Skocz do zawartości

Kriss33

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    3 467
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez Kriss33

  1. już o tym napisałem, ale koledzy mnie wyprostowali, że to zakuty silnik :D
  2. Sedno tematu to utrata wartości, dla BMW F10, które jako nowe kosztowało 300 tys, po roku jest warte 200 tys, a po 2 latach 150 tys zł. Przy tych danych jakakolwiek dywagacja nt kosztów diesel vs benzyna jest bez znaczenia. Kto to wymyślił ten temat, bez sensu zupełnie :cool2:
  3. Merc A klasa ma z 2 litrów 380 kM, więc nie wiem czemu uważasz, że BMW jest wysilony.
  4. kup po prostu auto z gwarancją, można mieć nawet 6 lat i 200 tyś km i po problemie
  5. Do 2 l to masz 520i, 528i, 520d, 525d. Jak lubisz czuć przyspieszenie to 528i, jak ma mało palić i się spokojnie rozpędzać - jak na BMW - to 520d. Dobrze by było poszukać 520d z silnikiem B47 190 kM. To już 2014 rok.
  6. Mam Nissana Navarę, który ma katalogowo ponad 11 s do setki. Patrząc na to mogłoby się wydawać, że nie jedzie. W rzeczywistości jest zupełnie inaczej, on na prawdę bardzo dobrze przyspiesza. W normalnych ruchu powiem, że jest szybki i abslotutnie nie brakuje mu mocy (171 kM). Myślę, że takim kolosem się jeździ inaczej niż osobówką i w X5 powinno być bardzo przyjemnie. Ja jeździłem X5 50d, a to był potwór, ale jeśli nie oczkuje się od X5 przyspieszeń na poziomie szybkiej osobówki to będzie dobrze.
  7. 7,7 s do setki to dobry wynik dla X5. To nie jest auto do ścigania, a 500 Nm zrobi swoje. Przy tej chorej akcyzie to bardzo kusząca propozycja. Ciekawe kiedy trafi da piątki ten silnik, może dopiero do G30.
  8. Któż to wie? Raczej nikt nie jeździł X5 z silnikiem B47, bo ich jeszcze nie ma fizycznie na rynku. B47 na pewno jest cichszy i będzie mocniejszy o 13 kM i 50 Nm. W stosunku do 550 i to i tak nie będzie jechał, ale to chyba wiesz. Czy jesteś na to gotowy? http://www.zeperfs.com/duel2015-5554.htm
  9. Sławomir masz rację 100%. Przez 20 tys km przyjmując spalanie średnie 12/100 koszt benzyny 12 tys zł. Zakładając, że jechałbyś dieslem, który spali 8/100 koszt paliwa to 8 tyś zł. To tylko 4 tys zł różnicy, co to jest przy takim aucie i takiej radości z jazdy!
  10. Przez chorą akcyzę od "luksusu" większość w PL kupuje auta do 2 litrow. Gdyby jej nie było to zapewne były inne wybory. Generalnie zakup BMW to nie zakup z rozsądku wiec w większości nie poparty ekonomią. Tylko to juz nie ten temat...
  11. Napisałem, że wg mnie w autach za ponad 200 tyś o wyborze diesla w większości nie decyduje spalanie. Dlaczego ludzie wybierają w większości F10 520d, bo jest to najtańsza opcja BMW F10 i pewnie większości wystarczają osiągi. 520i jeździ podobnie a tylko więcej pali, więc po co go kupować. Oprócz 520d są mocniejsze wersje i nie sądzę, że ktoś wybiera 535d vs 535i bo mniej pali. W sumie chyba temat do zamknięcia, bo już nic ma o czym tu pisać...
  12. Piękna furka, extra silnik , wielkie gratulacje :D Warto było dopłacić w stosunku do byłej 520d (taka jak pamietam miałeś) ?
  13. ja też bym szóstki w dieslu nie kupił :D
  14. możesz napisać dlaczego wybrałeś diesla w F10, a w F13 benzynę?
  15. Przy aucie nowym za ponad 200 tys zł, a szczególnie BMW na pewno mało kto decyduje się na diesla bo mniej pali. W sumie nic dyskusyjnego i odkrywczego z tego wątku nie wyszło. Czekamy na G30, wtedy się zacznie czy 520d jedzie czy nie itp :D
  16. mały błąd chyba się wkradł 528i - 203 tys. :wink: z x-em 223 tys. jasne :D , poprawię
  17. wg cennika w tys zł 520d/520i - 189 / 183 525d/528i - 213 / 203 535d/535i - 272 / 247 530d - 252
  18. sapero przeczytaj dokładnie :D oczywiście paliwo to nie prace eksploatacyjne, dobrze napisałem
  19. A ten wniosek to został wyciągnięty na podstawie czego ? zakladam, że koszty części eksploatacyjnych (przeglądów) są podobne cenowo, a koszty paliwa niższe o 22500 zł dla diesla (przez 150 tyś km)
  20. auto w PL, od nowości do 150 tyś km, porównanie podobnych mocowo aut
  21. Założyłem ten temat ponieważ wiele osób twierdzi, że utrzymanie diesla jest droższe niż benzyny. "na 100% koszt utrzymania diesla jest wiekszy poza paliwem"-Sławomir to Twój tekst :D . Myslę, że nie ma się co dalej rozwodzić i wnioski są takie jak już napisałem: 1. Koszty eksploatacji diesla będą mniejsze w przypadku planowanych prac eksploatacyjnych. 2. Koszty eksploatacji diesla będą wyższe w przypadku napraw awaryjnych (po gwarancji) Gwarancja jest tylko na 2 lata, ale przy przedłużeniu nie ma obaw o koszty napraw, a części eksploatacyjne zapewne będą podobne kosztowo.
  22. Słamomir oczywiste jest, że naprawa diesla dla aut z przebiegami powyżej 150 tys zł będzie zdroższa. Mi chodzi tutaj o auta do 150 tys km. Na razie nie widzę żadnego potwierdzenia, że diesel będzie droższy w utrzymaniu od nowości do 150 tyś km.
  23. tutaj chyba są 2 sprawy 1. Koszty eksploatacji diesla będą mniejsze w przypadku planowanych prac eksploatacyjnych. 2. Koszty eksploatacji diesla będą wyższe w przypadku napraw awaryjnych. TAK?
  24. mi po Wrocławiu pali 12-13, ale mocno zwolniłem po mieście od kiedy zabierają prawko...
  25. powiedz to dziecku :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.