Skocz do zawartości

Mandus

Zarejestrowani
  • Postów

    713
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Mandus

  1. A propos xDrive'a - obecnie mam G30 530d z tylnym napędem - bo tylko taki uważam za właściwy w serii 5 - chyba, że ktoś naprawdę go potrzebuje, mieszka w górach itd, to rozumiem, po to go zrobiono, ale moda spowodowała fakt, że każdy chce xDrive, bo boi się tylnego napędu - nie wiem dlaczego. Ja odpowiem Ci tak - samochód jeździ zdecydowanie lepiej niż xDrive, jest dynamiczniejszy, mniej pali (jeśli ma to znaczenie) i jest bezawaryjny, a radość z jazdy zdecydowanie większa. Ja obawiałbym się właśnie kosztów związanych z xDrive w aucie z przebiegiem 200+ Nigdy nie miałem problemów z trakcją, nawet zimą. Oczywiście w deszczu czy śniegu należy nieco inaczej obchodzić się z pedałem gazu, ale przecież w tym cała frajda, a ryzyka nie ma, bo trakcja i ESP i tak trzyma auto w ryzach - no chyba, że to wyłączymy, to wtedy mamy więcej adrenaliny - choć jeszcze niedawno taka jazda była normalna i nikt z tego powodu nie bił piany jak dzisiaj. Oczywiście każdy ma prawo sądzić inaczej, ja to rozumiem, ale moje zdanie jest takie od zawsze, a mam/miałem przeróżne auta z przeróżnymi napędami.
  2. Jak będzie to będzie od jakiegoś momentu - pewnie po lifcie. Nie sądzę, że Tobie to zmienią jakimś upgradem - kupiłeś 252KM i 350NM i tyle masz mieć.
  3. Mandus

    kupno g30

    40kkm i absolutnie NIE potwierdzam powyższych problemów / wad. Owszem, uczciwie powiem, że kilka razy coś powiedzmy na dziurach zatrzeszczało wewnątrz (a jestem na tym punkcie wyczulony) ale skończyło się na położeniu silikonu na uszczelkach drzwiowych i uszczelce szyberdachu - i nic na razie nie słychać - ale żeby trzeszczało i mnie mocno wkur...to na pewno nie. Co do stabilności przy dużym wietrze - potwierdzam, że auto jest czułe na boczne podmuchy, ale ja nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Poza tym - jestem bardzo zadowolony i tyle.
  4. Co do kupowania z końca produkcji - ma to sens. yyyy.... nie masz racji co do silnika, 3.0 jest V8 - myślałem o 218KM... 2.8 ma silnik R6, to przecież abecadło w temacie Co do wyposażenia - ja mam inne zdanie, ale po to jest forum, żeby dyskutować i wyciągać wnioski. Dla mnie full wypas w bądź co bądź wiekowym aucie to potencjalne problemy. Za chwilę E38 będą już miały 30 lat, a w takim samochodzie np. szyberdach to potencjalne źródło problemów z cieknącym dachem, rdzewiejącą blachą czy odpadającą podsufitką, jak ktoś zaniedbał... Elektryka w fotelach to też problemy, jak to z elektryką, silniczki itp. Regulowane amortyzatory z wnętrza samochodu też wieczne nie są. Często też lepiej wygląda welur niż skóra... Pamiętajmy, że E38 było mocno skomplikowanym samochodem jak na ówczesne lata...
  5. Panowie, naszło mnie na E38 i chyba muszę kupić... po przejrzeniu dziesiątek stron forum mam kilka pytań: - stan karoserii - mówicie, że silnik jest mniej istotny od stanu blacharki, więc blacharka najważniejsza - no i sam sobie odpowiedziałem :) - ale gdzie szukać rudej najbardziej? - silniki: diesle odpadają, podobnie V12 i 2.8 też, więc zostaje V8... wiem, że najlepiej 4.4, ale jeśli jest coś fajnego z 3.0 V8 - to jest to przyzwoita opcja silnikowa? Czy jest on trwały? - automaty mają jakieś objawy, które mogą zaniepokoić przy zakupie? Czytam, że są dość trwałe. - wyposażenie - ja rozumuję tak, że chyba najlepiej "bieda line" - im mniej elektroniki (regulowanych amortyzatorów, szyberdachów etc.) to w aucie co ma np. 25 lat to chyba lepiej? Jakie jest Wasze zdanie? Jakieś uwagi dla pasjonata - laika? Auto do okazjonalnego wykorzystania - trochę kaprys, trochę marzenie z dawnych lat, a i chęć posiadania solidnej limuzyny z lepszych czasów motoryzacji z V8, która już nie wróci..., przy odrobinie szczęścia kaprys w dłuższym okresie czasu nie straci na wartości...
  6. Ludzie, proszę, nie ośmieszajcie się - skoro kolega mówi, że F10 wypada kiepsko w ruchu miejskim - to tak na pewno jest. Przecież pisze, że potwierdziły to 2 przypadki... z pewnością jest ekspertem i zna okoliczności tych zdarzeń itp. :duh: Po prostu ja nie wiem, jak reagować na takie opinie... Kolego plwaw - daruj nam takich rewelacji...
  7. Mandus

    Silnik 525D

    525d ma w serii 231KM - więc zrobienie z niego 300KM nie powinno być wielkim wyczynem. Ale nie wmawiajmy sobie, że to nie jest szkodliwe dla silnika. Jest i kropka. Oczywiście wszystko zależy od programu, wymienionego osprzętu itp no... i... sposobie jazdy kierownika. Poza tym dodatkowe niuty (które nie były przewidziane w serii) walą po podzespołach całego samochodu - choć przynajmniej 525d nie miał xDriva w G30 - to ten element nie będzie stwarzał problemów. No ale nie będziemy po raz setny spierać się o sens chiptuningu - są zwolennicy i przeciwnicy. Ja jestem raczej pośrodku - miałem kilka modów w różnych autach i już nie chcę.
  8. Mandus

    Silnik 525D

    Mam kolegę z G31 z tym motorem 525d i jest mega zadowolony. Osiągi są jak najbardziej OK, porównywalne lub lepsze z poprzednimi (np. z e39, e60) 3.0 diesel, jedyny minus, że ma 4 gary a nie 6, ale za to cena auta (niska akcyza) jest stosunkowo dobra. Ja już w zeszłym roku słyszałem od sprzedawców z Bawarii, że ten silnik wyleci z oferty z racji nowej normy spalin. Także odbierać, cieszyć się i jeździć. Dla mnie to była najlepsza opcja z wszystkich R4 w G30.
  9. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Nic dodać, nic ująć. Z tym, że ja nie patrzę na to tak skrajnie - obecnie czasem siadam do 520d kolegi i nie widzę powodu do narzekania, przez chwilę chodziła mi po głowie M2 Competition, pojeździłem i stwierdziłem, że super auto, ale osiągi... no na pewno lepsze od mojego obecnego rodzinnego sedana w klekocie, ale żebym jakiś szał widział... raczej nie (owszem w trybie sport+ silnik ryczy co daje subiektywny obraz mega mocy :) ) - więc doszedłem do podobnego wniosku - po prostu jestem rozpieszczony i tyle. Jak to ktoś mądrze kiedyś tu napisał - serią 5 nie jeździ się szybko, ani wolno, tylko jeździ się dostojnie - a do tego każda piątka pasuje - niezależnie od silnika. Do wyszalenia się są lepsze inne samochody.
  10. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Kolego - jaki cel masz pisząc takie posty? Jesteś kolejnym zazdrosnym o nowe 518d kolegi? No tak, po naszemu, po Polsku - na chxx ma się cieszyć - trzeba go trochę zdusić i wmówić mu, że gxxno kupił.
  11. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Odpowiadam, bo mam Stelvio, jeździłem Giuliami i w ogóle Alfę lubię, bo to ulubiona marka mojej żony :wink: Alfa w całokształcie nie wyprzedziła BMW, to wiadomo, ale właśnie układ jezdny bije na głowę bawarską markę, która przecież i tak słynie z dobrego prowadzenia - mam tu na myśli Giulię i Stelvio. Alfa postawiła na "radość z jazdy" bez kompromisów, a BMW zrobiło się bardziej komfortowe. Tak naprawdę projektując Stelvio - Alfa za głównego konkurenta obrała Macana, natomiast Giulia - to ewidentny konkurent serii 3. W Giuli banan na twarzy jest ogromny - ale niestety - Alfa nie ma wyłaczanego ESP i to jest największy dramat - psuje całą frajdę z szurania po asfalcie - bo to auto nawet w słabszej wersji 200KM nadaje się do tego idealnie. System inforozrywki - na pewno level niżej, ale wzorowali się na BMW i jest dość intuicyjny. Jakość wykonania - niektóre rzeczy zaskakują pozytywnie np. skóra Piano Fiore jest ekstra, prawdziwe drewno na desce - przynajmniej w mojej wersji First Edition, ale niektóre rzeczy są marnej jakości - widać brak wyważenia. Spasowanie elementów nadwozia - uuuu, kiepskie bardzo. Ogólnie fajne auta Alfa robi - szczególnie, że są inne, rzadsze na drodze - bardziej zjawiskowe niż BMW, które jest bardzo popularne - myślę, że Alfa może konkurować z niemiecką trójcą, Porsche i Jaguarem, ale tak naprawdę jeśli Alfa dalej pójdzie tą drogą, to kolejne generacje namieszają na rynku, jestem tego pewien. Żebyście wiedzieli, jak ludziska foty robią - widać, że się linia podoba. Tutaj Włosi też się popisali. Co do obsługi - Polmozbyt - zgadzam się. Nie kumam, dlaczego FCA nie wyodrębni salonów i serwisów AR - po prostu tak jak Porsche salony powinny być osobno, a nie z Jeepem czy Fiatem. Jedziesz na serwis Stelvio, obok na podnośniku stoi Ducato, z prawej Panda i ten sam mechanik podchodzi do Stelvio Q - dla przykładu. Ale oni nie traktują naszego rynku poważnie - na razie atakują USA i zachodnią Europę. Sorki za offtop.
  12. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Uważam, że zupełnie niepotrzebnie kupiłeś auto segmentu premium - podobne przyspieszenie miałbyś w RS-ce - jednym słowem, jeśli nie widzisz różnicy - to przepłaciłeś. Dla mnie osiągi są dodatkiem - oczywiście istotnym, ale dodatkiem - interesuje mnie całokształt, nie tylko osiągi. Nie prawda, że systemy bezpieczeństwa czy np. system inforozrywki są takie same w markach "zwykłych" - są gorsze. Podobnie jak masa elementów drobnych (ale dla mnie ważnych) jak jakość plastików na drzwiach, kiepskie atrapy wydechu, akustyka, prowadzenie... raczej nie skusiłbym się na Arteona za ponad 200k PLN, nawet gdyby miał tam 280KM - wolałbym średnio wyposażone 520d. Ale są tacy co kupują i też się cieszą, więc każdy z nas jest inny i tyle - choć zazwyczaj ludzie migrują ze zwykłych marek na premium, a nie odwrotnie - zauważyłeś? Nie ma co się spierać, życie to sztuka wyborów, zlepek kompromisów - ja na miejscu kolego Leeo wybrałbym 520d z lepszym wyposażeniem z programu PS, bo różnicy w samochodzie półrocznym nie ma, a mocy trochę więcej i mniejsza strata później - ale tak wybrał, tak chciał i też jest zadowolony.
  13. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Ty, słonik, Ty chyba strasznie zazdrościsz koledze tego 518d. Chyba nie jesteś zadowolony ze swojej 530i - gdzie zrobiłeś błąd w swojej G30? Chyba drażni Cię benzyna... :twisted: Coś pisałeś o 520d - nie wiem, czym ty jeździłeś, ale moje odczucia co do tego auta są zupełnie inne - w przeciwieństwie do Twoich - pozytywne. Dlatego rozumiem podekscytowanie kolegi Leeo - naczytał się wcześniej takich bzdur, że auto nie jedzie, a okazało się, że jeździ bardzo fajnie. Tylko mu pomogłeś - ale nie rozumiem, dlaczego teraz jeszcze chcesz mu ten zakup obrzydzić. Porównujesz to z Okatwią, że lepsza itp - to trzeba było sobie ją kupić jak Ci się podoba i tyle. Ja miałbym spory dylemat - jeśli wybierałbym pomiędzy 520d a 530i - obawiam się, że wziąłbym 520d, choć tak jak napisałem - miałbym dylemat. Miałem 520d i byłem mega zadowolony. Wolę taką charakterystykę, niż w 530i, którą trzeba wyżej kręcić. Wniosek mam taki, że Ty jak i niektórzy koledzy jesteście zakompleksieni pisząc, że BMW kupuje się dla osiągów, że tańsza Skoda jest szybsza itp. I co z tego? Zawsze na drodze znajdzie się ktoś szybszy, a Ty żyjesz mentalnie w epoce, gdzie czarne BMW miało straszyć na drodze i krzyczeć "Z DROGI, BMW JEDZIE FRAJERZY" i nie dopuszczasz myśli, że ktoś może mieć tańszy wózek ale szybszy od Ciebie... :mad2: Alfą Romeo Stelvio objechałem raz Cayenne'a na A4 - ale gość się jeżył - bufon straszny, dlatego sprawiło mi to przyjemność - więc wniosek taki, że nawet Porsche nie gwarantuje bycia najszybszym na drodze. Swoim motocyklem mogę objechać każde auto na drodze - ale po co? Co chwilę ktoś staje obok i chce się zmierzyć, bo myśli że ma szybkie auto, ale ja ku zdziwieniu tych "parakierowców" ruszam dostojnie i spokojnie. Mam ich w dxxpie.
  14. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Trochę to naiwne. Poza tym pamiętajmy, że samochód kupuje się (lub wynajmuje) do jazdy wręcz po całej Europie, a nie tylko z domu do pracy (bo tam jest garaż) - a i przecież z resztą też ktoś po drodze może Ci auto zarysować - czego Ci nie życzę oczywiście - ale taka możliwość jest zawsze i kwarc też tu niewiele pomoże. Przy wymianie auta co 3 lata wynajem ma sens (pisałem parę postów wyżej) ale to nie takie easy, że nie wspomnę, że BMW pomaluje sobie auto z AC... Ja jestem staroświecki - już nie "chipuję" silników i nie biorę aut w najem długoterminowy. I jak się zastanowię - to mam takie podejście właśnie dla świętego spokoju... :twisted:
  15. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Ja nigdy w najem nie brałem, ale mam kolegów co mieli i odradzają - o każdą rysę się czepiali i po negocjacjach 4k PLN kolega dopłacał za praktycznie normalne ślady użytkowania - ale nie ma co generalizować, bo też słyszałem, że gdzie indziej zwrot auta był normalny - miły i przyjemny. A co do finansów - wiadomo, że najem z definicji musi być mniej atrakcyjny od tradycyjnego leasingu - no ale właśnie jak koledzy wyżej napisali - za komfort się płaci. Moim zdaniem najem nie jest zły, jak z góry na 100% zakładamy że, po 2 - 3 latach auto zmieniamy - to OK, ale ja nigdy nie wiem, czy będę chciał dłużej jeździć, czy będzie mnie stać na nowy itp. dlatego wolę od razu płacić za swój i później mieć ten problem, co z nim robić. Tak naprawdę, jak oddam do dealera w rozliczeniu na nowy (wiadomo, że to niezbyt korzystny deal) to i tak raczej wyjdę do przodu niż przy najmie. Ale najem wygrywa jeśli chodzi o VAT - nie jesteśmy stratni przy sprzedaży, kiedy sprzedajemy i musimy oddać 100%, a odliczyliśmy 50%. Bandyckie prawo.
  16. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Nie powiedziałem, że gra rewelacyjnie, gra tak samo jak audio hifi w x3 ;) Na szczęście to da się poprawić gdyby zaczęło doskwierać. Ja jestem typem radiowca, nie robię audiofilskich odsłuchów, a i tak większość czasu w aucie spędzam na rozmowach ze znajomymi przez telefon, a tu jakość połączenia BT bije na głowę to co miałem w x3 :) Dzięki za miłe słowa :) Jeszcze zapomniałem napisać, że jeździłem i zastanawiałem się nad stelvio 280KM exe, bo rewelka cena na wynajem w leaseplan, ale po przeczytaniu umowy najmu czar prysł. Stelvio to niezla kopia bmw. Ta sama skrzynia, tak samo umiejscowione przełączniki, nawet dzwignia zmiany biegów, tylko że wszystko z gorszych materiałów. Za to fotele pierwsza klasa, a i prowadzenie super. Poza wynajmem cena slaba, bo kto to potem odkupi... Gratulacje. Piękna. Ale przecież pisałem parę postów wyżej, że wszyscy koledzy forumowi, którzy doradzają - mają "dojrzalsze" wersję serii 5 i zwyczajnie nie jarają się słabszymi - stąd były te negatywne opinie na temat 518d... Ja dodam, że z poprzedniej piątki 520d byłem bardzo zadowolony, i z silnika i ze średniego wyposażenia - po prostu jeździło mi się bardzo dobrze, pomimo, że że to było tylko 520d - wiec wiem i rozumiem, że można być zadowolonym ze słabszego silnika - w tym przypadku słabszy nie oznacza "za słaby" - choć pewnie wielu się ze mną nie zgodzi. Zgadzam się z @mirkomz - zestaw audio w G30 - nawet Hi-Fi jest słaby - to spory minus tego auta. Wspomniałeś o Stelvio 280KM - mam taki wynalazek (żony) - auto jest super, to zupełnie inny samochód, lubię nim jeździć, ale raczej okazjonalnie, jako atrakcja - bo seria 5 to inna liga, może nawet jest mniej emocji niż w Stelvio, ale to jest auto bardziej wyważone, bardziej wygodne, ekonomiczniejsze itp. Po prostu nie przepadam za Suvami. Stelvio wiele rzeczy ma naprawdę super, ale niektóre odstają od standardów BMW - szczególnie cały zestaw inforozrywki - jest z poprzedniej epoki, choć prosty i działa. Ale prowadzeniem Alfa bije na głowę BMW - szczególnie Giulia, niezależnie co piszą pismaki w gazetach.
  17. I bardzo dobrze, że nie ma tej funkcji - mam to w innym samochodzie i to jest największa jego wada, tym bardziej, że tam nie da się tego wyłączyć :mad2: Już wolę dźwigającą się kierownicę, to znacznie lepiej niż jeżdżący fotel.
  18. Mandus

    PowerKit BMW G30

    Ciekawy jestem, jak Ci to zestroją, choć ja nie planuję, nie widzę zwyczajnie potrzeby.
  19. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    @Leeo - zauważ, że każdy co Ci doradza lub odradza, najczęściej jeździ lepiej wyposażonym BMW serii 5 z mocniejszym silnikiem - i zwyczajnie nikt z nas nie chciałby zejść poniżej tego co ma - stąd takie dość negatywne odczucia. Generalnie uważam podobnie jak @słonik - że lepiej dopłacić i bardziej się cieszyć, ale jeśli wiesz, co kupujesz i nie będzie Ci to przeszkadzało, a cena Ci pasuje - to na pewno nie będzie to zły wybór. Ja, jeśli miałbym założony budżet max 170tyś zł (chyba 167k brutto jest do full odliczenia) pogadałbym z kumatym sprzedawcą BMW z działu używanych - i z Monachium ściągnąłbym 520d z dobrym wyposażeniem - dla mnie to najlepsza opcja, auta są jak nowe na pełnej gwarancji. Miałem już w swoim życiu sporo fabrycznie nowych samochodów i też takie popracownicze z centrali z Monachium - i powiem, że to najlepsza opcja dla mnie - jeździsz 4 lata, auto sprzedajesz jeszcze na gwarancji, spadek wartości zdecydowanie mniejszy niż przy fabrycznie nowym aucie. Cena zakupu taka sama jak nowej bidnej wersji. Do tego auto na rynek Niemiecki zawsze będzie lepsze niż na rynek Polski - być może dzisiaj to tak nie działa, ale ja mam mega negatywne doświadczenia z Mercedesem i wiem co piszę. Ale to Ty wybierasz i płacisz, nie my. Tutaj raczej nie ma złego wyboru - może być tylko dobry lub lepszy. Wiadomo, najlepiej kupić nową M5 na full wypasie, no ale to tylko auto i są rzeczy ważniejsze, a budżet nie jest z gumy...
  20. Ale offtop - Panowie skończcie z tymi wywodami - wszyscy kupiliśmy BMW dla wygody, a Rolexy, żeby były dokładne i żebyśmy się nie spóźniali... Przecież wszyscy wiedzą, że właściciele BMW to bardzo skromni ludzie, cnota i umiar (jak i punktualność) to ich wrodzone cechy...
  21. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Ja nie jestem autorytetem w tym temacie na pewno, ale na bank masz technikę sprawdzoną i... długą gwarancję. Przeczytaj moje ostatnie zdanie w poprzednim moim poście :)
  22. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Ja ostatnio dowiedziałem się od znajomego, co odebrał nową trójkę, że właśnie dwulitrówki ogólnie 20d czy tam 18d mają teraz 2 turbiny, a nie jedną twinscroll - i się mocno zdziwiłem, ale jakoś nie sprawdzałem tej informacji. Moc ta sama. Wg mojej skromnej wiedzy nie było / nie słyszałem, aby twinscrolle były jakoś awaryjne wadliwe itp. a w sumie stosowali to rozwiązanie od lat. Wydaje mi się, że to sprawka nowych norm spalin, może to i dobrze, że masz/miałbyś sprawdzoną technikę? Może nowe wcale nie jest lepsze? Jak kupujesz auto na około 4 lata to jakie to ma znaczenie? Za niedługo wyjdzie lift i co - potniesz się, że masz przedliftowe? Wyluzuj, napij się drinka i ciesz się z decyzji :cool2:
  23. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    No to gratulacje. Tak naprawdę nie mogłeś wybrać źle - bo BMW to zawsze dobry wybór :wink: Daj znać, jak odbierzesz, jak wrażenia z jazdy etc. Szerokości.
  24. Mandus

    Nowa seria 5 G30

    Żadne pieprzenie o odsprzedaży - po prostu tak jest. Z resztą cała ta rozmowa to pieprzenie - dla jednego to okazja, a dla drugiego totalna klapa, ale są tacy, co są pośrodku i się zastanawiają i chętnie posłuchają nawet i pieprzenia... Jest taka oferta od BMW i z pewnością ktoś te auta kupi, pytanie o nasze oczekiwania, a cała reszta to właśnie pieprzenie. Ja nigdzie nie napisałem, że 518d jest za słabe i że nie jedzie itp. bo to dopiero jest pieprzenie, ba, nawet mam znajomego co ma takie auto i twierdzi, że jest całkiem przyzwoite, a ma kilka beemek, a faktem jest że 150KM od BMW to dobre rumaki i z pewnością na dzisiejsze zakorkowane drogi, pełne fotoradarów itp. wystarczą, choć wiadomo, szału nie będzie. Mnie bardziej na NIE mówi zestawienie podstawowego silnika i kiepskiego wyposażenia. Jeszcze kolega ma inną opcję - pooglądać, co ciekawego mają w centrali BMW w Monachium - za 170 - 180k PLN brutto widziałem fajnie wyspecyfikowane 520d z np. ostrygową Dakotą, Hi-Fi, navi Prof, ambienty, koła 18cali itp. ale z przebiegiem w okolicach 20 - 25tyś km. I znowu pieprzenie - dla jednego to okazja, a drugi nie spojrzy, bo to już pół roku ma i jest używane. Ale to jest najlepsza opcja jeśli chodzi o ekonomię i koszt użytkowania w np. 4 latach wychodzi najtaniej bo jest znacznie niższy spadek wartości auta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.