Witam, odgrzeje trochę, bo mianowicie mam problem ze swoim N42b20. Bierze mi olej dokładnie nie potrafię określić w jakich ilościach ale ostatnio na 250km zniknęło mi około 400ml. Zrobiłem test odłączając odmę od kolektora ssącego i zaślepiając wężyk idący do kolektora. Ubytek był właśnie taki jak wspomniałem wcześniej. Później i tak wymieniłem separator. Samochód puszcza niebieską chmurkę jak postoi na wolnych obrotach i później się przygazuje, ale zaraz wcisnę gaz jeszcze raz nawet do odcinki i już dymka nie puści. Po odpaleniu po całej nocy również puszcza chmurkę niebieską, a dopóki wskazówka temperatury nie stanie pionowo to podczas jazdy dość dużą białą chmurę zostawia za sobą. Wszystko to działo się na odłączonym jak i podłączonym separatorze. Obroty jakie utrzymuje to 680-710. Dziś byłem zmierzyć kompresję i wyszło 3,7,5,3bar. Czy możliwe że przy takim ciśnieniu w ogóle by jeździł i to dobrze jeździł? Spalanie w mieszanej i przy nie oszczędzaniu wynosi około 10L/100km. Jak już wspomniałem kopytko ma i 200 poleciał chodź chyba i więcej by poszedł. Olej na jakim jeżdżę to 5W40 Total quartz 9000 energy. Samochód na kartce od starego oleju miał też 5W40 tylko nie wiem jakiej firmy. Przebieg to 180tys. km. Bardzo proszę o jakieś rady. Pozdrawiam