Skocz do zawartości

Mandus

Zarejestrowani
  • Postów

    713
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Mandus

  1. Mandus

    G20 LCI2 2025

    To musiałbyś zobaczyć u mnie w M5 z 2000r, przebieg 160tyś km - stan skóry idealny - jak nowa, bez żadnej renowacji. Ktoś dbał i ja też dbam. Skóra jasna ostrygowa dakota w E92 również jest jak nowa, ale jest po lekkiej renowacji - tylko zauważ, że w przypadku prawdziwej skóry masz taką możliwość, a w przypadku poplamionej i wytartej tapicerki materiałowej już niewiele zrobisz. To właśnie ta różnica.
  2. Mandus

    G20 LCI2 2025

    Częściowa zgoda - przy bardzo jasnych skórach (białych, kremowych) faktycznie trzeba częściej się napracować, bo wszystko na tym widać, ale najpraktyczniejsze są takie pośrednie kolory - jak np. bordowa czy cognac - mam takie i w porównaniu do 2 samochodów z jasną ostrygową skórą, które też mam - różnica w praktyczności jest ogromna, co nie znaczy, że nie trzeba dbać. Taki cognac raz na 2 miesiące przecieram chusteczkami do skóry i raz na rok, może troszkę częściej, robię porządne czyszczenie + impregnat dobrej marki i jest jak nowa. Godzina na to wystarczy. Skóra ma to do siebie, że nawet jak ją mocno zaniedbamy to i tak łatwo jest ją przywrócić do dobrego stanu, co w przypadku materiałowej tapicerki jest dużo trudniejsze.
  3. Mandus

    RABATY

    Przepraszam Cię, ale 530i to i tak słabe rozwiązanie, oczywiście lepsze niż 520i, ale G60 urosło i przytyło. Aż się prosi o 540i i tutaj nie mogę zrozumieć durnej polityki BMW. Ale myślę, że szybko rynek to zweryfikuje i pojawią się jeszcze inne silniki spalinowe. Inaczej sprzedaż w EU będzie mizerna...
  4. Mandus

    G20 LCI2 2025

    No powiedziałbym, że faktycznie jesteś jakiś specyficzny albo miałeś jakąś specyficzną M340i, bo normalnie jeździ fenomenalnie, momentu na co dzień jej nie brakuje. Ale widzę w opisie, że masz M340d - i to tłumaczy Twoje rozczarowanie benzyną - no cóż, taka jest specyfika silnika benzynowego - trochę trzeba się przestawić. Za to jak zacznie wchodzić na obroty, to jest pięknie. 🙂 Co do skóry - absolutnie nie zgadzam się z Tobą, to o czym piszesz to są stereotypy, a co do samego utrzymania tapicerki w czystości - to skóra bije na głowę każdą tapicerkę szmacianą - wystarczy minimum wysiłku, żeby skóra po latach wyglądała jak nowa - ale rozumiem, każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Czepiam się twojej wypowiedź tylko dlatego, żeby postronne osoby, które nie mają wyrobionego swojego zdania w ciemno nie zrezygnowały z tapicerki skórzanej. Ja nie kupiłbym auta dzisiaj bez skóry, chyba, że jakieś połączenie z alcantarą...
  5. Mandus

    G20 LCI2 2025

    A ja w zimie jeżdżę na homologowanych Pirelli Sottozero mieszanych zarówno w G20 jak i w G30 i złego słowa nie powiem, jeździ się zwyczajnie dobrze. A przerabiałem w G30 i F10 Dunlopy, Michały i nie widziałem znaczącej różnicy.
  6. W touringu jest z tyłu pneumatyka - raczej coś tam się wykrzaczyło, ukł kierowniczy czy geometria to raczej nie ten trop.
  7. Mandus

    G20 LCI2 2025

    Ach... te rozterki kupujących. Ja też uważam, że przyjemniej jeździ się 6-cio cylindrowym dieslem niż benzyną - ale to są preferencje, co kto lubi... w M340i jest więcej sportowego charakteru, w dieslu więcej siły z dołu i bardziej relaksującą jazda - a równie szybka. Co do zawiasu w 3er - najlepsza opcja jak dla mnie i wielu znajomków - to adaptacyjne zawieszenie i 19 cali koła. Działa dobrze. Co do tapicerki - no ja preferuję tylko skórę - byle nie czarną (w ogóle nie lubię czarnych smutnych środków). Po prostu jest praktyczna i nic się z nią nie dzieje w przeciwieństwie do ekoskóry. W domu kiedyś wymieniali mi 3 razy komplet z ekoskóry i za każdym razem mówili, że teraz już jest super i nic się z nią nie stanie. W samochodach mówią to samo, a kolega tapicer regularnie wymienia w świeżych autach elementy tapicerki z ekoskóry - najwięcej w Mercedesach i VW. Dlatego skóra. A co do wyposażenia - ja też wiele nie potrzebuję w samochodach, ale zawsze jest miło mieć coś więcej niż kierownicę i pedały - po prostu jest przyjemniej. Niemniej lędźwie warto mieć, zawsze to jest więcej regulacji w fotelu, a prawda jest taka, że trójka nie jest mistrzem komfortu w dłuższych trasach i tutaj bym nie oszczędzał. Mam prawie full wyposażoną M340i i powiem, że dla mnie ważnymi elementami samochodu są: oczywiście silnik, adaptacyjne zawieszenie, fotel z pamięcią ustawień, adaptacyjne lampy, nagłośnienie Harman Kardon (bo samochód to miejsce, gdzie najczęściej słucham muzyki), ciche klejone szyby i tyle. Takie rzeczy jak szyberdach czy head-up można sobie darować, choć niewątpliwie fajnie jak są. Tutaj każdy ma inaczej. Jeszcze kwestia koloru - kolega pytał o Skyscraper - ja właśnie w tym kolorze skonfigurowałem swoją trójkę i w połączeniu ze stonowaną czerwoną skórą Vernasca Tacora Red wygląda obłędnie. Widziałem takie zestawienie w niemieckim aucie prasowym i strasznie mi się spodobało to zestawienie. Ale to znowu kwestia gustu. Biała skóra też jest super, ale już jest mniej praktyczna, cognac jest dla mnie nr one - ale mam cognaca w swojej G30, więc coś chciałem zmienić przy G20 i absolutnie nie żałuję.
  8. Nie wiem, ale ja się wstrzymuję ze zmianą za G60. Nie powala mnie. W sumie to nic mi tu nie pasuje i myśl o zmianie z mojej już dojrzałej (6 lat) 530d na nowy model w ogóle nie powoduje szybszego bicia serca. Wręcz przeciwnie - na razie nie ma silnika, nie ma dociągów, komforty nie są łamane, wydechy fake'owe, niektóre materiały takie sobie... no i ten design, niby nie jest brzydki, ale czasem spojrzę na nią z takiej perspektywy - że nie mogę uwierzyć, że to jest nowa piątka... Rozważam X6, bo tutaj jest jeszcze wszytko po staremu, ale że nie przepadam za SUVami, to możliwe, że pójdę gdzie indziej... Merc E nie w moim typie, to auto dla cygana i od lat tu się nic nie zmienia, ale rozważam i to... Może zmienię zdanie, jak wyjdzie to obiecywane 540d, ale na ten moment to kicha - bez obrazy dla nowych właścicieli G60. No i dlatego sprzedaż szura po podłodze.
  9. Niestety kolega ma rację, bynajmniej w temacie trwałości, sztuczna skóraraczej nie wytrzyma tyle co naturalna - choć oczywiście czas pokaże, bo to jakaś nowość z kaktusa... W każdym razie mój kolega tapicer - naprawia regularnie ekoskórę w samochodach - i to nawet po 20k km itp. Głównie kilkuletnie Mercedesy, świeże auta tuż po gwarancji. Jego zdaniem nigdy nie zamówiłby auta za furę kasy z ekoskórą, jeśli rozważamy zakup na wiele lat. Co innego - auto na wynajem max 3 lata to bez różnicy, ale w innym przypadku to dość spore ryzyko.
  10. Nie trzeba mieć doktoratu w temacie olejów czy miernika jakości oleju - zwyczajnie po 10.000km każdy olej będzie zużyty na tyle, że warto go wymienić. Dawniej, 2 dekady temu każdy z producentów samochodów podawał interwały wymian co 10.000km i samochody jeździły bez problemu - a zaznaczam, że były znacznie mniej wysilone. Ale w Europie zrobiły się modne wynajmy długoterminowe (gdzie koszty serwisu są istotnym czynnikiem przy wyborze floty) oraz kochany parlament europejski, który naciska na producentów jak najbardziej ekologiczne eksploatowanie pojazdów - i mamy interwały średnio co 30.000km. A w interesie producentów nie jest robić długowieczne samochody, tylko sprzedawać ich jak najwięcej. Częstsze wymiany olejów w ASO nie wpływają na zwiększenie zysków producentów samochodów, tylko co najwyżej dealerów - ASO. Jako ciekawostka - w USA i nie tylko interwały wymian są o połowy krótsze. I nie piszcie, że oleje mamy lepsze, long life itp. - niestety nie.
  11. Warto i to bardzo.
  12. Dokładnie tak jak piszą koledzy. Jako ciekawostkę dodam, że znajomy stracił powietrze po Gdańskiem na powrocie do domu (na Ślunsk), a że była niedziela po południu, to olał temat i przyjechał na kole bez powietrza do domu! Tzn raz ją dopompował gdzieś na stacji, co dało jakieś 20min jazdy z powietrzem, zanim zeszło ponownie. Bmw X5, oczywiście RoF, jak dobrze pamiętam, to miał opony letnie Pirelli. Ale mało tego - na wulkanizacji stwierdzili, że oponę można naprawić i... dalej jeździć (!). Na kilka dni tak zrobił, zanim nie przyszedł nowy kpl opon i dopiero zmienił opony po jakimś tygodniu. Jechał delikatnie prawie 500km i opona nie rozleciała się.
  13. U mnie też działa bez zarzutu, wiadomo, że jak wjedziesz na drogę gdzie nie ma białych linii to kolor zmienia się na szary, ale na autostradach czy S-kach działa normalnie.
  14. Wcale nie uważam, że G20 jest bardzo małe - byłem teraz w Italy na nartach - zawsze jeździliśmy G30, ale że gwarancja się skończyła wzięliśmy G20 - trochę się obawiałem, czy w 4 osoby nie będzie za ciasno i powiem, że byłem zaskoczony - podróż była całkiem komfortowa, choć oczywiste jest, że G20 nie jest mistrzem przestrzeni. Ot tak wystarczająco i nic więcej. Ja widzę różnicę w wielkości wewnątrz G30 do G20 - dla mnie jest spora. Szczególnie jak spojrzy się z perspektywy siedzącego z tyłu. G30 to już kawał auta, ale na jego gabaryty nie widać tej rozrzutności przestrzeni w środku, ale różnica jest powiedziałbym wręcz kolosalna w podróżowaniu do G20 - biorąc pod uwagę ogólny komfort jazdy. Co do Kodiaq'a i jego miejsca w środku - nawet tego nie komentuję, jak ktoś potrzebuje większy samochód, idzie tam, gdzie mu pasuje, porównanie do G20 jest bezsensowne. Ale na marginesie - akurat do tych Włoch na narty jechaliśmy w 3 samochody - kolega jechał takim Kodiaq'iem 2.0TDI 190KM 4x4 - taki sam box Thule XL na dachu - ta sama jazda - spalił tylko 0,8L/100 km mniej droższego diesla niż moja M340i 🙂 No też byłem zaskoczony 🙂
  15. Ja też mam belki Thule ze stopami Thule jak kolega powyżej - byłem z załadowanym dużym boxem we Włoszech i po powrocie też nie miałem żadnych rys czy cuś. Spokojnie to zdaje egzamin.
  16. Jasne, że ograniczeń będzie przybywać, będzie coraz trudniej z tym żyć, ale przecież większy silnik nie służy do jeszcze szybszej jazdy - przynajmniej co do zasady normalnej, codziennej jazdy. Bardziej chodzi o komfort podróżowania, ogólną przyjemność z jazdy, lepszego brzmienia, bezpieczeństwa przy wyprzedzaniu, korzystania z jego elastyczności, braku potrzeby udowadniania sobie i komuś, jakie to moje auto jest szybkie, itp. Owszem, mając większy silnik - więcej na drodze możemy i czasem na więcej sobie pozwalamy - ale to tylko jeden z przywilejów posiadania takiej jednostki pod maską, a nie podstawowy czynnik zakupu. Zawsze znajdzie się ktoś szybszy, kto będzie zap...dalał na załamanie karku i to zazwyczaj w słabszym, tańszym aucie... To nie kwestia dużego silnika...
  17. Też sugerowałem, że M340i to pod pewnymi względami lepszy wybór. Ale nie dlatego, że z definicji benzyna jest lepsza od diesla. Po prostu silnik B58 jest mega udany. Z resztą kolega już chyba wybrał. Ale chcę coś podkreślić - zawsze jak słyszę czy czytam, że diesel to do traktora, to klekot itp. to już wiem, że mam do czynienia z.... z resztą, nie ważne z kim. Bez urazy dla przeciwników diesla, w sumie każdy ma prawo do swojego zdania. Ale wiem, że ktoś taki nie pojeździł dobrym dieslem R6 BMW. Polecam film Patryka Mikiciuka, jak testuje G30 540d, może to co niektórym rozjaśni wizję i sens takiego samochodu. Ja mam tylko jednego diesla - 530d właśnie RWD - i będę go chwalił, bo kto nim jeździł, to wie, że to najprzyjemniejsze BMW, jakie miałem i mam, a mam kilka. Rozglądam się za zakupem kolejnego samochodu i będzie to 30d albo 40d. OK, może ja akurat lubię tą charakterystykę, ktoś woli benzynę - ja to szanuję, ale tłumaczenie komuś, że diesel jest "BE" bo ja tak uważam, bo nie pojeździłem, bo nie lubię, jest jakie jest... I dodam jeszcze - że wyższe koszty paliwa w M340i vs 330d dla jednych będą marginalne, dla innych już nie, dodając do tego niższą cenę zakupu robi się już słuszny temat do rozważań. Jakoś na forum nie widzę samych użytkowników M3 czy M5, a jednak wiele osób wyśmiewa różnice w oszczędnościach diesla. Moim zdaniem niesłusznie. A wartość rezydualna jest zawsze niewiadomą i nie można jej z góry dzisiaj przesądzić, bo może diesel wróci do łask i każdy będzie chciał diesla za kilka lat - nagle elektryki przestały się sprzedawać i jak Europa nie postawi na rozwój aut spalinowych, to nasze europejskie koncerny zjedzą Chińczycy... Jeszcze różnie może być.
  18. Mam m.in. 530d RWD i M340i xDrive - więc mogę coś powiedzieć. Moje subiektywne odczucia (ale też podobne mojego syna i mojej żony): diesel R6 jeździ dostojnie, brzmi zdecydowanie mniej sportowo, ale również bardzo przyjemnie - i ma niedźwiedzią siłę ciągu od razu - wysoki moment obrotowy już od niskich obrotów robi swoje - jeździ się bardzo przyjemnie, rzadko wchodząc na wyższe obroty i tak jeździ się dynamicznie. Spalanie w G20 będzie w okolicach 7,0-7,5L/100km jeżdżąc normalnie. W g30 mam średnie fabryczne 8.0. W trasy bajka - tym bardziej, że spalanie spada w 530d do 6.0-6,5L, jadąc normalnie. W G20 spokojnie poniżej 6.0 to w trasie norma. Znajomy ma nowe 430d GC i jest pod ogromnym wrażeniem silnika (przesiadł się z Mercedesa E220d). Zasięg w trasie będzie powyżej 1000km, co jest fajne. Ogólnie kozak. benzyna R6 w M340i to samochód, który ma 2 oblicza - można spokojnie i przyjemnie podróżować a i czasem pobawić się jego możliwościami - to naprawdę szybkie i zwinne auto. Ten silnik w G20 robi z tego auta gokarta, brzmi sportowo, ogólnie to taki sportowy sedan na daily. Zupełnie inna charakterystyka samochodu. Spalanie mieszane fabryczne mam 9,8l/100km, w trasie w okolicach 8.0-8,5L, oczywiście można mniej, podobnie w dieslu ale trzeba się postarać. Jak pogonisz benzynę, to i 14.0 bez problemu będzie - w tym silniku spalanie jest bardziej uzależnione od stylu jazdy. Zasięg w normalnej trasie około 700km to raczej max. Chyba wybrałbym benzynę racji tego - że to bardzo udany silnik, brak AdBlue, EGRów itp. Szybko się nagrzewa, na krótkich trasach lepszy wybór. Na same osiągi nie ma co patrzeć, bo na co dzień i tak jeździ się momentem, nie pałuje się od świateł do świateł - oba silniki są bardzo przyjemne w jeździe. Diesel wygrywa w dalszych trasach. Diesel wyjdzie taniej - w zakupie i spalaniu. Dlatego sam musisz sobie odpowiedzieć. Co nie weźmiesz - jak to będzie R6 z BMW - to będziesz zadowolony.
  19. Natomiast ja czekałem na swoje M340i z Meksyku równe 4 miesiące - od zamówienia do odbioru z Bawarii i załatwieniu wszelkich formalności. Więc różnie to bywa... trzeba być optymistą 🙂
  20. Wszystko jest relatywne - ogólnie na te fotele sportowe specjalnie nie narzekam, ale nie są jakoś wybitnie wygodne - w porównaniu do "komfortów", które mam w G30, to jest przepaść. Po przesiadce do G20 od razu czuję, że fotele są twardsze i mniejsze, choć zakres regulacji jest jak najbardziej wystarczający. Po dłuższej jeździe czuję, że to fotele sportowe, a nie "komforty". Ja znalazłem swoją pozycję, ale jak po jeździe G20 wsiadam do G30, to się uśmiecham i nie mogę nadziwić się, jak te komforty są wygodne. Gdybym miał tylko G20, pewnie bym się przyzwyczaił i nie narzekał.
  21. To chyba normalne z przybywającym przebiegiem auta - ja tak mam w G30, ale przy przebiegu 115tyś km, w G20 przy przebiegu 16tyś km szyba jest jak nowa, nic takiego nie widzę na niej.
  22. Dla mnie też to było dziwne, że składam zamówienie na auto za furę pieniędzy i nie mam żadnego potwierdzenia, czy je przyjęli do produkcji i kiedy będzie. Komenda CZEKAĆ i ch.. ... Dziwna ta procedura, ale ja akurat miałem auto ekspresowo - zamówienie okolice 10 luty, auto przyjechało końcem maja, odebrałem początkiem czerwca. Moim zdaniem handlowca warto pytać, choć on sam niewiele przyspieszy - ja po prostu pytałem z ciekawości, miał mnie dość... ale to mój kolega 🙂
  23. Zadajesz pytania, na które sam musisz sobie odpowiedzieć, szczególnie jaki kolor wybrać. Dla mnie najlepszy jest Skyscraper, a Portimao przestał mi się już podobać, a kiedyś mi się podobał, więc sam widzisz, jak to jest z tymi gustami. Trudno też pisać, jakie mam listwy drewniane i czy mi się podobają... no... mnie tak, ale pasują do całości i przede wszystkim do mojego gustu. Sensateca na desce nie mam, aż tak bardzo nie podoba mi się, i trudno powiedzieć, jak słońce go sponiewiera za 10 lat... ale to znowu moje widzimisię. Jak możesz wybrać fabryczne szyby przyciemniane, to bierz, bo okleina nigdy nie będzie tak dobrze wyglądała jak fabryczne ciemne szyby. Całą resztę masz w konfiguratorze, a o niektórych opcjach musisz poczytać i się podoktoryzować sam - a trudno powiedzieć, co masz na myśli "legendarne rikord widjo" Jak czegoś nie ma w konfiguratorze, to nie ma. Ale lepiej siąść ze sprzedawcą auta, bo on ma dokładniejszy konfigurator.
  24. Mandus

    G20 LCI2 2025

    Oj, chyba jesteś w błędzie... po prostu pamiętasz Golfa GTI, który wtedy robił na Tobie wrażenie, ale uwierz mi, gdybyś dzisiaj wsiadł do niego to wrażenie byłoby już inne. Te wolnossaki nie chcą jechać przy niskich obrotach, no chyba, że mowa o naprawdę dużych silnikach V8 - to pewnie, że one jadą. Ja lubię youngtimery, lubię starą motoryzację i niestety jak wsiadam np. do E38 735i, które kiedyś robiło WOW, to teraz się śmieję z tego - to po prostu stoi w miejscu... no chyba, że zaczniemy je kręcić do czerwonego, to delikatnie zaczyna się coś dziać. Mimo wszystko silniki z turbo produkują tego momentu sporo więcej z dołu i jazda na co dzień jest przyjemniejsza - wiadomo, normalnie jeździmy momentem, a nie mocą.
  25. Poczytaj inne wątki, jest sporo o spalaniu itp. Twoja charakterystyka pasuje pod diesla, takie 30d/40d sporo zmieniłoby w Twojej chęci do jazdy takim BMW 🙂 Ciężko doradzać, każdy jest inny - dla mnie silnik jest ważny, ja polecam 6-cio cylindrowe jednostki - to, że auta "ekoelektryczne" lecą na łeb i nie mają szans wyprzeć spalinówek tak szybko, jak niektórzy lobbyści myśleli, to nie znaczy, że nagle powstanie więcej silników 6-cio cylindrowych. Koncerny mocno przydołowały inwestycjami w elektryki, które nie chcą się sprzedawać i będą też ostrożni w rozwoju silników spalinowych - będą wciskali to co już mają - czyli głównie stosunkowo małe silniki, jakie przodują w dzisiejszych autach spalinowych, bo przyszłość jest niepewna. Tak sobie myślę, że producenci europejscy zaczną ponownie promować auta spalinowe (i hybrydy), bo nie będą miały szans konkurować z dużo tańszymi elektrykami z Chin. To będzie ich spora szansa na utrzymanie się na rynku, który do tej pory był bardzo konserwatywny, teraz wszystko się zmienia, a auta spalinowe to jednak klient bardziej konserwatywny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.