Pojeździłbyś czymś szybkim zmieniłbyś zdanie :D Ja mam tak średnio 2 razy dziennie banana na twarzy, raz jak jadę do pracy, drugi jak wracam. Nie korzystam w większości przypadków z niczego poza audio i klimą. Zresztą, w M135i nawet nic nie mam na wyposażeniu, auto jest prawie golas. Za to strzelanie wydechem i slalom między osłami na drodze daje mi więcej frajdy niż jakieś masaże w fotelach i słuchanie Bang-Olufsena na skórze z napletka wieloryba :P Sławek, Ty piszesz o bananie jeżdżąc M135i lub 650i, a o X6 35i nie. Wg mnie jest tak dlatego, że X z założenie nie jest autem do szybkiej jazdy i wydawanie dużo większej kasy nie da tych emocji. Nawet X5 40d jest wolniejsze od 0 do 200 km/h niż F10 528i. http://www.automobile-catalog.com/car/2010/1337885/bmw_x6_xdrive35i.html http://www.automobile-catalog.com/car/2015/2007950/bmw_x5_xdrive40d.html http://www.automobile-catalog.com/car/2015/1902410/bmw_x5_m50d.html http://www.automobile-catalog.com/car/2015/2103845/bmw_m135i_5-door_steptronic.html