Skocz do zawartości

wembur

Zarejestrowani
  • Postów

    191
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Wielkopolska

Osiągnięcia wembur

Współpracownik

Współpracownik (7/14)

0

Reputacja

  1. Jest dokładnbie tak jak radzi Hubertus7er, mozna wziąć kredyt "na auto" ale mozna też komercyjny "na co się chce" - wtedy jest sie włascicielem auta i robic co sie zywnie podoba (ja spłacam taki kredyt) - od strony finansowej oba rozwiązania sa podobne więc uważam że to pierwszed to porażka.. Notabene słyszałem o ludziach którzy dostaja nowe auta z salonu do jeżdżenia na pół roku za darmo!, tylko ja muszę dziadować :evil: a mianowicie podpisuja leasing z całkowitą świadomością że nie będa spłacać, dostaja nówkę autko i sobie jeżdżą a nie żałują. Nie spłacają rat a jakże, właściciel czyli fundusz napierw monituje, śle pisma, straszy, grozi itp a gośc jeździ sobie nie swoim autem;ponieważ obowiązuja terminy kodeksu cywilnego i administracyjnego zanim zabiora mu samochód może minąć kilka miesięcy a wtym czasie wziął już inny od kolejnego leasingodawcy...nie wiem czy to da radę bo słyszałem z piątej reki ale ponoć i nie namawiam jakby co.
  2. Fajna naprawa, mimo woli, Hm, "wiara pozwala nam pojąć istnienie rzeczy niepojętych" (tylko ta szczykawka :? )
  3. Ja pochodzę ze Szczecina ale nigdy u nich ani tez w żadnym szczecińskim komisie nie kupowałem ale znam te aleję komisów, na Kolumba jest szereg komisów i chyba jest to jedno z najciekawszych miejsc w mieście jeśli chodzi o auta, dobry kompromis co do ceny i jakości w stosunku do innych komisów. Na weekend majowy będę w szczecinie to mogę oblukać.
  4. Ja pochodzę ze Szczecina ale nigdy u nich ani tez w żadnym szczecińskim komisie nie kupowałem ale znam te aleję komisów, na Kolumba jest szereg komisów i chyba jest to jedno z najciekawszych miejsc w mieście jeśli chodzi o auta, dobry kompromis co do ceny i jakości w stosunku do innych komisów. Na weekend majowy będę w szczecinie to mogę oblukać.
  5. Szkoda że jest temat do felietonu. Ale skoro powstał to popieram treść :cool2:
  6. Lucass_81, zapewne miałeś sporo trasy w swoim odcinku a w samo miasto ma jeszcze inne wyniki. A w Nowym Yorku zrobiono takie badanie: Wypuszczono 2 auta z celem przejechania z jednego krańca miasta na drugie, w sumie 40 kilometrów. Jeden miał jechać w 100% zgodnie z przepisami a drugi mógł lekko je przekraczać tzn. przeskakiwać skrzyżowania na żółtym świetle, przekraczać prędkość o 20% itp. czyli tak jak jeździ spora grupa. Różnica na mecie wyniosła 4 minuty. Odkąd poznałem te wyniki badań to wiem że w mieście spieszyć się można jedynie po śmierć. W sumie wielki wstyd dla całego grona redaktorów samochodowych którzy zawsze kreują się na nienagannych ale jeśli co innego mówią a co innego robią to jest żenada i mi się już nie chce oglądać, słuchać i czytać róznych auto-moto-turbo-światy.
  7. Ale z podstawy magnesowej też można bat odkręcać. Co do mojego nabytku to był drobiazg, zapłaciłem 20 zł i nabyłem jeszcze gumowa osłonkę i zawieszkę na gruszkę. Okazało się że kabel antenowy był przerwany w odległości kilkunastu cm od podstawy. Być może sam go tak załatwiłem? Okazuje sie że w kablu nie ma wielożyłowej linki tylko drut jednożyłowy, podatny oczywiście na mechaniczne uszkodzenia, złamania. W sumie to nie mam ja go wyprowadzić na dach, największa szczelina jest na tylnej klapie od kombi ale jak ją przymykam to jednak lekko "zgniata" kabel. Naprawdę nie sądziłem że użytkowanie CB jest tak usłane kolcami :(
  8. Co do kwoty to tak źle nie jest. A co do nerwów to rzecz w tym by sytuację odwrócić, tzn. żeby oszusta zaczęły zjadać nerwy a nie poszkodowanego. Czyli najpierw trzeba się pogodzić ze stratą, ochłonać, a później pocieszyć faktem że do oszusta zapuka komornik w momencie kiedy on sie tego w ogóle nie będzie spodziewał. Ja w 2005 roku sprzedałem klientowi miernik za 610 zł na przelew i nie doczekałem się zapłaty przez 16 miesięcy pomimo wielokrotnych najpierw próśb a potem wezwań (wszystko list polecone - trzeba na to zwracać uwagę!). Zleciłem sprawę odzyskania długu radcy prawnemu i to bardzo przeciętnemu. Kosztowało mnie to 238 zł za usługę i zastępstwo procesowe i trwało raptem 1,5 miesiąca - no niestety kasę trzeba wyłożyć ale jak tylko gość otrzymał sądowy nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym to nie czekając na komornika zwrócił 939,30 zł kwoty z odsetkami i kosztami sądowymi. Finansowo nie dość że się nie nieopłacało ale nawet bardzo opłacało a moralnie już nie wspomnę, ponieważ oszust po tak długim czasie już dawno tych pieniędzy nie ma a tu nagle musi wyskoczyć z kasy i to większej. Dodatkowym atutem jest fakt że w przypadku różnych sprzeciwów, odwołań i różnych takich ruchów obronnych drugiej strony musi ona na ewentualne wezwanie sądu stawić się w miejscu procesowym czyli przyjechać szmat drogi i zmarnować mnóstwo czasu i pieniędzy. Dlatego do niczego takiego nie dochodzi i sprawca kuli uszy i pokornie płaci. Dlatego nie bać się i do dzieła! Tylko warunkiem dla sądu są dokumenty czyli dowód zawarcia transakcji, faktura, paragon...cokolwiek a w powyższym przypadku tego nie ma ale radca prawny potrafi ocenić szanse i warto się o to w takich przypadkach pytać.
  9. No więc ja tydzień temu otrzymałem CB- przesyłkę z allegro, kosztowało mnie to 170 zł wraz z dostawą :D Używka - radyjko YOSAN (Made in Korea :? ), antena Hustler 100 cm :) Kabel starcza spokojnie od klapy bagażnika do radia z przodu. Radyjko jest na liście homologowanych :) Podłączyłem , nasłuchiwałem, zagadywałem i...nic...tylko strzępki rozmów. Zmartwiony :( pojechałem do warsztatu na strojenie, gość stwierdził że antena uszkodzona i bierze do naprawy no to jeszcze radio mu wcisnąłem żeby sprawdził i czekam co mi powie za parę dni. I tak trzeba było zrobić. Już się szykuję na negatywa :evil:
  10. W ogóle to mnie chodziło o to żeby podzielić się konkretami, opiniami typu: Ja mam Unidena 520 XL - to i to jest w nim dobre, to jest słabe, to super to nie za bardzo...te funkcje ma a tych mu wyraźnie brakuje...polecam albo nie polecam... Ja mam Sunkera - to i to jest w nim dobre, to jest słabe, to super a to nie za bardzo...te funkcje ma a tych mu wyraźnie brakuje...polecam albo nie polecam... Ja mam antenę taką to a taką... polecam albo nie polecam jej bo jest...itp.itd. No ale jeśli to są tajemnice to trudno.
  11. Z tego co wiem to prawo w Unii Europejskeej jest takie, że transakcje prywatne, nieopodatkowane, pomiędzy osobami fizycznymi sa wyłącznie na ich odpowiedzialność, żadna policja się w to nie miesza, zresztą cały ebay na tym stoi, w prawie każdej aukcji jest na dole klauzula, kto ją umieści ma święty spokój. Co do różnych rękojmi to mms023 słusznie napisał że musi być jakis dowód, nagranie, świadkowie, sam nie wiem co. Należy się cieszyć że sprzedawca wyraził w końcu dobrą wolę do załatwienia sprawy co udowadnia że on jest winny. Ale medal ma dwie strony. Każdy z nas może kupić auto do dalszej odsprzedaży z dwoma kompletami kół i dać ogłoszenie na jeden zestaw wcale nie znając ich walorów tylko wygląd zewnętrzny, a nabywca jak oglądnie to bierze albo nie - na swoją odpowiedzialność, ja bym tak to traktował.
  12. Prawie wszysko co jest Made in Japan jest 2-3 razy wytrzymalsze od reszty, takie jest moje zdanie oparte na autopsji: aparatach fotograficznych, sprzęcie audio, samochodach, rowerach i osprzęcie rowerowym, bateriach do komórek i komórkach i jeszcze kilku innych rzeczach z które użytkowałem i użytkuję. Jak widać opony też należą do tego grona.
  13. Dragon240-BMW Klub Polska, masz rację kupili poza allegro więc trudno by tu liczyć na interewncję, a swoją drogą to sprawa nie do udowodnienia - ja miałem taki przypadek: wysłałem klientowi podzespół do maszyny, po dwóch tygodniach odesłał że jest zepsuty i zażądał zwrotu pieniędzy. Faktycznie był zepsuty. Tylko że to był jego zepsuty podzespół, który sobie wymienił w maszynie na dobry, a nie wiedział biedaczek że ja w niewidoczny sposób znaczę wszystko co sprzedaję w pracy. Przyjdzie policja a on powie: panie te rozwalone felgi, model X, to ich komplet nie mój. Kupili ode mnie dobry komplet, model X, podmienili ze swoimi spawanymi i udają greka. Może tak być? Może. Albo: kupili dobre, w tydzień rozwalili, pospawali i jeszcze chcą mnie wykołować. Nie do udowodnienia.
  14. Tak ale mam na mysli że w instrukcji jest podane Q/T/H czyli H najwyżej.
  15. Jeżeli aukcję tych felg obserwowaliście w folderze Obserwuję a sądze że tak skoro Kup Teraz przez allegro było takie ważne to znany jest numer aukcji, można ją wtedy nawet znaleźć w archiwum www.allegro.archiver.pl Tak czy owak allegro ma do niej dostęp więc można sprawę zgłosić zarówno na policji jak i do allegro. i nadać bieg wydarzeniom ale cóż...ochłoń bo drogą prawną to sprawa trudna i dłuuugotrwała.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.