Wg mnie to jakaś różnica jest na pewno. Olej przeznaczony do diesla ma inne środowisko pracy, takie jak chociażby temperatura i przez to pewnie ma ździebko inne właściwości smarne przy różnych temperaturach. Dochodzi do tego turbina, która musi mieć odpowiednie smarowanie to i olej powinien być z odpowiednimi normami dla turbodiesli. Pamiętaj, że przecież nie każda benzyna ma turbinę... Ja bym tego nie lał, tym bardziej, że jeszcze tego nie wlałeś do silnika, to nawet nie musisz nic spuszczać. Jak butelki nie odkręciłeś to może Ci w sklepie wymienią, a nawet jak nie to sprzedasz i tak nie będziesz stratny. A na pewno spokojniejszy :cool2: