Nie przesadzajmy, 40e ma ten sam silnik i napęd elektryczny, różnica w mocy wynika głównie z oprogramowania. Niech będzie w okolicy kwoty 530e i będzie to samochod sprzedawalny w dużej ilości. Wiele osób wg. mnie wtedy dopłaciłoby do wersji plug in, zamiast kupować zwykle 530i. Proszę przykład, ten sam silnik występuje w 740e i 530e. https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/2444018-zespol-napedowy-silnika/i58161/kL/sA/r2016/m10 Skrzynia biegów https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/8687551-automatyczna-skrzynia-biegow-eh/i58161/kL/sA/r2016/m10 Aktualnie elektryki hybrydy itp lansuje się na coś lepszego od diesla i od zwykłego benzynowego silnika i to jest podstawowy błąd. To rozwiązanie ma swoje minusy, jak bateria żywotność, zasięg, dodatkowa uciążliwość z kablem, wyższa masa auta, nie pewność co do wartości auta przy odsprzedaży itp. Jeśli producent dałby za tą samą cenę większą moc całej jednostki, zrekompensował by w pewien sposób powyższe niedogodności. W tej chwili oferują coś co jest bardziej skomplikowane za wyższa cenę, jako że niby to prestiż jeździć elektrykiem... Ludzie którzy zamówili 530i lub 540i kupiliby elektryka 540e zamiast zwykłych silników.