Pe.te

I tu będzie wesoło, bo dzisiaj w drodze do „fabryki azbestu” wyświetliłem ustawienia i moim oczom ukazała się informacja po polsku o wyświetleniu ostrzeżenia ORAZ interwencji układu hamulcowego... W drodze powrotnej zrobię fotkę. To faktycznie ciekawe, bo zgodnie z dokumentacją techniczną BMW opcja hamowania autonomicznego powinna być dopiero w systemach 5AS/5AT. Bez ww. powinno być jedynie dwustopniowe ostrzeganie (+ w sytuacji krytycznej zwiększenie ciśnienia w układzie hamulcowym celem jego przygotowania do hamowania, ale bez samodzielnej inicjacji hamowania). Pozostaje Ci sprawdzić w praktyce :mrgreen:

@Dzakart, @wojtekf a'propos czujników cofania - chyba piszecie o trochę różnych rzeczach. Jeśli dobrze zrozumiałem @Dzakart narzeka na opóźnienie w działaniu czujników - czyli że przy szybkim cofaniu można wcześniej wjechać w ścianę nim pojawi się sygnał. A @wojtekf z kolei pisze o czułości - w sensie że "czerwony sygnał" pojawia się w momencie, gdy do przeszkody zostanie jeszcze spora odległość (ale nie w sensie szybkości reagowania czujników, tylko w sensie zbyt wczesnego reagowania ciągłym sygnałem w stosunku do faktycznej odległości). Nie wiem @Dzakart jak szybko cofasz :wink: ale przy standardowych "prędkościach parkingowych" szybkość reakcji czujników jest jak najbardziej wystarczająca - więc być może faktycznie coś jest nie tak z Twoim egzemplarzem. @wojtekf - reakcję czujników w sensie odległości można zmienić kodowaniem (przynajmniej u mnie w F11, więc myślę że w F48 też) - tzn. można zmienić, żeby sygnał ciągły pojawiał się nie przy odległości 40cm, tylko przy np. 20cm do przeszkody.

To podobny wybór jak pomiędzy telewizorem 32- i 50-calowym... Wyświetlają to samo :wink: Problem w tym, że Head-Up (610) jest dostępny tylko w komplecie z "dużą" nawigacją (6UP), nie do kupienia solo. Tak samo jak "rozszerzona deska rozdzielcza" (6WA), której w X1 nie da się kupić oddzielnie i występuje tylko w komplecie z 6UP... Moim zdaniem brak 6WA jako oddzielnej opcji jest porażką, zwłaszcza że to tania opcja (np. w F20 ok. 700 zł), a znacząco zmienia komfort korzystania z zegarów, nie wspominając już o ich wyglądzie... Nawet kupując np. sam 5AS (czyli system asystujący kierowcy) m.in. z rozpoznawaniem znaków nie otrzymamy rozszerzonej deski rozdzielczej - znaki będą "wciśnięte" na tym malutkim wyświetlaczu :wink: Choć raz widziałem F48 demo u jednego z dealerów, który miał rozszerzoną deskę rozdzielczą w komplecie z "małą" nawigacją - ale to był egzemplarz z początku produkcji, może wtedy istniały jakieś takie stock'owe konfiguracje...

Możliwe... Ale w sumie można tą funkcjonalność łatwo sprawdzić poprzez iDrive. Jeśli auto ma funkcję autonomicznego hamowania, to w menu Intelligent Safety powinien być dostępny taki ekran, z wyraźną informacją o możliwości interwencji hamulców: Jeśli zaś ma tylko funkcję ostrzegania przed kolizją - to będzie można ustawić czułość, ale nie będzie informacji o funkcjonalności hamowania (jak na ekranie powyżej):

Nie zamknie, bo wykrywa pilota w środku. W sytuacji awaryjnej zawsze można skorzystać ze zdalnego otwarcia auta poprzez Remote Services na smartfonie...

W każdym aucie z bezkluczykowym dostępem tak jest... Najlepiej pilota zostawić w środku, bo inaczej w kółko auto będzie się zamykać i otwierać, a lusterka będą się składać i rozkładać...

Dzisiaj zaglądnąłem do salonu - aktualnie zamawiane F48 trafiają do produkcji na lipiec. Auta do produkcji lipcowej zamawiane są już według nowego cennika - póki co jest on niedostępny dla klientów (na stronie bmw oraz w konfiguratorze jest jeszcze "stary" cennik). Niestety jest trochę drożej, np. bazowa wersja xDrive 2.0i 8-aut. zdrożała ze 164.100 zł na 166.600 zł. Zdrożały też pakiety wyposażenia, przykładowo ZPI Pakiet Innowacji z 13.317,- na 14.010,- pozostałe pakiety zdrożały mniej. Ale za to pojawiły się nowe opcje :D Samochody zamawiane na lipiec mogą być już wyposażone w: - 6NW Telefonia komfortowa z ładowaniem bezprzewodowym - 6WD WLAN Hotspot Nie wiem ile kosztują te opcje solo, ale obie są od lipca zawarte w pakiecie ZD7 ConnectedDrive Plus Package (który zdrożał niespełna 300 zł). Póki co opcji Apple CarPlay (6CP) w cenniku niestety nadal nie ma... ale według zapowiedzi BMW w F48 opcja ta ma być dostępna "od lata 2017". *** 6NW Telefonia komfortowa z ładowaniem bezprzewodowym System telefoniczny z ładowaniem bezprzewodowym obejmuje nieckę z funkcją ładowania bezprzewodowego i ostrzeżeniem przed pozostawionym telefonem w aucie. A oprócz tego dwa w pełni funkcjonalne gniazda USB umożliwiające szybkie ładowanie urządzeń mobilnych prądem do 2 A. Antena dachowa zapewnia co najmniej tak dobrą optymalną łączność z siecią komórkową jak poza samochodem. Drugi mikrofon z dodatkową regulacją głośności gwarantuje również pasażerowi obok kierowcy wyraźny dźwięk zestawu głośnomówiącego. Złącze Bluetooth umożliwia jednoczesne podłączenie dwóch telefonów komórkowych i jednego odtwarzacza audio. Pakiet telefoniczny obejmuje ponadto funkcję Bluetooth Office z dostępem do kalendarza, SMS-ów i poczty elektronicznej w kompatybilnych smartfonach.

Ze strony BMW, dział X1. Czyżby wreszcie? :) Przygotowanie do Apple CarPlay® Przygotowanie do funkcji Apple CarPlay®* umożliwia kierowcy wygodne i bezprzewodowe korzystanie z kompatybilnego iPhone’a również podczas jazdy. Umożliwia to wygodną obsługę i wyświetlanie funkcji smartfonu, takich jak muzyka, iMessage, SMS, telefon, SIRI i niektóre aplikacje innych oferentów, na monitorze pokładowym. W zależności od wyposażenia obsługa odbywa się za pomocą panelu dotykowego, kontrolera iDrive lub sterowania głosowego. * Dostępne od lata 2017 r.

Jeśli auto nie ma 5AS ani 5AT - to nie zahamuje. Będzie tylko ostrzegało dwustopniowo. Dopiero z opcją 5AS/5AT ma funkcjonalność hamowania autonomicznego, ale niestety aktywną tylko przy prędkościach miejskich (dla prędkości autostradowych wymagany jest radar).

Za twardość auta odpowiada nie tylko charakterystyka pracy sprężyny, ale też charakterystyka amortyzatora. W zawieszeniu DDC amortyzatory mają regulację charakterystyki (wykorzystuje się tu właściwości płynu magnetycznego). W efekcie DDC nie tylko usztywnia auto w trybie Sport (w stosunku do standardowego zawieszenia, bez regulacji), ale też powoduje bardziej komfortowe wybieranie nierówności w trybie Comfort (w stosunku do standardowego zawieszenia, bez regulacji). To już raczej auto z napędem na tył może być samobójstwem :wink: FWD dla przeciętnego kierowcy jest bezpieczniejsze (nie mam na myśli kierowcę, który jest w stanie wykorzystać zalety charakterystyki napędu RWD, lecz statystycznego Kowalskiego). X-drive w przypadku F48 to po prostu dodatkowe bezpieczeństwo w złych warunkach. P.S. Porównawcze jeżdżenie x-Drive i s-Drive autami demo z salonu na zwykłej, suchej drodze nie ma większego sensu - bo oba będą napędzać się FWD. Porównać można na mokrym, albo na jakimś żwirze. Z reguły dla "dociekliwych" klientów salony mają upatrzone takie miejsce :wink:

Tak to wlasnie działa w F48. Źle Ci tłumaczyli. DDC nie wpływa na wysokość zawieszenia (a przynajmniej nie w F48), tylko na jego utwardzanie (a konkretnie zmienia parametry pracy amortyzatorow). Randall'a sie nie bój :mrgreen: Przecież to ma byc Twoje auto. Randall docenia klasyczne rozwiązania BMW, które sa siłą tej marki i dają radość z jazdy. I ja go całkowicie rozumiem. Ale prawda jest taka, ze nie wszyscy potrzebują RWD, zeby byc zadowolonym z auta :wink: A "staroświecka wajcha" skrzyni w F48 przeszkadza tak naprawdę dopiero, jak ktoś przesiada sie z większych modeli wyposażonych w dżojstik.

@alan66, x-Drive w F48 korzysta z czujników DSC i dołącza tylny napęd w momencie wykrycia początkowej fazy uślizgu. Czyli niby post-factum, ale dzieje się to na tak wczesnym etapie poślizgu (czas zadziałania ok. 100 ms), że jest w stanie zapobiec wpadnięciu w niego (oczywiście w ramach praw fizyki). Poza tym żongluje podziałem momentu napędowego pomiędzy osiami w większym zakresie niż u innych producentów wykorzystujących klasyczny Haldex. W komplecie z dobrze działającym DSC powoduje, że F48 w złych warunkach jeździ się naprawdę dobrze i bezpiecznie. Oczywiście przy tym wszystkim trzeba mieć głowę na karku (nie mylić z klasycznym "karkiem" BMW) :wink: Zawieszenie M-pakietowe faktycznie obniża auta o 10mm. Ale zawieszenie DDC nie. W M-pakiecie można wybrać trzy rodzaje zawieszenia: sportowe M-pakietowe, standardowe bez dopłaty, DDC z dopłatą 716 zł. Ja konfigurację auta dla żony bardzo długo opierałem na X-Line. Ale ostatecznie stanęło na M-pakiecie. Do końca maja chyba zamówię. Nie napiszę ile wyszła konfiguracja, bo mi @Randall odpiszę, że za te pieniądze można mieć X5... :D I będzie miał rację, tylko że X5 dla żony na miasto to byłaby tragedia. P.S. Zależy o jakim quattro piszesz (rozumiem, że masz na myśli Audi). Bo w Audi obecnie są trzy rodzaje tego napędu: - w małych modelach (A3, Q3) jest to zwykły Haldex, czyli jak w F48 ale IMHO gorzej działający - w pozostałych jest to Torsen (i to jest prawdziwy stały napęd na cztery koła) - ale w najnowszych modelach (np. A4 Allroad) w mocniejszych wersjach silnikowych jest to napęd nazwany Quattro Ultra, oparty na... Haldexie (a właściwie na dwóch sprzęgłach)

Z tym x-Drive w F48 jest tak, że jeśli auto jeździ głównie po asfalcie - to faktycznie w "normalnych warunkach" cały czas napędza się FWD. Dlatego nie ma tak dobrej trakcji jak klasyczny x-Drive, gdzie cały czas napędzane są obie osie. Ale... jeśli jest mokro, to ten dołączany x-Drive nawet nieźle działa - przynajmniej według moich "testów". Tylna oś dołączana jest bardzo łagodnie, właściwie nie do wychwycenia - i na mokrym trakcja x-Driva faktycznie jest dużo lepsza. Jeśli jeździsz po trudniejszych działkach, czasem po deszczu czy w błocie - to chyba powinieneś rozważyć ten napęd. Jeśli zależy Ci na komforcie - to absolutnie nie bierz felg większych niz 18 cali, bo to auto jest dosyć twarde. Najlepszą opcją byłby zakup DDC (Dynamic Damper Control), ale ta opcja "solo" wychodzi dosyć drogo. Cenowo dużo lepiej prezentuje się ta opcja w M-pakiecie, bo dopłata do DDC jest wtedy tylko 716 zł. Przy okazji w cenie M-pakietu masz zawarty Zmienny (adaptacyjny) sportowy układ kierowniczy, o którym wspominasz. Ale M-pakiet na jeżdżenie w teren nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem - nawet nie chodzi o prześwit, bo w M-pakiecie na standardowym zawieszeniu (lub na DDC) jest on taki sam jak w X-Line, ale o inny kształt zderzaków, głównie przedniego (spojler dolny). Listwy - to jest jednak prawdziwe drewno, ale jest robione tak, że jest naklejane na plastikową listwę. Może rozważ listwy z aluminium ze szlifem? Przy ciemnym wnętrzu one wyglądają bardzo fajnie i jest to prawdziwe aluminium. Kamera cofania - to moim zdaniem opcja must be w aucie ze słabą widocznością do tyłu. Przednie czujniki bardzo przydają się w mieście - mega ułatwiają parkowanie w ciasnych miejscach. Piszesz, że nie bierzesz żadnego pakietu. Przelicz sobie, czy Ci się jednak nie opłaci - bo cena pakietu nie jest sumą cen poszczególnych składników, z reguły jeden z elementów pakietu wychodzi cenowo "gratis". Dla Twojej konfiguracji można byłoby się chyba zastanowić nad pakietem ZPP czyli Advanced Parking, który zawiera kamerę cofania, czujniki z przodu i z tyłu a dodatkowo lusterka składane elektrycznie (prawe lusterko z funkcją parkingową) oraz lusterko wsteczne przyciemniane. Systemy asystujące (5AS) są rozsądnym wyborem. Ale Systemy asystujące Plus (5AT), o czym pisałem w innym wątku, akurat w przypadku F48 (z uwagi na brak radaru) moim zdaniem są wyrzuceniem pieniędzy. Tzw. rozszerzona deska rozdzielcza to dodatkowy kolorowy wyświetlacz 5,7-cala na panelu zegarów. Pokazuje sporo różnych dodatkowych informacji, w czytelny sposób no i wygląda nowocześnie (standardowo jest wyświetlacz wielkości znaczka pocztowego) :wink: Niestety tej opcji w F48 nie da się kupić solo, faktycznie występuje z nawigacją Plus. "Duża nawigacja", oprócz ww. dodatkowo zawiera wyświetlacz Head-Up (prawdziwy, laserowy a nie na kawałku szybki). Ale IMHO tej dużej nawigacji nie opłaca się kupować "solo", bo niewiele więcej kosztuje Pakiet Innowacji, który oprócz nawigacji Plus zawiera dodatkowo kilka innych składników - i co istotne, samych przydatnych na co dzień opcji. Manetek skrzyni nie bierz - nie będziesz ich nigdy używał (tylko przez pierwszy tydzień), a zwykła skrzynia bez nich działa dokładnie tak samo. Oszczędzając na sportowej skrzyni (i antracytowej podsufitce, która zaciemni Ci wnętrze jeśli nie bierzesz okna dachowego) uzbierasz prawie na... zestaw głośnikowy HK, który jak lubisz słuchać muzyki na pewno przyda Ci się bardziej niż nieużywane manetki :wink: Zastanów się też może nad fotelami sportowymi, bo te zwykłe w F48 są niestety małe (zwłaszcza na długość - są krótkie i nie podpierają wystarczająco dobrze ud, chyba że ktoś jest niski)... Niestety fotele sportowe to dość spory wydatek, chyba że... znów mówimy o M-pakiecie, gdzie są one standardem :wink: W każdym razie dobrze byłoby, gdybyś mógł potestować oba rodzaje foteli pod kątem swoich "własnych gabarytów". Pakiet serwisowy (Service Inclusive) jest zawarty w cenie auta i obejmuje wszystkie przeglądy wynikające z eksploatacji auta (olej, filtry - także mikrofiltr klimy, świece, płyn hamulcowy). Rozszerzony pakiet serwisowy (Service Inclusive Plus) - obejmuje dodatkowo klocki i tarcze hamulcowe, raz w roku pióra wycieraczek oraz sprzęgło (jeśli mówimy o manualu). Ten pakiet nigdy mi się ekonomicznie nie domknął. Zamiast tego zainwestuj w BRI czyli pakiet naprawczy tzn. przedłużoną gwarancję. Będziesz miał święty spokój przez cały okres eksploatacji auta. Aktualnego X3 nie kupiłbym, bo to stare auto. Co innego nowa X3, ale z jej zakupem trzeba byłoby zaczekać minimum rok, bo: - debiut na jesieni, więc odbiór dopiero wiosną - pierwszy okres produkcji to same choroby wieku dziecięcego, chyba że chcesz być darmowym testerem BMW :wink: - na początku nie będzie szans na dobre rabatowanie

Tak przy okazji się natknąłem. Wynik crash-testu IIHS (czyli amerykańskiego odpowiednika Euro-NCAP, który charakteryzuje się symulacjami zderzeń bardziej oddającymi rzeczywistość i trudniejszymi do zaliczenia niż testy Euro-NCAP). http://www.iihs.org/iihs/ratings/vehicle/v/bmw/x1-4-door-suv/2016 Dla tych, którym nie chce się czytać - F48 wypadło bardzo dobrze, właściwie wszystkie testy zderzeniowe zaliczyło z wynikiem ogólnym "Good" (najwyższym). To jest o tyle istotne, że jeszcze do niedawna modele BMW wypadały słabo w testach IIHS, podczas gdy w Euro-NCAP osiągały 5 gwiazdek. BTW, w F48 na europejski rynek nie ma w wyposażeniu poduszek chroniących kolana. W teście oceniane są też światła - te wypadły bardzo słabo :? Wersja LED osiągnęła led-wie wynik "Marginal". Wersja halogenowa jeszcze gorzej... ocena "Poor" P.S. Dla porównania crash-test Euro-NCAP jest tutaj: http://www.euroncap.com/en/results/bmw/x1/22021

No to faktycznie, streaming przez BT to nie to... omija się całą funkcjonalność Spotify "wbudowaną" w BMW... BTW, mam kolegę, który kupił jakiegoś starego iPhone (+ kartę SIM) tylko po to, aby wozić go na stałe w podłokietniku na potrzeby obsługi Spotify :wink:

Szkoda miejsca w telefonie na tryb offline :wink: Ale fakt, bez tego dysku da się żyć - dużo bardziej przydatny byłby AutoHold. Nie działa Ci Spotify w X1 przez kabelek?

Jest to dysk 250GB, dostępny na potrzeby użytkownika. To standard w nawigacji Professional, bo tak w innych modelach nazywa się "duża nawigacja". W X1 taka nawigacja nazywa się "Plus" i dysku nie ma... :wink: Możesz pozrzucać sobie na niego np. wszystkie "domowe" płyty CD (lub muzykę z innych źródeł, np. z USB), później je poukładać w kategorie, stworzyć listę ulubionych, itp. Przydaje się np. przy wyjazdach za granicę, kiedy nie można korzystać ze Spotify. Wiem, że głośność navi reguluje się osobno (tak samo zresztą jak głośność rozmowy telefonicznej). Miałem jednak wrażenie, że dźwięk lektora dobiegał z głośnika albo pod deską, albo z tego centralnego głośnika z tyłu za ekranem navi. Nie chodziło o głośność, tylko o to że był jakiś taki "z oddali", u mnie jakoś tam bardziej wypełnia kabinę. Ale może to kwestia systemu audio.

Im bardziej wnikam w wyposażenie F48, tym większe "ciekawostki" napotykam :wink: Trochę wygląda to tak, jakby F48 oraz F45/F46 (seria 2AT/2GT) były tworzone przez inny zespół inżynierów i z wykorzystaniem nieco innych "klocków" niż klasyczne BMW (i nie chodzi tu tylko o napęd). To, że w tych modelach mamy przedni napęd, xDrive który jest klasycznym napędem dołączanym a nie stałym, czy skrzynię automatyczną z dźwignią mechaniczną zamiast dżojstika - to wiadomo. Wiadomo też, że nie ma funkcji Auto-Hold, a w miejscu przycisku AH jest zaślepka. Czemu? Tego już nie wiadomo... Bo akurat Auto-Hold ma się nijak do skrzyni czy rodzaju napędu - to po prostu system, który w momencie zatrzymania auta automatycznie zaciąga "ręczny" hamulec elektryczny, aby kierowca nie musiał naciskać hamulca nożnego (np. podczas postoju na światłach). Po dodaniu gazu, AH jest automatycznie zwalniany. Mega wygodne. Natomiast sporym zaskoczeniem stały się dla mnie ostatnio systemy asystujące. A konkretnie System Asystujący Plus (opcja 5AT) i Tempomat aktywny Stop&Go (opcja 5DF), który można kupić "solo", ale jest też zawarty w opcji 5AT. W BMW zawsze było tak, że tempomat aktywny był wyposażony w radar mikrofalowy wbudowany w przedni zderzak. Dzięki temu auto mierzyło rzeczywistą odległość od przeszkody (poprzedzającego pojazdu). Co niezwykle istotne - taki system działał właściwie niezależnie od warunków atmosferycznych (mając go "na pokładzie" dużo bezpieczniej jedzie się np. we mgle) czy od poziomu oświetlenia (gdyż działa też w całkowitych ciemnościach). Ów radar jest wykorzystywany zresztą nie tylko do tempomatu aktywnego, ale jest także używany przez systemy bezpieczeństwa (współdziałając z kamerą KAFAS wbudowaną w lusterko wsteczne). Czyli nawet jeśli kierowca nie korzysta w danym momencie z tempomatu aktywnego, radar mikrofalowy i tak działa (uruchamia się automatycznie po starcie silnika) - skutecznie zabezpieczając przed najechaniem na pojazd poprzedzający w czasie nieuwagi kierowcy, gdyż auto jest w stanie samo wyhamować całkowicie do zera. A jak jest w F48...? Otóż okazuje się, że w X1 tempomat aktywny... nie zawiera radaru :shock: Ową "aktywność" opiera tylko na kamerze KAFAS - czyli auto analizując obraz z kamery określa różnice prędkości w stosunku do pojazdu poprzedzającego i na tej podstawie przyśpiesza lub hamuje. Nie jest to jednak analiza oparta na rzeczywistej odległości, tylko na ocenie obrazu... Jak to działa w praktyce? W porównaniu z systemem opartym na radarze - niestety gorzej. Jak są słabe warunki atmosferyczne, jest ograniczona widoczność lub jest ciemno - system działa kiepsko. To też pewnie tłumaczy, dlaczego w F48 działanie tempomatu aktywnego ograniczono tylko do prędkości 140 km/h - co jest o tyle bez sensu, że tą funkcję najczęściej używa się właśnie na trasach szybkiego ruchu... Niestety przekłada się to także na mniejszą skuteczność działania systemów asystujących, a konkretnie na zabezpieczenie przed najechaniem. Uważam, że to spory krok wstecz - bo w tym względzie radar sprawdzał się właśnie wtedy, kiedy był najbardziej potrzebny - czyli w złych warunkach atmosferycznych, ulewnym deszczu czy mgle, gdzie kamera sobie nie radzi... Warto mieć tego świadomość wybierając któryś z systemów asystujących, gdyż w F48 zarówno w opcji 5AS (Systemy Asystujące) jak i w 5AT (Systemy Asystujące Plus) wykorzystywana jest tylko kamera... P.S. Z innych ciekawostek, różniących F48 od tylnonapędowych BMW: - "duża" nawigacja, czyli 6UP (System nawigacyjny Plus) nie zawiera dysku twardego - mam też wrażenie, że wskazówki głosowe nawigacji nie dobiegają z systemu audio samochodu, tylko z jakiegoś "schowanego pod deską" głośnika :wink:

Nie to miałem na myśli - oni już zdobyli swój kawałek tortu, który cały czas powiększają. I właśnie stylistyka, zwłaszcza w zestawieniu z ceną jest tym co przyciąga klientów. Natomiast porównywanie tych aut do BMW (choćby w kwestii silników czy innych rozwiązań technicznych) chyba nie jest za bardzo trafione. Przynajmniej w chwili obecnej, bo za jakiś czas - kto wie... :wink:

Masz na myśli jedyny silnik diesla, jaki Kia "wyrzeźbiła" - tzn. 1.7 CRDi o "imponującej" mocy 141 KM...? :wink: Przecież to auto z tym silnikiem w ogóle nie jeździ... Przyśpieszenie 0-100 km/h to jedyne... 11.1 s z automatem :mrgreen: Siłą Kia jest stylizacja. Tyle. No, może jeszcze ceny. Aczkolwiek ja szacunku dla tej marki nie mam - bo budują markę często kopiując innych. Szczytem była chyba Kia Opirus, wyglądająca jak kopia Mercedesa klasy E. Zresztą w Optimie - moim zdaniem - deska rozdzielcza (a zwłaszcza jej środek) jest wzorowana na F10.

A ja zamówiłem i uważam to za jedną z najfajniejszych opcji. I w kolejnych też będę zamawiał :) CA mam w dwóch autach, jedno właśnie kończy 5 lat i idzie w tym roku do wymiany. Drugie ma 3 lata. W żadnym nie miałem problemów z klamkami. Co do włamów - od tego jest ubezpieczenie. Zakładam, że każdy rozsądny właściciel BMW *) o sporej wartości posiada polisę AC... *) nie dotyczy pojazdów rządowych :twisted:

Spędziłem weekend z F48 xDrive 2.0i. Przy moim sposobie jazdy/warunkach (60% miasto/40% trasa) średnie spalanie z komputera wyniosło 10,5 l/100km. To sporo więcej niż 2.0d, którą kiedyś jeździłem przez parę dni (tam przy tym samym stylu jazdy i warunkach uzyskałem ok. 8,5 l/100km). Przy czym 2.0i demo, które dostałem na kilka dni miało przebieg dopiero 1600 km. Wiec pewnie można założyć, że spalanie jeszcze nie ustabilizowane - docelowo przy takim samym stylu jazdy pewnie udałoby się zmieścić w jednocyfrowej wartości zużycia paliwa. P.S. M-pakiet z 19-calowymi felgami w oponach ROF i zawieszeniem M (minus 10 mm) wygląda super. Jazda takim autem po polskich drogach jest natomiast... katorgą :mrgreen: Jeśli wybierałbym M-pakiet, to chyba zostałbym przy standardowych 18-calach i zdecydowanie wykupiłbym opcję standardowego zawieszenia :wink:

Tak, składane lusterka to była opcja. Jeśli chodzi o lusterka standardem było tylko: "Lusterka zewnętrzne, elektrycznie regulowane i podgrzewane, asferyczne" Natomiast składanie elektryczne lusterek zewnętrznych było zawarte w opcji o symbolu 430 "Lusterka przyciemniane automatycznie, składane elektrycznie". Ww. opcja zawierała także funkcjonalność przyciemniania lusterka wewnętrznego. Można było zakupić także tańszą opcję dotycząca tylko ściemniania lusterka wewnętrznego o symbolu 431 "Lusterko wewnętrzne przyciemniane automatycznie". Wygląda na to, że masz 431, ale nie masz 430. Opcja 430 cennikowo kosztowała ok. 2400 zł. Teraz w ASO na pewno w tej kwocie nie dołożysz (pewnie bliżej 5000 zł), u jakiegoś retrofitera pewno byś się zmieścił - tylko nie wiem co wtedy z gwarancją...

Od wczoraj przez kilka dni jeżdżę F48 (nowe X1). I co ciekawe, w menu Ustawienia, na samym końcu jest pozycja... "Lokalizator GPS". Można ją "zaptaszkować", obok jest opis wskazujący że bez jej zaznaczenia nie będzie możliwości zdalnej lokalizacji auta. P.S. Ja w swoim F11 takiej opcji ne mam. Mimo to lokalizacja zawsze działała mi poprawnie.

Składane lusterka nie są standardem, to opcja. Najwidoczniej pierwszy właściciel doszedł do wniosku, że nie potrzebuje składanych lusterek, dlatego ich nie zamówił. Albo w mnogości opcji przeoczył. Mam kolegę, który zamówił sobie wersję Individual... i tak był zafascynowany doborem kolorów i kombinacji materiałów indywidualnej tapicerki, że zapomniał doklikać w konfiguratorze ich podgrzewania :D No i do dzisiaj nie ma, żona mu w zimie ciosa kołki na głowie :mrgreen: Potem kiedyś ktoś będzie zachodził w głowę, jak to możliwe żeby w wersji Individual, która kosztuje krocie, nie było dosyć podstawowej opcji... :wink: