Cześć, W moim aucie zrobiona jest przekładnia, drążki i końcówki kierownicze. Wahacze przednie 4x oraz tył 2x. Do tego tuleje i końcówki stabilizatora. Do tego tuleje pływające oraz te wahacze w kształcie litery L. Auto było już 2x na geometrii wg. diagnosty wszystko jest ok. Problem pojawił się końcówka zimy kiedy podczas jazdy 60-80 km/h auto wjechało na zamrożoną część jezdni np. kałuża albo pas jazdy od razu stara się zmienić tor jazdy. Obecnie jest tak ze jak wjeżdżam na pas ciągły albo przerywany to auto nie jedzie po tym równo tylko czuć jakby rzucało tyłem lub przodem. Dzieje się tak samo przy wyższej prędkości na autostradzie auto nie jedzie jak po sznurku tylko trzeba kontrować tor jazdy.