MatiKosa

Różne krążą legendy. Ja mogę powiedzieć, że moje 530i w lato nagrzewa się błyskawicznie. Kreska w środkowym punkcie wg testu diagnostycznego oznacza 75 st C (w moim dawnym kompakcie E36 to było 73 st C). Byłem zdziwiony, że temp oleju niemalże podąża za płynem chłodniczym, ale to chyba dzięki zastosowaniu tego wymiennika ciepła gdzie jest olej i płyn. I taki punkt jest osiągalny w około 3-4 min jazdy w lato, więc naprawdę szybko. Teraz podczas jesieni to już bardziej 8-9 min. Auto stoi w hali garażowej, także zaczyna z lepszego poziomu niż takie trzymane pod chmurką.

Tak, to normalne, ponieważ motor dłużej się rozgrzewa gdy jest zimno. Ostatnio było nieco cieplej i wówczas łatwiej osiągnąłem niższe spalanie. Oprócz tego gorsze warunki drogowe, ludzie jeżdżą wolniej, większy ruch. Opony zimowe też mają gorsze opory toczenia, jakkolwiek u mnie opony i felgi są dużo mniejsze od zestawu letniego, ale i tak zimowe spalanie jest większe.

Widzę, że z forum E90 dotarłeś nawet i tu. Przeczytałeś co napisałem? Napisałem wyraźnie, że xHP nie miałem, a powyższe to jedynie moje zebrane opinie od innych. Gdzie tu jest zamęt? Jak ktoś napisze, że po xHP mu coś nie działa to co, zabronisz mu? Powiesz, że piszę głupoty? Opinie zebrałem z wielu różnych for i jakkolwiek było wiele pozytywnych, to tych negatywnych / wątpliwych również trochę było. A to że Ty jesteś zamknięty na cokolwiek innego lub też nie widziałeś innych przypadków to nie jest powód by nazywać to głupotami. Naprawdę, forum cierpi przez takie toksyczne osoby, abstrahując już od wiedzy jaką posiadasz.

Ostatnio jaki iż była promka na xHP to mocno się wgryzłem w temat, przeczytałem ile tylko mogłem. Od razu mówię, że xHP nie posiadam ani też takowym autem nie jeździłem. Moje ustalenia są takie, że różnica jest przede wszystkim podczas naprawdę szybkiej jazdy w trybie Sport. Rzekomo może poprawiać płynność biegów w Comfort, większość użytkowników jednak nie widziała żadnej różnicy. Byli też tacy (całkiem sporo), u których jazda w trybie Comfort wręcz się pogorszyła. Biorąc pod uwagę cenę produktu w promocji na poziomie €365 + ok. €70 za te WiFi adapter, czyli łącznie sporo ponad 1750 zł tylko i wyłącznie za poprawę osiągów podczas szybkiej jazdy, a jednocześnie z ryzykiem, że może być gorzej niż jest - uznałem, że to nie ma sensu w przypadku mojej spokojnej, codzienej jazdy, tym bardziej, że nie ma opcji zwrotu, która jest np. w przypadku BootMod 3, do tego jest to kompletnie vin-locked, a BM3 chociaż oferuje jednorazową możliwość przerzucenia licencji. W mojej ocenie uważam, że lepiej spożytkuję te pieniądze u tunera, który zrobi mi program, który dołoży z 80-90 Nm i wtedy będzie naprawdę odczuwalny boost i płynność z dołu, a ew. wtedy pomyślę o xHP. Oczywiście mogę się mylić, ja posiadam tylko 530i, a zdecydowana większość użytkowników posiadała 540i.

Jednak nie udało mi się kupić tego RTTI, ponieważ poprzedni właściciel kupił Boostera, a że jest on ważny do 07.01.2025, a przedłużanie jest możliwe najwcześniej na 30 dni przed 😄

Sam akurat przymierzam się do zastąpienia wysłużonego Navitela R600 na zestaw przód/tył w 4K, z opcją podglądania przez telefon. Wiadomo, że integracja z czujnikami w BMW byłaby dużo lepsza, ale z drugiej strony jednak jakość wideo ma ogromne znaczenie, a tu konkurencyjne kamery nie dość, że wypadają dużo lepiej, to jeszcze znacząco taniej, więc w sumie CarEye 3.0 w tej cenie i z koniecznością fachowego montażu wypada dość blado, ale może ktoś mnie przekona, że jednak się mylę.

Co to znaczy "odpowiedni VIN"? Wymaga to jakiejś grubszej rzeźby? Do dziś jest promka na -20% i nie wiem czy nie wyjdzie mi taniej po prostu to kupić za 240 zł niż angażować masę czasu aby to zrobić.

Mógłbyś opisać jak?

A jak chcę RTTI to widziałem można to chyba kupić osobno? Bo Booster to jeszcze coś więcej, ja tu spróbuję sobie wgrać mapy samodzielnie, poprzedni właściciel wrzucił kod FSC i powinno być to możliwe. Ktoś na forum pisał, że RTTI ponoć też da się załatwić.

W tym dokumencie nie widziałem aby coś było o Maździe? Tylko dyskusja czy MHEV wspomagający auto się liczy czy nie. Wg US ten układ powinien być w stanie samodzielnie napędzić auto, a takimi są tylko PHEV oraz BEV (Toyota/Lexus, pewnie z 1-2 km to pojedzie). Wedle tego dokumentu nie zostało doprecyzowane jak bardzo samodzielnny ma to być układ, a jedynie że ma zapewnić dodatkową moc - nawet jeśli będzie ona mała. Wyrok nie jest jednak prawomocny. Innymi słowy: jeśli to się uprawomocni, to stawka akcyzy na G30 540i LCI z MHEV powinna wynosić 9.3%, ale na ten moment to nie jest pewne. 9.3% to już bardziej do przełknięcia niż 18.6%, można już rozważać sprowadzenie.

Ale masz pewność, że powodem jest tu skrzynia automatyczna? Na kompie żadnych błędów? Jak miałem poprzednio E90 318i z tym "słynnym" N43, to tam takie objawy były przez Vanosy, te z kolei mogą mieć zbyt duże korekcje gdy masz zbyt rozciągnięty łańcuch, a ten z kolei rozciąga się chociażby przez napinacz, którego praca z kolei warunkowana jest prawidłowym ciśnieniem oleju (acz on sam też może nawalić). Do tego elektrozawory Vanos również. Skoro masz drgania nawet na biegu jałowym, to nie do końca rozumiem dlaczego skrzynia miałaby być tu problemem.

Jakie opony ma Twój samochód na lato a jakie na zimę? Warto pamiętać o tym aby opony miały równy stopień zużycia, różnica w wysokości bieżnika nie powinna przekraczać 2 mm, acz to już i tak dużo. W gorszej sytuacji są osoby mające na tył szersze opony (ja tak mam) gdyż wtedy nie można ich przerzucić na przód. Z drugiej strony xDrive jako stały napęd (40/60 przód/tył) powinien równo zużywać opony w przeciwieństwie do RWD. Oprócz tego co około 50k km należy zmieniać olej w skrzynce rozdzielczej VTG - czy tak było robione? Do tego co 60-80k oleje w dyfrach.

Czy masz jakieś info odnośnie potencjalnego demontażu wewnętrznej obudowy od drzwi? Np. wymiana szyb? Wszelkie rozbieranie i składanie to ryzyko wyłamania spinek i jak później coś nie będzie spięte, to wówczas mogą być jakieś luzy i tak też to brzmi. Ja mam G30 z grudnia 2017 i na ten moment takowych dźwięków nie odnotowałem.

Co ciekawe, wersja 30i, choć w G20 zadebiutowała w 2019 roku od razu jako B48TU (258 PS 400 Nm), to w G30 przez cały okres była to zwykła wersja B48 (252 PS 350 Nm). Z kolei 6 GT również otrzymała wersję po technical update i to pomimo debiutu w 2017, niewiele później jak G30. Pojęcia nie mam z czego to wynika.

@saabFajne dane, u mnie tego nie ma. Z tego co widzę, jest to dostępne dopiero w ID7. Skąd dokąd jechałeś? Spalanie jest rewelacyjne przy naprawdę niezłej prędkości średniej i trybie Comfort i aż się zastanawiam czy to nie było z górki. Ja dziś sobie przejechałem trochę ponad 100 km, od siebie na Półwysep i z powrotem, bardzo spokojnie (jazda z limitem+ i parę wyprzedzeń, klima miała co robić, czasem jakieś traktory blokowały drogę, w pierwszą stronę trochę Eco Pro) i ok. 6.4 l/100 km, średnia prędkość koło 48 km/h.

Z tego co słyszałem to zrezygnwali z laserów już w G20 LCI. Powód: są dość restrykcyjne wymagania zanim laser może się załączyć, a dodatkowo jak się uszkodzi to koszt wymiany takiego reflektora ogromny. Night Vision to raczej super bajer tylko dla kogoś, kto jeździ w nocy po krajówkach, w końcu prawie żadne egzemplarze G30 tego nie posiadają. Poza tym G60 też mi nie pasuje, patrząc czysto wizualnie. Już w G30 pre-LCI ten tablet taki na styk, po lifcie jest jeszcze bardziej "tabletowaty". A to czy nowa M5 mierząca zresztą prawie 5.1m długości będzie sukcesem, to już pokażą słupki sprzedaży. Rynek zweryfikował negatywnie C63 z R4, bober w 4er przyjął się chyba całkiem nieźle, a czy G60 jak i wersja M5 też się przyjmą? To się okaże, ale trzeba pamiętać, że głównym rynkiem docelowym są Chiny, gdzie liczą się przede wszystkim sedany. Ale też właśnie dlatego wytypowałem G30 jako takiego ostatniego przedstawiciela klasycznej linii z nowoczesnością, a jednocześnie świetnymi silnikami i tutaj też postawiłem swoje pieniądze. Oni kochają sedany do tego stopnia, że na ich rynek są wersje przedłużane: 5tka w longu, ale i 3er w longu.

Nie żeby coś, ale tu może mieć znaczenie prędkość trafienia. Gdy jadę na rowerze i w moje okulary lub twarz trafi bąk, to normalnie czuć lekkie uderzenie, a co dopiero przy 120 km/h, a już w ogóle nie mówię co przy większych prędkościach, które M550i rozwija bez problemu... to jest wówczas zwyczajne uderzenie kamienia. Natomiast moja szyba jest też już dość mocno w takich punkcikach przy 96k km. Nie jest to może jeszcze super przeszkadzające, ale no widać to.

Co do jakości paliw to się nie wypowiem, ale na BMW sport jest taki użytkownik "mały" i gość ewidentnie miał styczność z branżą petrochemiczną i sporo rzeczy wytłumaczył w tym temacie, można poszukać. Ponoć można poprosić o certyfikaty jakości z danej dostawy. 95 jest minimalną liczbą oktanową, może być ciut więcej, ale nie powinno być mniej - a przynajmniej tak ja to rozumiem. Co do tuningu to może mieć to związek z opóźnieniem zapłonu - mieszanka będzie jeszcze bardziej sprężania, co sprzyja wygenerowaniu większego momentu, ale przy normalnym paliwie 95 może doprowadzić do przedwczesnego zapłonu. Stąd aby uniknąć problemów stosuje się 98, które można skompresować bardziej i uzyskać tym samym więcej. Silnik jest w stanie dostosować się do innego paliwa, ale czy w serii wygeneruje w ten sposób więcej mocy? Raczej nie, o ile nie będzie miał na to osobnej mapy, mało które auta tak mają (ponoć Skyline to miał). Tyle z moich uwag zebranych z różnych zakątków internetu, chętnie usłyszę jednak zdanie kogoś kto miał z tym więcej do czynienia 🙂

To mogą być różne zalecenia paliwowe w modelach 540i? Jest zwykłe 540i na Pb95 i jest wersja 540i M Performance na Pb98? Ja tylko kojarzę, że w F30 340i było coś takiego jak Power and Sound Kit, choć może i do G30 540i też było, musiałabym sprawdzić zdjęcia z moich jazd testowych z 2018.

No i spoko 🙂 Ale myślę, że forum jest właśnie od tego aby podyskutować 🙂 Początkowo też właśnie chciałem kupić B58 za wszelką cenę, ale w tym budżecie to miałem co najwyżej takie średnie 340i/440i, a szukałem aut bezwypadkowych i nie z USA. Zasadniczo fajne egzemplarze były po 145-155k, a to już było niemal poza budżetem, a jeszcze nie oglądałem aut, nie wiadomo w jakim stanie, czy upalane... Kolega posiadający E60 530xd polecił mi zastanowić się czy na pewno wykorzystam te osiągi przy moim trybie jazdy, który w zdecydowanej większości to miasto, ok. 75%. Bo o ile na trasie jest radość, o tyle przez większość czasu samochód będzie po prostu toczył się wolno i stał w korku. Wiadomo, jest kultura pracy, ale po mieście to się trochę męczy, a wtedy spalanie R6 to lekko o 3 litry więcej (mówimy rzecz jasna o przedlifcie, polift to jeszcze wyższa półka cenowa). No i doszedłem do wniosku, że o ile byłbym gotów zapłacić za wyższe koszty utrzymania auta, którego osiągi wykorzystuję, o tyle zapłacić w cholerę więcej za zakup, a potem więcej za eksploatację czegoś, co i tak stoi w korku i okazjonalnie tylko ma szansę rozwinąć skrzydła - to finansowo jest zwyczajnie nieopłacalne, zwłaszcza jeśli B58 ma już zalecane Pb98. Krótko mówiąc: pod kątem technicznym 540i jest genialnym wyborem, ale jako "value for the money" i pod kątem wartości odsprzedaży to zdecydowanie 530i ma swoje zalety, a o samym motorze też nie można powiedzieć, że "nie jedzie", patrząc z perspektywy większości kierowców (pomijam ludzi jeżdżących na codzień V8). A ze swojego egzemplarza jestem póki co super zadowolony, bo oprócz tego, że się fajnie jeździ to ma na pokładzie niemal wszystkie z fajnych opcji poza kamerami 360 (co akurat myślę, że byłoby przydatne). Cóż mam rzec, absolutna bajka, 530i spali niewiele mniej albo i podobnie, w zależności od natężenia ruchu nawet i więcej. To tylko pokazuje potęgę wersji MHEV w LCI. I o ile design LCI jest ciekawy i dla większości lepszy (gdzie przedlift też mi się bardzo podobna i nie ma tu dla mnie wielkej różnicy), to właśnie to MHEV to robi robotę, acz brak możliwości odłączenia start/stop inaczej niż trybem Sport jest upierdliwe, bo rozrząd dostaje fest przy każdym rozruchu (i to jest prawdziwy problem systemu s/s, a nie aku, rozrusznik, etc.). Chyba, że silnik elektryczny robi to bardziej gładko niż klasyczny rozrusznik. Na minus dla mnie zegary, bo choć wyświetlacz jest ultra ostry, to jednak te okrągłe wskazówki w trybie Comfort w pre-lci to wybitnie przepiękna rzecz, z którą ciężko by mi było się rozstać. Sam ID6 też wizualnie jest bardziej elegancki, ID7 zaś ma Android Auto. Może po prostu kiedyś jak będzie potrzeba to zrobię potrójną zmianę: z sedana na Touringa, z 530i na 540i oraz z przedlifta na polifta 🙂 Może odkupię Twoje auto 🙂

Myślę, że nikt kto ma jakiekolwiek pojęcie o tych samochodach nie twierdzi, że B58 nie jest lepsze, bo jest 🙂 I ja to doskonale wiem, zresztą przez wiele miesięcy zdobywałem wiedzę o tym motorze oraz patrolowałem rynek. Ostatecznie jednak kupiłem auto z B48 bo w tej kasie miałem samochód większy, ładniejszy, wygodniejszy, lepiej wyposażony niż 3er/4er. Porównywanie 530i/540i nie do końca ma sens, gdyż to drugie na rynku aut używanych wymaga ze wszystkim dopłaty 60-65k lekko, co oznacza, że to już nie jest "opcja" dla większości ludzi, to po prostu inny, wyższy budżet, który w moim przypadku był już zbyt naciągnięty 🙂 Niemniej jednak jak na ten budżet który miałem to 30i naprawdę daje radę i jestem z niego super zadowolony, ale wiem, że 40i to już prawdziwy przeciąg (jechałem tym). Być może rozważę kiedyś wymianę. @Rufio Prędkość średnia Cię zdradza, to są w dużej mierze trasy 😉 Mimo wszystko świetny wynik, a G31 540ix to super praktyczny, rodzinny wóz 👍

To jakie w końcu było spalanie do tych Kielc? 🙂 Trasa do Tarnowa średnia prędkość 95 km/h to z komputera, tak? A normalnie z jaką prędkością jechałeś, koło 120 km/h? Jakie masz obroty przy 140 km/h? U mnie to jest chyba 2000-2050 rpm jakoś, zastanawiam się czy długość przełożeń w 530i i 540i jest taka sama. Poza tym i tak rewelacyjne wyniki, bardzo porównywalne z 530i przed liftem. Zapewne ten system MHEV sporo pomaga. Jedynie tyle, że 540i jest znacznie droższe, a już zwłaszcza w polifcie. Technologicznie to jednak genialne auto. Może kiedyś pomyślę by wymienić, choć póki co obecny model i tak robi wszystko co ma robić.

G30 530ix: Trójmiasto-Warszawa i z powrotem (po drodze była wycieczka do Elbląga), głównie jazda po S7 w bardzo zatłoczony weekend, ciężko było płynnie jechać na adaptacyjnym tempomacie. S7 przed Wawą w remontach. Starałem się jechać w miarę oszczędnie, około 125-130 km/h licznikowe, jak się dało to na Eco Pro, ale były też odcinki gdzie trzeba było jechać szybciej aby pozbyć się maruderów i przełączać na komfort (przy okazji by schłodzć wnętrze, bo tryb Eco Pro ogranicza wydajność klimy) - tu wychodzi wielka zaleta 30i, realnie na trasie nie było auta które by łatwo dotrzymało kroku, 30i ucieka naprawdę sprawnie. Jechałem sam z lekkim obciążeniem, temperatury bardzo wysokie bo nawet do 32 st. C, więc klima miała co robić. Tryb Eco Pro łącznie w dwie strony zaoszczędził ledwie 23 km, co jest wynikiem sporo słabszym niż jak wracałem autem z Rzeszowa, ale z Podkarpacia na północ to jednak się bardziej leci w dół. Eco Pro mógłby zdziałać więcej gdybym manualnie rozłączał tempomat na zjazdach i wykorzystywał tryb żeglowania (łączny dystans żeglowania to około 24 km). Przejechany dystans: ok. 720 km Średnia prędkość: 96.6 km/h Spalanie wg komputera: 7.2 l/100 km Średnie spalanie po 6100 km to 8.5 l/100 km (60% miasto, 25% drogi S/A, 15% poza miastem)

Musisz sprecyzować co to znaczy "przy Twojej jeździe" (gdzie jeździsz, ile po mieście, z jaką prędkością, jak duże miasto, etc.). Bo jeśli chcesz z 520d wycisnąć osiągi jak przy średniej jeździe 750i, to oznacza, że musisz to auto butować na sporcie dosłownie non stop, super ostra jazda gaz/hamulec, co jest absolutnie najgorsze dla spalanie, do tego otwarte okna/dach i klima. Nie wiem na ile robi tu program, ale jeśli silnik ma generować wyższą moc a Ty chcesz ją w pełni wykorzystać, no to wówczas jej wygenerowanie oznacza spalenie większej ilości paliwa w tym samym silniku.

Ja niedawno wracałem po zakupie swoją G30 530i xDrive (wiem, że to nie jest dokładnie to o co pytasz, ale jest dość podobnie) z czterema kołami zimowymi, z południa na północ (czyli lekko z górki). Połowa trasy do Warszawy z prędkością 120-130 i okazjonalne wyprzedzanie, w nocy, temp. 9.0 st. C = 6.3 l/100 km, głównie w trybie Eco pro, jedna osoba, zaczynałem na pełnym zbiorniku. Potem z Wawy na północ drugie pół, ale tu już było bardziej nerwowo (roboty drogowe, zwalnianie, wyprzedzanie, czasem mocniejszy but, wreszcie korek na Obwodnicy Trójmiasta) i cały dystans 710 km zakończył się wynikiem jakoś 6.7 l/100 km. Przy licznikowych 140 km/h obstawiam bliżej 7.0. G32 spali więcej niż G30. xDrive dorzuca 0.5 l/100 km jakoś. 530i xDrive waży minimalnie 1670 kg. 530e xDrive waży minimalnie 1745 kg Każde 200 kg na prostej to +0.5 l/100 km, czyli tutaj +0.25 l/100 km co najmniej, ale z drugiej strony 530e potrafi odzyskiwać energię. Z jeszcze innej strony podstawowy silnik to 20i 184 PS, a więc słabszy motor, a cięższa buda. Polecam filmy na kanale 1001cars, gdzie autor robi wybitne testy. Dla 530e masz różne testy zasięgu elektrycznego, a tu od 0:55 także test spalania gdy bateria jest całkowicie rozładowana (z punktu widzenia użytkownika, bo w rzeczywistości to ma jeszcze jakąś rezerwę) i ile to pali w trybie Hybrid. Przy 123 km/h licznikowych (120 wg GPS), ta G31 (bo tutaj na testach był Touring) = 7.0 l/100 km, więc już masz porównanie względem mojej G30 530i xDrive. Przy 143 km/h licznikowych (140 wg GPS)..................................................................... = 8.4 l/100 km Film: