przemol892008

I to był dobry trop, obydwa moduły maślały ze są modułami kierowcy, odpiąłem kostke w jednym, przekodowałem drugi z masą i jest ok. Dzięki wam za podpowiedzi i zainteresowanie tematem :cool2:

Najbardziej zastanawia mnie dlaczego jeden panel steruje obydwoma fotelami,a drugi jest nieaktywny, to jest zagadka...

I tak wlasnie jest, są to fotele z anglika. Reasumując fotel pasażera nie daje sie kodować i działa równoczesnie sterując fotelem kierowcy, znów fotel kierowcy sie koduje i nie reaguje na panel sterujacy. Fotel pasażera: 7+ 8- 6- can high 5-can low Can zaczerpnięty z pokretla i-drive 4- can high 5-can low Panele zasilone + - k-bus do wlącznika centralnego pin 3 dodane FA 459 dla foteli z pamiecią oraz 481 dla sportów.

Masa jest, pin nr 2. Moduł kierowcy BFS nie daje sie w ogóle kodowac, "no response control unit" byc moze jakis blad wewnetrzny ncs? Czy uszkodzony panel sterowania moze generować takie zachowanie?

Kolejny problem... Panel sterowania pasażera działa, ale steruje obydwoma fotelami na raz, panel kierowcy z pamięcią nie jest w ogóle aktywny, jakiś pomysł? Coś żle zakodowane? Jaki kod wyposażenia odpowiada fotelom elektrycznym z pamięcią do przedlifta? Podczas diagnostyki i testów wykonawczych również chodzą razem, a nie osobno.

K-'bus jest niezbedny do pracy foteli? Jutro podepnę sie pod przelacznik centralny. Dzięki za podpowiedz.

Odgrzewam kotleta, Zamiast zwyklych półelektrycznych szmaciaków zalozyłem skórzane sporty elektryczne z pamięcią, i zaczeły sie schody. Moduły zasilone, panele równiez, can low i high podlaczone. Dodane FA do cas, pojawily sie moduły FAS oraz BFS, przekodowane pustym MAN-em i nic, nie działają. Dodam ze siedzenia mozna diagnozowac, przesuwają sie w testach, ale z panelu przelacznikow ani drgną, Ktos ma jakiś pomysł?

Pany co to za fela? Wydaje mi sie ze to jakas podróbka ale nie jestem pewien...

Doskonale wiem jak zbudowana jest lampa bikseon od e60, a dokladnie soczewka, odblysik przeslona i poziomowanie- rozklejalem obie. Doskonale tez wiem, ze po podniesieniu przeslony strumien swiatla z soczewki nie jest formowany, soczewka swieci calą powierzchnią, wiec opuszczenie calego klosza z soczewką przez silniczek poziomowania o jakies 5mm dalo by efekt lepszego oswietlenia drogi z lepsza widocznoscia, niz swiecenia w eter do przodu. Wyobraż sobie strumien swiatla padajacy na plaska powierzchnie z zachowaniem wysokosci lamp od podloza i odpowiednim kątem padania swiatla, przecież wszyscy mielismy fizyke w szkole.

Jezeli nie znasz odpowiedzi na moje pytanie, to po co sie w ogole wypowiadasz? Nie wiesz co mam na mysli, wiec sobie daruj.

Orientuje sie ktos czy jest opcja zakodowac opuszczanie lamp w momencie wlaczenia swiatel drogowych? Swiatla mam ustawione prawidlowo, mijania swieca pieknie, ale biksenon wali troche po koronach drzew, fajnie bylo by tą wiazke swiatla bardziej wykorzystac na doswietlenie drogi. ktos cos?

Taki luz jest normalny, tak musi byc.

Raczej obstawial bym ze to diesel :norty:

Jezeli budowa glowicy na to pozwala, mozna wymienic uszczelniacze zaworowe, pompujac cisnienie w cylinder które to podeprze zawory w celu odbezpieczenia ich i wymiany uszcelniaczy.

Wymień lewą poduszke silnika, zapewne jest oberwana. Mialem identyczny problem w poprzednim e60.