lord_Simon

Gdzie spojler kupiłeś? Też szukam U Staszka na szrocie ale w stanie idealnym, bo był zalany betonem.

Ja kupiłem za 22 a zainwestowałem już 3,5 a tak naprawdę to się jeszcze nic nie zepsuło :norty:

Weź pod uwagę, że siedząc przed kompem i czytając opis jak coś zrobić, wydaje się to łatwe i szybkie do zrobienia ale jak przyjdzie do wymiany to już tak nie jest. Np. moja wczorajsza wymiana termostatu EGR miała trwać 15min ale rurka od vaacum nie chciała zejść, rurka plastikowa mogła się łatwo złamać przy zbyt dużej sile a mała metalowa tulejka spadała gdzieś na paski i 15min to było samego szukania. O tym nikt nie pisał, bo nie da się wszystkiego przewidzieć. Jak chcesz zdobywać doświadczenie na swoim samochodzie to lepiej jedź do kogoś ogarniętego i patrz mu na ręce. Ja tak robię. Fajnie, że chcesz 'nauczyć' się swojego samochodu, tylko pamiętaj, że człowiek uczy się na błędach.

Nie na złom tylko oddaj tam, gdzie skupują takie akumulatory do regeneracji. Np. tam gdzie kupiłeś. Powinieneś dostać 20-40zł. Ja np. kupując nowy, zostawiłem stary za 30zł.

Dopiszę parę zdań od siebie, bo też mi się świeci kontrolka airbag. W sumie to ona się "zaświeca" po to żeby za chwilę zgasnąć. Przeważnie się zapala jak ktoś usiądzie na fotelu pasażera a po chwili zgaśnie podczas jazdy, a to znowu się zapali na minutę i tak w kółko. Czasem nie zapali się wcale, pomimo że pasażer siedzi. Mam wrażenie, że gdzieś nie ma dobrego styku i po prostu na dołkach fotel pracuje i stąd to mruganie kontrolki. Mam wrażenie, że jak przesunę fotel pasażera do przodu/tyłu to czasem kontrolka zgaśnie. Myślałem już, że to wina maty i miałem kupować emulator ale problem z matą = ciągłe świecenie kontrolki, czy tak? Chociaż teraz pasuje mi, że to pęknięta taśma.

Może powinieneś mieć elektrycznie regulowane stołki? Bo co ma do tego manualna regulacja oparcia fotela to nie wiem :shock: ale w e46 często uszkodzeniu ulega mata zajętości siedzenia pasażera. Wymiana maty bardzo droga ale jest na to emulator wpinany do "puszki" pod fotelem pasażera.

Miesiąc temu kolega sprawdził w swoim Audi 1.8 profilaktycznie stan oleju a tam.... sucho. Jak zaczął dolewać to wlazło 2-3 litry :shock: Ile tak jeździł to ciężko powiedzieć, bo nawet mu się kontrolka nie zaświeciła ale silnik do tej pory żyje. Z tego wynika , że chyba nie tak łatwo zatrzeć silnik.

Sprawdź na agito.pl, bo miesiąc temu kupiłem Nokiany tańsze 50zl/szt. od oponeo. Co do rozmiaru to pewnie 205/55/16 jest standardem i u Ciebie. Sprawdź naklejkę przy progu od kierowcy tam masz rozmiarówkę. Jak Ci za twardo na 17 to kup drugi komplet felg na zimę 16 cali do tego opony jak wyżej, pewnie będzie większy profil niż w 17 i zrobi się mniej twardo. Pojezdzisz przez zimę i porównasz sobie sam. Koszt kompletu samych opon zimowych w rozmiarze 17' pewnie będzie większy niż koszt opon 16' + alufelgi.

Spytałem o klapki, bo sam się do niedawna zastanawiałem nad ich usunięciem ale zrezygnowałem. U mnie do 300tys jeszcze daleko. Za to słyszałem ostatnio kolejną bajkę, że 150KM z 2 litrów to dużo i silnik jest wyżyłowany :roll:

A co powiesz na temat słynnych już klapek w kolektorze dolotowym? Czy to nie wada konstrukcyjna?

Nie kręć goownoburzy :p Wady takie same jak dla każdego diesla: turbina, wtryski, dwumasa. Do tego padające często termostaty, przez wibracje silnika padają poduszki, tłumik drgań... Zalety: niskie spalanie przy stosunkowo wysokiej mocy, fajny moment, radość z jazdy :norty:

http://fc08.deviantart.net/fs70/f/2013/011/5/b/don__t_feed_the_troll___by_blag001-d5r7e47.png

Rejestracja w urzędzie - 260zł Tłumaczenie 80-130zł Przegląd - 150zł Opłata recyklingowa - 500zł :mad2: Akcyza może jakieś 100-150zł

Zainwestuj w Azora albo innego Burka, przywiąż do wahacza, obok postaw budę i kot nie podejdzie :norty:

Ja do 320d M47N kupiłem we wrześniu AutoCraft 85Ah + 800A (albo 850A nie pamiętam) za 350zł. 2 lata gwarancji. Może 3 miesiące to za mało, żeby mówić o jego bezawaryjności ale teraz przy -5 stopniach pali na dotyk. BOSCH, VARTA czy CENTRA kosztują o połowę więcej a czy będą lepiej działać? Z tego co niektórzy ich użytkownicy piszą to niekoniecznie...

Rozrusznik nie ładuje tylko kręci. Alternator ładuje i jego sprawdź, nawet testem nr 9.0 na zegarach. TRYK TRYK to mi się kojarzy z problemem zablokowanego rozrusznika :norty: Mi jak padł akumulator to przy próbie odpalania wariowały światła mijania - same się włączały. Potrzebny Ci aż tak duży aku 95Ah? Weź pod uwagę stan swojego alternatora i czy robisz krótkie czy długie trasy, bo permanentnie niedoładowany akumulator długo nie pociągnie.

Ja do swojego 320d kupiłem we wrześniu 85Ah i 850A. Firma niejaki AutoCraft http://www.akumulatory-baterie.eu/content.php?ContentId=2. Kosztował 350zł więc nie tak mało a ma 2 lata gwarancji i tyle przynajmniej ma pochodzić a 500zł za akumulator nawet Centry to dla mnie kwota z doopy a to nie te czasy, że akumulator 10 lat będzie działał bezproblemowo.

I gdzie to pytanie jest? Ja znawcą nie jestem ale jak tak sobie porównałem obie wersje silnikowe to nasuwa mi się jedna myśl: jak sprzęgło przystosowane do 180Nm ma wytrzymać 280Nm?? :duh: Założysz takie same to się znowu rozleci. Ciekawe czy cały ten SWAP i przekładka z Anglika też była robiona z taką głową...

Ma.

...lepiej by było, że "samochod jest od dystyngowanej osoby niepalącej" (autentyk) a jak nią potrącałeś sarnę to się uśmiechała :mrgreen:

W takim kolorze to tylko PlastiDip http://allegro.pl/plastidip-bezowy-kremowy-1l-plasti-dip-nowosc-i4706688716.html Tylko może nie litr :) Ewentualnie po :search: taki sposób: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=131264

Sam byłem zdziwiony jak się okazało, że to TRW, bo do tej pory miałem raczej dobre doświadczenie z tą marką/firmą/grupą kapitałową/holdingiem/manufakturą/wyrobnikami czy do czego tam doszliście w tej całej dyskusji :cool2: Zawiozłem ją nawet do sklepu, gdzie zawsze wszystko kupuję, żeby sprzedawca określił firmę, to o pomyłce nie ma mowy. Stwierdził, że jakaś wada fabryczna użytego materiału i tyle, a żeby miała zdarzyć się i Tobie to raczej małe szanse. Po prostu zwracaj uwagę, czy nie ma niepokojących odgłosów, wyczuwalnego bicia przy hamowaniu. U mnie zakres pęknięć bardzo szybko się powiększał i o ile na początku bicie było wyczuwalne tylko przy hamowaniu przy ok. 100km/h to po kilku dniach już przy miejskim hamowaniu z 60-70km/h nie dało się nie czuć i słyszeć bicia. Ryzyko rozsypania się tarczy podczas jazdy coraz więkesze :duh:

To może tamtędy spierdzielać nawet jak pompka nie pracuje?

Dyskutując dalej, to dla mnie wybór między TRW a Zimmermanami był prosty - wziąłem ATE. I z tego co ja wiem to cały układ hamulcowy jest od ATE na pierwszy montaż. Jeszcze raz polecam zobaczyć tarczę TRW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=209078&p=1920036#p1920036

Podłączę się pod temat, żeby nie zagracać nowym. Wypstrykałem prawie cały płyn letni (aż się zaświeciła kontrolka) i wlałem 4 litry zimowego pod korek. Popsikałem parę razy i wszystko pięknie. Przez parę następnych dni nie pryskałem, bo nie było potrzeby, aż tu nagle zaświeciła się kontrolka od sprysków. WTF? Otwieram mache a w zbiorniczku może z litr na dnie został :jawdrop: Płyn mi ukradli?? Przebolałem jakoś te 15zł i zalałem ponownie ale tylko tyle, żeby kontrolka przestała świecić. No i najpierw bardzo słabe ciśnienie, ledwo pryskało a teraz już nic nie leci. Przez noc płynu nie ubyło... Sprawdzę to co podajecie wyżej czyli zapchane dysze, zapaćkany fltr itp. ale jak to możliwe ze 4litry płynu zniknęło? Spryskiwaczy ksenonów brak.