Witam wszystkim, szukam informacji, może wsparcia w rozwiązaniu tematu. Kilka dni temu podczas dłuższego wyjazdu pojawił mi się dziwny błąd związany ze skrzynią biegów. 4F53 Fault in disengagement of converter lockup clatch. Na szczęście błąd da się skasować ale powraca w określonych warunkach. Podczas jazdy na 6 biegu, gdy auto jedzie ze stałą prędkością (np. tempomat) i pojawia się jakiś większy podjazd, auto dostaje obciążenia i zamiast zrzucić sobie na niższy bieg aby utrzymać zadana prędkość, wzrastają obroty i wywala własnie taki błąd. Auto z tym błędem zachowuje się "dziwnie". Po puszczeniu gazu nie hamuje silnikiem, a obroty spadają tak jakby jechał samochód "na luzie". Podczas przyspieszania, auto zmienia biegi na wyższych obrotach i i tak jakby nie miał wogóle mocy. Gdy błąd wykasuje (albo zgaszę auto i zapalę) wszystko wraca do normy. W styczniu tego roku robiłem konwerter. Stary wyzionął ducha. Rozmawiałem z człowiekiem, który robił mi regenerację i sugerował umycie/sprawdzenie jakiegoś zaworu sterującego, który powoduje ten błąd (jakiś czarn) Nie wiem czy chce mnie zbyć, czy faktycznie przyczyna może być inna niż jakiś błąd podczas regeneracji. Ktoś miał podobne doświadczenia z takim błędem?