Tomek316

Polak nie gęś swój język ma :jawdrop: , nie wiem jak ten czowiek zdał maturę, jeśli ją posiada :duh: . Siedem lat bez deszczu coś pięknego :D :D

Witam, muszę Ci powiedzieć że mam to samo u siebie, kiedy kupiłem auto dwa lata temu, okazało się również podczas wymiany sworznia wachacza że wachać ma delikatnie inne wejscie na sworzeń niz ten który zakupiłem dedykowany do e36, poza tą różnicą wachać jest identyczny do tego po drugiej stronie, mechanik stwierdził że pochodzi prawdopodobnie od e30 (czy ktoś go podmienił?), czy tak jest w istocie nie wiem, jezdzę do tej pory a auto świetnie się prowadzi nie miałem żadnych problemów z tym elementem zawieszenia, takze chyba nie ma sie czym przejmować, auto mam z 1994 roku.

Autko z wyglądu niczego sobie, natomiast skóra faktycznie jest zaniedbana, dotego lewarek skrzyni biegów został zmieniony, a przebiegu można się tylko domyślać.

Co do komputerka to jeśli wyświetla Ci tylko godzine to sprawdziłbym drugą żarówkę, ja mam trochę prostrzy ten komputerek i od pewnego momentu poświetlaną miałem tylko godz, więc wyjołem komputerek i wymieniłem żaróweczkę (są dwie, przynajmniej u mnie), po wymianie wszystko wróciło do normy, jeśli nic nie wyświetla sprawdz żaróweczki, a jesli to nie one może masz problem z dopływem prądu, posprawdzaj kabelki, a przyczyna napewno się znajdzie.

Tarcze faktycznie mam do wymiany, jedna jest skrzywiona, ale ten odgłos trzeszczenia mam od kilku dni, a tarcze zwichrowaną troszkę dłużej, obejrzałem wszystko od spodu wydaje się być wporządku, dzięki za sugestie, tak jak pisałem wczesniej odgłoś zaczął dobiegać równierz podczas skrętu i jazdy po dużych nierównościach, chyba muszę raz jeszcze spojrzeć na elementy zawieszenia czy aby napewno wszystko jest ok.

Nie ma to jak dobrze WYPISZCZONE autko, swoją drogą bardzo ładna.

Stosunkowo niedawno wymieniałem belkę pod sinikiem, może podczas tej operacji coś zostało naruszone, gdyz to własnie od tego czau zaczeły się te trzaski, czy naprawdę nikt nie ma pomysłu co to może być.

Witam, mam problem jak w opisie, lecz ostanio zauważyłem że ten odgłos "trzeszczenia", "skrzypienia" zaczął pojawiac się również podczas skręcania, odgłos dobiega z okolicy koła po stronie pasarzera z przodu, czy to może być przegób, a może mocowanie zmortyzatora, proszę o wszelakie sugestie.

http://allegro.pl/show_item.php?item=190122704 Nie ma to jak dobre puzzle, widać że facet lubi układanki czytaj "składanki".

http://otomoto.wp.pl/index.php?sect=show&id=C2641397 Godny uwagi w bardzo dobrym stanie.

Witaj, ja uzytkuje od dwóch lat właśnie 316 m43 czyli na łańcuchu, przy silniku nie robiłem nic poza oczywistymi wymianami oleju i filtrów, jesli chodzo o dynamikę to jak na 1,6 i 1300kg wagi mozna zcierpieć, spalanie w dużej mieże zalezy od stylu jazdy, delikatne operowanie gazem zaprocentuje całkiem miłym wynikiem przy dytrybutorze, uwież można zejść do 6 litrów na trasie, jednak wymaga to trochę poświęcenia, miasto to 8-10 litrów, natomiast pełne wykozystywanie potencjału silnika powoduje drastyczny wzrost apetytu auta, koszty eksploatacyjne całkiem przyzwoite dzięki dobrym zamiennikom. Ja polecam m43, nowsza i mniej awaryjna konstrukcja silnika, ale w cenie 7500pl, będzie ciężko znależc coś w przyzwoitym stanie. Gratuluje wyboru i powodzenia w poszukiwaniach :) :)

jeśli chodzi o koszty użytkowania auta spod znaczka szachownicy, to jesli mówimy o rocznikach z początku lat 90-tych, to nie są zbyt wysokie porównywalne z innymi popularnymi markami, oczywiście jeśli auto przez ciebie zakupione nie będzie w opłakanym stanie, ja mam porównanie swojego auta "tylko 316" do bardzo popularnego Matiza, jesli chodzi o części to różnica jest naprawdę niewielka, oczywiście są wyjątki od rególy, natomiast spalanie aut z szachownicą na masce to już inna historia, :cool2: :cool2:

To się nazywa mieć pecha, niewłaściwe miejsce w niewłaściwym czasie :duh: :duh: , a może własciciel zamawiał przerobienie na kabriolet, a żę chłopcy się przyłozyli to wyszedł boid F1 :) :)

Jeśli chłopak ma troche rozumu i zdaję sobie sprawę z niebezpieczenstwa jakie będzie stwarzał latając na poczatku nieumiejetnie bokami wsród reszty uzytkowników dróg, a wie że ma jakies ustronne miejsce do nauki i wyczucia auta i tam będzie sprawdzał swoje umiejetności to jak najbardziej popieram, natomiast jesli zakup auta ma na celu tylko poprawienie swojego ego, a co za tym idzie stwarzanie zagrozenia dla innych uczestników dróg, to mija się to z celem, gdyz konsekwencje takiego postepowania mogą być tragiczne. Sam jestem młodym człowiekiem, samochodami jeżdzę od kąd tylko pamiętam, są one moją pasją i również w momencie odebrania prawa jazdy ni z ta ni z owąd zawładneła mna nieopanowana chęc bycia najszybszym i najbardziej widowiskowo jeżdzącym kierowcą, naszczęscie ten etap mam juz dawno za soba i zawsze gdy słyszę takie opinie to staram sie prosić o duża dawkę rozwagi i kilka krotne zastanowienie się zanim zrobi się coś czego pózniej mozna żałować. :) :)

Witam, nie wiem czy to już było, czy już widzieliście te chory głowy w zdrowym ciele, a jesli nie to wejdzcie na http://www.youtube.com/watch?v=RUWvlim7teo, sami ocencie :duh: :duh: skoda słów.

dzięki jutro sprawdzę ten numerek. :cool2:

Bardzo proszę o przesłanie jeśli to możliwe kodu do radia 3000 TRAFFIC Z CHANNEL o numerze M254607, PART.NO. 69FP_18K876-FC, jest to radyjko do forda mojego dobrego znajomego, bardzo proszę w miarę mozliwości o przesłanie kodu. Pozdrawiam. :D :D :D :D :D

Wielki dzięki za podpowiedzi co do usterki muszę jak najszybciej sprawdzic ten wałek rozrzadu. Pozdrawaim. :P

Witam wszystkich forumowiczów, sprawdzałem opcje szukaj, ale nie znalazłem wyjaśnienia tego problemu, dlatego zakładam ten temat. Problem polega na tym iz silnik kręci się tylko do 4 tyś obr. a następnie wystepuje odcięcie paliwa (przynajmniej tak mi sie wydaje). Silnik jest w dobrej kondycji, pompa paliwa sprawna, jak mam sobie z tym poradzic :?: :?: . Jesli macie jakieś sugestie i propozycje to będe wdzieczny za kazdą. Moja Bunia to 316 m43 z 1994r. Pozdrawiam wszystkich. :P :P :P :P :P

Dzięki za podpowiedz. Pozdrowionka.

Witam wszystkich, problem jak w tytule, wymiana poduszki silnika. Mam luz na jednej pduszcze, co objawia się stukaniem podczas skretu jak i również podczas jazdy po wybojach oraz odczuwalnym przemieszczaniem silnika podczas przyspieszenia jak i hamowania. Jak radzicie wymieniać jedną czy obie, jak wygląda sam proces wymiany i jakie są tego orientacyjne koszty. Pozdrawiam. Bunia 316 1994r. :D :D