z nr vin

    Czy mógł by mi ktoś w sposób dla opornych wyjaśnić jak to robi się.

  5. Robił ktoś z was sam obsługe auta?

    Słyszałem, że są 2 filtry oleju w silniku n57, pewnie zwykły i wirówka

    Jeżeli chodzi o f.on też są 2 filtry? separatpor i wlaściwy?

    A co klocków i tarcz czy jest potrzebny komp(załóżmy jak w e klasie w211 system sbc trzeba rozblokować) czy wymiana wyglada jak w każdym innym wozie?

    jeszcze pytanie odnośnie egr o koletrora, ile wytrzymują bez czyszczenia?

    Czy do wyżej wymienionych czynności potrzebne sa specjalistyczne narzędzia?

    Ma ktos linki do filmów, zdjęć jak ktos profesjonalnie to robił, gdzie poszczególne filtry znajdują się?

    Oraz czy ktoś ma pod ręką wykaz wszystkich filtrów do pełnej obsługi, jeżeli o mnie chodzi to wybieram dobrej jakości zamienniki.

    Jeszcze wymiana płynu hamulcowego, czy da rade zrobić samemu

    Za linki z filmikami z Góry Dziekuje

  6. To był model Infiniti QX 50 czy coś takiego, nie pamiętam dokładnie, jestem jeszcze na etapie miłości do diesla i nie interesowałem sie mocno tym. Szwagier jeździ tym od roku i na razie chwali. Zastanawiam się tylko ile motor wytrzyma, jak co chwila zapala się i gaśnie. Ogólnie wrażenia z jazdy OK cicho i spalanie po mieście 10 z haczykiem, a w trasie podobnie a nawet więcej jak dobrze depcze. Do jazdy po mieście ok, ale w trasy tylko disel. Z tego co mówi w ciągu roku nic nie popsuło się a nalatał cos koło 30000km. Jak to japoniec technicznie perfekcyjny, design kwestia gustu
  7. Nie miałem okazji stać na światłach 5 minut, ale dziś miałem okazje jechać 30 min w korku. 5-10m do przodu i stop. I tak kilkadziesiąt, moze ponad 100 razy. Postój na 3-10 sekund.

     

    Biedny byłby ten motor z kosiarki, gdyby miał się wyłączać i włączać przy każdym stopie :wink:

     

    Jechalem szwagra Infinity hybrydą z 15min po Łodzi i w tym czasie silnik ze 40 razy startował i gasł. Więc chyba te rozruchy nie są tak straszne

  8. Robiłem to u ślusarczyka w Tarnowie, żadnych objawów nie było ale po jego diagnostyce wyszło, że na I cylindrze świeca jest na wykończeniu, postraszył mnie przyśpieszoną awarią dpf, więc przytaknołem 110zl szt 200robota. 5 używanych leży teraz na półce. Robił to tak że czymś posmarował jakimś smarem zajoł się innym tematem w aucie i po 3h dopiero zaczoł wykręcać, z jedną miał problemy ale jakoś poszło.
  9. Wydaje mi się, że to lepsze niż być dawcą kapitału dle germańskiego koncernu i spłacić za czujnik onx kilkaset zł, za który oni chinolom płacą kilka zł. No dobra nakład na technikę i rozwój , ale oni już raz wzięli za to kasę sprzedając nowe auto. Nie pozwólmy być dawcą kapitału dla zagranicznych koncernów, przynajmniej na tak to pojmuje. Poza tym jesteśmy stosunkowo rzadko zaludnionym krajem i do tego przeciętnie 1obywatel dużo mniej zużywa paliwa na głowę niż obywatel starej uni. Więc dużej różnicy nie zrobi zejście z eur 6 na eur5, a poza tym nie mam dokładnych wyliczeń ale pewnie I leprza ulewa zwiąże te tlenki i spadną na ziemię zasilając rosilinki. Tylko co2 zostaje na stałe w atmosferze, a na to ani dpf, egr, adblue nic nie pomoże
  10. W ciężarówkach jak ten spada poniżej kilku stopni poniżej zera to adblue jest wyłączane porostu auto go nie pobiera wtedy, dlatego zawsze musi termometr być sprawny. Koszt adblue w hucie w mazuerze to około 70gr za litr netto, więc jak ktoś ma znajomego transportowca to chyba po 4zeta za litr nie będzie shellom nabijał kabzy. Stacje as24 sprzedają chyba po 1zl netto z dystrybutora, a na niektórych większych lotosach jest po około 2 zł brutto z dystrybutora. Więc póki to działa żaden koszt, a pobiera pewnie 5% tego co on, a jak padnie to wyciąć i po kłopocie
  11. Tak też zrobie, zacznę od filtra. Ale z rady kosy też skorzystam, leje jest teraz okazja. A co do kolegi wpisu, normalne że paruje podczas deszczu. Według mnie, auto jak jest wszystko ok w nim powinno poradzić sobie bez klimy. Jak jest u was, daje radę bez klimy podczas deszczu?
  12. Ma ktoś pomysł, w czasie opadów nie da jeździć się na wyłączonej klimie, zaraz szyba zaparuje. Dodam że filtr kabinowy ma jakieś 18000km i niestety jest zwykły bez węgla jak dobrze pamiętam knecht. Ma ktoś pomysł na przyczynę tego parowania?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.