Temat w zasadzie jest już do zamknięcia, e90 sprzedała się za 35 500 zł , poszła do osoby która to auto zna jak swoje i wzięła je dosłownie w ciemno bo o godzinie 19:00 i bez żadnego sprawdzania ;) Co do następcy to trochę długa historia bo szukałem zawzięcie za wielką wodą BMW M3 e92 aczkolwiek znaleźć ciekawy egzemplarz z względnie dobrym carfaxem graniczy z cudem... Przewertowałem mnóstwo egzemplarzy i dosłownie każdy jeden po kilka szkód na koncie, biedna historia serwisowa, czy przeogromny nalot na blacie... Była jedna sztuka od pierwszego właściciela, względnie w dobrym stanie technicznym, bez żadnej szkody na koncie , ale z uwalonym silnikiem (panewkowy temat, korba wyszła bokiem). Jednak ubezpieczyciel wywalił taką cenę, że sumując koszty zakupu, sprowadzenia plus wymiany silnika...wyszłaby sporo drożej niż droższe modele wystawiane u nas na sprzedaż. Bardzo spontanicznie trafiło się mocno dopasione Audi S3 8V 2015r sedan w wersji Prestige, od pierwszego właściciela, świetny carfax, kosmetyczna szkoda, dobra cena więc wylicytowałem ;) Jak się okazało później, auto od fana marki (odszukałem na forum audi usa), mocno porobione, silnik, wydech, hamulce, zawias etc. Zestrojona na 401 ps i 550 nm. Gratów wsadzone za około 19 - 21 tys zł. Jeżeli chodzi o osiągi to bardzo srogo to podaje... :twisted: Ogólnie rzecz biorąc jako człowiek który zawsze jeździł BMW z bólem serca muszę przyznać, że jeżeli chodzi o jakość wykonania i jakość użytych materiałów to BMW f30 wygląda bardzo słabo...przy S3 :( Napęd kwestia gustu, na pewno bardzo fajnie się to odpycha przy tych 400 ps a z procedury startu to już całkiem "wywraca flaki". Planowo Eska jest u mnie do marca potem ląduje na otomoto. Co następne? Sam jeszcze nie wiem może m3 f80, może RS3, może C63 Amg w205, może e92 m3 jeżeli trafi się odpowiedni egzemplarz "pod koc".